Data: 2001-12-29 13:31:47
Temat: Re: Wychowanie
Od: "Tambylec" <k...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Mrowka" <m...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:a0k4sb$o33$1@news.tpi.pl...
>
> Tambylec napisał(a) w wiadomości: ...
> >Nawet z Izunią (żoną) stanowimy przeciwne bieguny: Ja z rzadka
> >ale boleśnie przyleję (na ten wiek jeszcze wystarczają klapsy)
>
> A jak bedzie starszy to co bedziesz stosowal?
Jak będzie starszy to będzie wiele rozumiał, będzie o wiele
bardziej świadomy swoich wyborów. A wtedy są inne kary
już nie cielesne, ponieważ w dziecku musi wzrastać poczucie
własnej godności. Przylać dziecku, to powinna być zawsze
ostateczność i powinna stopniowo zanikać. Myslę, że do
końca szkoły podstawowej.
Tak więc jak będzie starszy, trzeba go dobrze rozumieć.
Mieć z nim kontakt i umieć go poprowadzić, a za karę
czasem mu czegoś odmówić.
Ale najważniejsze to trzeba mieć swoją własną niezachwianą
drogę, by być PRZYKŁADEM. Gdy dziecko jest starsze
to nawet słowna uwaga jest dlań niesprawiedliwością
i próbą upokorzenia kiedy sam rodzic postępuje wbrew
temu co mówi.
Nie myślcie że uważam iż tylko biciem można dziecko wychować.
Ale małe dziecko nie rozumie argumentów, choć muszą być
powtarzane ale i czasem przkładnie klapsem poparte.
Widzę czasem mamy o niebezpiecznej przeciwnej skrajności,
kiedy nie przyleją ale obiecują, pertraktują z dzieckiem a i tak
potem odmówiają (lub nie). Bez sensu jest mówienie typu:
"Nie rób źle, a jak przestaniesz, to dam ci cukierka"
To absurd! Dziecko sie uczy, że aby dostać cukierka, to
czeba coś tam złego zrobić. Mama manipuluje psychicznie
dzieckiem i ono dokładnie tego sie uczy. Potem z rozbawieniem
patrzę jak dziecko próbuje manipulować mamą dla swoich
korzyci obiecując WSZYSTKO co ślina na jezyk przyniesie
bo przecierz nie trzeba tego spełniać (jak mama to robi)
Jak będzie duży to dopiero będzie miał bolesny kontakt
z innymi.
Ja wolę powiedzieć:
"Nie rób źle bo to jest ZŁE, (i ew. tu wyjaśnienie)"
Żadnych nagród za zaniechanie zła, mogę jedynie obiecać
zaniechanie kary. I układ jest czysty.
--
Pozdrawia Mirek (Tambylec)
|