Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.internetia.
pl!not-for-mail
From: "zinek" <u...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Wybór spośród leków przeciwzapalnych
Date: Mon, 9 Feb 2009 20:04:54 +0100
Organization: Netia S.A.
Lines: 56
Message-ID: <gmpv8l$nls$1@mx1.internetia.pl>
References: <gmmm21$9su$1@news.onet.pl> <1...@a...coca.cola>
<gmp38p$njg$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: 77-252-41-235.ip.netia.com.pl
X-Trace: mx1.internetia.pl 1234206805 24252 77.252.41.235 (9 Feb 2009 19:13:25 GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 9 Feb 2009 19:13:25 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3350
X-RFC2646: Format=Flowed; Response
X-Tech-Contact: u...@i...pl
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-Priority: 3
X-Server-Info: http://www.internetia.pl/news/
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:254058
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Piotr Maksymowicz" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gmp38p$njg$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w
> wiadomości news:1ov1zdgaixdtj.dlg@always.coca.cola...
>> On Sun, 8 Feb 2009 14:18:12 +0100, Pan Łoś wrote:
>>
>>> Moje pytanie jest takie: co ma najmniejsze skutki uboczne, czym warto
>>> zaczynać walkę z chorobą: paracetamol, kwas acetylosalicylowy
>>> (aspiryna),
>>> czy może ibuprofen? A może w ogóle jakiś inny lek? Zakładam oczywiście
>>> wstępne leczenie przy pierwszych objawach, oczywiście jeśli nie pomaga
>>> po
>>> 3-4 dniach, to logiczne, że należy iść do lekarza (i liczyć na trochę
>>> szczęścia, że trafi się do w miarę kompetentnego lekarza).
>>
>> Niesteroidowe leki przeciwzapalne NIE LECZĄ infekcji, zatem ani
>> paracetamol, ani aspiryna, ani inny obuprofen NIE WALCZĄ Z CHOROBĄ.
>> Zmniejszają jedynie jej objawy (czyli bóle, gorączkę etc). Jeśli
>> infekcja ma charakter bakteryjny, to zwalczać ją można lekami
>> mordującymi bakterie. Jeśli wirusowy (a zdecydowana większość infekcji
>> sezonowych to infekcje wirusowe) - zasadniczo jedyne co można, to
>> poczekać, aż organizm sam ją zwalczy, wspomagając się tym, co lubimy
>> (zależnie od światopoglądu - kołderką, ciepłą herbatką, sokiem z malin,
>> paracetamolem, jogurtem, albo lżeniem koncernów farmaceutycznych i mafii
>> w białych kitlach ;) ).
>>
>> Wszelkie NLPZ dostępne bez recepty stosowane zgodnie z zaleceniami są
>> względnie bezpieczne, acz różnią się profilem działania. Paracetamol na
>> przykład działa przeciwbólowo i przeciwgorączkowo, ale nie bardzo
>> przeciwzapalnie.
>>
>> m.
>> --
>> Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
>> Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.
>
> Tak nawiazując do "leczenia" przeziebień. Przychodzi do mnie pacjentka z
> dzieckiem. I zaczyna opowiadac jacy to lekarze w Wielkiej Brytanii (gdzie
> już siedzi od kilku lat sa niedouczeni. na moje pytanie dlaczego,
> stwierdziła, ze w polsce lekarze potrafia leczyć przeziębienia. Bo w
> Anglii daja tylko paracetamol i karzą iść do domu i nie zawracać głowy
> natomiast u nas dają gripexy, syropki, pigułki na wszelki rodzaj kaszlu.
> To taka luźna dygresja dla tych, którzy dziwia sie, że doktor warczy kiedy
> matka przychodzi z dzieckiem do lekarza, które już od 3 godzin ma
> temperature 38C i ciagnie nosem. Sa kraje gdzie taki pacjent nawet nie
> bedzie obejrzany przez lekarza. A my musimy wysłuchać dziennie 20
> opowieści z której dziurki leci ten katar.
nooo - widze ze podejscie do pacjenta odpowiednie :) tzw. polska norma.
myslales o medcynie bez pacjenow ? - cos jak sztuka walki bez walki.
wtedy nikt Ci nie bedzie marudzil .
|