Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsfeed.neostrada.pl!n
emesis.news.neostrada.pl!atlantis.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl!not-for-m
ail
From: Piotr Curious Gluszenia Slawinski <c...@m...ip.tpnet.pl>
Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
Subject: Re: Wybory to obowiazek
Date: Sun, 17 May 2009 03:19:58 +0200
Organization: TP - http://www.tp.pl/
Lines: 77
Message-ID: <gunp9l$i1e$1@nemesis.news.neostrada.pl>
References: <gu0c5c$dgs$1@news.onet.pl> <op.utlgfeukdjs444@adam>
<gu0eqm$iad$1@news.onet.pl> <gu0lui$sj8$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<gu0sg9$lud$1@news.onet.pl> <gu4mth$dk9$2@nemesis.news.neostrada.pl>
<gu65i1$gfk$1@news.onet.pl> <gu7art$dmc$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<gui96d$22r$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<guj6r6$1ed$1@atlantis.news.neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: bwv190.internetdsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8Bit
X-Trace: nemesis.news.neostrada.pl 1242523765 18478 83.18.229.190 (17 May 2009
01:29:25 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...neostrada.pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 17 May 2009 01:29:25 +0000 (UTC)
User-Agent: KNode/0.10.9
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.inwalidzi:54622
Ukryj nagłówki
Jacek Kruszniewski wrote:
>> radze tylko przemyslec - dlaczego panstwo ma zachecac do aktywnosci
>> zawodowej? co zlego bedzie w swiadczeniach dla ludzi ktorzy nie pracuja -
>> chociaz osobiscie nie uwazam ze sa czy zasadne czy mozliwe do wykonania -
>> niemniej jednak zakladajac ze faktycznie doprowadzisz do sytuacji gdzie
>> bezrobotny dostanie wiecej kasy niz pracujacy - pracujacy moze stac sie
>> bezrobotnym. nie musi wykonywac swojej pracy.
>>
>
> Wiesz - po co aktywność zawodowa:
> 1. Najlepsza rehabilitacja społeczna
> 2. Aktywny zawodowo jest samodzielniejszy
> 3. Nawet jak się takiemu zwiększy pomoc finansową - to bilans Państwo -
> Niepełnosprawny jak lepszy na rzecz Państwa - bo część z tego "odzyska" w
> formie podatków, dlatego Państwa na zachodzie mają tak, że pomoc finansowa
> (nie zasiłki) jest większa na aktywnych zawodowo, nie z miłości ale z
> rachunku ekonomicznego.
nie nie, ja radze przemyslec dlaczego ma do tego zachecac panstwo.
to lezy w interesie jednostki, i jesli jednostka nie widzi w tym sensu, to
uwierz mi 'zachecanie' do tego, dawanie mozliwosci , etc - nic nie da, a
nawet przyniesie odwrotny skutek.
'samodzielnosci' tez raczej nie uzyska - to raczej mit. o wiele
bardziej 'samodzielny' bedzie jesli uda mu sie zdobyc sprzet do
komunikacji, wozek, mieszkanie , wyksztalcenie i materialy do nauki , etc.
'namawianie' do aktywnosci zawodowej przez panstwo moze byc nawet niszczace,
bo zamiast pozwolic osobie rozwinac swoj potencjal 'wtloczysz' go w robote
typu sklejalnie torebek.
panstwo wiec powinno moim zdaniem cicho siedziec i ew. ulatwiac aktywnosc
zawodowa gdy ktos wychodzi z taka inicjatywa, co zreszta w szczatkowyej
formie juz jest zaimplementowane.
>> nie uwazam ze wydawanie im zasilkow/swiadczen rozwiaze problem, pytam
>> jedynie co zrobisz z takimi ludzmi, i jak rozwiazac w/w sytuacje.
> Ja nie zapisałem żeby zabrać, tylko aby nie robić tego co Jan Emeryt
> proponuje - wyrównanie zasiłków dla bezrobotnych, rent do europejskich, bo
> to: - nie stać na kieszenie Polaków
> - bo nie może zasiłek być wyższy od najniższej pensji (chyba że by ta się
> wyrównała z całą Europą)
co do pomyslow "Emeryta" to sie zgodze, choc moim zdaniem zwraca on uwage na
dosc powazny problem - 'polski' niepelnosprawny w wiekszosci krajow unii
nie przezyje kilku dni. jak nie wierzysz - radze sprawdzic ;) a jest to
szczegolnie problematyczne (i widze to dosc czesto) dla ludzi zyjacych przy
granicy - czesto tacy ludzie przebywajacy za granica zwyczajnie dostaja
pieniadze 'do reki' od ludzi u ktorych mieszkaja badz goszcza, itd. to nie
sa duze kwoty , to sa kwoty 'na jedzenie' , jednak na nasze warunki dostac
200e na jedzenie wydaje sie kwota dosc spora.
jak ten problem rozwiazac - ciezko powiedziec.
fakt faktem trzeba tez zauwazyc druga strone medalu - w 'rozwinietych'
krajach europy istnieje duzo opcji leczenia, rehabilitacji , pracy, a nawet
zwyklej egzystencji dla osob niepelnosprawnych. polska dla 'emeryta'
przyjazna nie jest nawet do codziennego mieszkania i jej polityka nie jest
wcale skierowana na to zeby ten fakt zmienic. dodatkowo dostaje zasilek
ktory nie umozliwia opcji przemieszczenia sie do innego kraju bez pomocy z
zewnatrz - czyli jak w gettcie ;)
no i strona czysto ekonomiczna - jakby nie patrzec osoby niepelnosprawne ,
razem ze swoimi zroznicowanymi schorzeniami - stanowia mniejszosc. o wiele
taniej moim zdaniem jest umozliwic osobie ktora porusza sie tylko na wozku
wyprowadzenie sie z duzego polskiego miasta w ktorym nikt nie myslal i nie
bedzie myslal o znoszeniu barier architektonicznych do miasta ktore wydaje
mu sie bardziej 'przystosowane' . takich ludzi duzo nie ma.
podobnie sprawa sie ma z innymi 'brakami' - praca dla niewidomych , kluby
dla gluchych , wybierajac tylko co banalniejsze przyklady.
a tez nie kazdy sie bedzie przemieszczac, bo nie kazdego stac na podjecie
aktywnosci w postaci nauczenia sie nowego jezyka.
pytanie jak to w racjonalny sposob zrobic moim zdaniem pozostaje otwarte.
--
|