Data: 2001-12-30 09:31:49
Temat: Re: Wychowanie
Od: Marynatka <m...@f...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 29 Dec 01 12:03:53 +0100, podpisując się jako "Jacek Rozanski"
<j...@s...com.pl>, napisałeś (aś) :
>aRt napisal/a:
>> Wiem ze
>>dziecka nie powinno sie bic, staralem sie probowalem, ale
>>ostatnio to juz przylozylem mu klapsiora, i wiecie co.......?
>>troche pobeczal, i dalej to samo. Wiem rowniez ze nie jest
>>odpowiednia metoda wychowawcza ale syn naprawde pozwala sobie na
>>za wiele rzeczy i zadne tlumaczenie nie pomaga, i doslownie to
>
>Skoro nie pomaga jeden klaps pomoga dwa. Albo jeden taki, ktory poczuje.
>Albo jakas inna kara.
Dziękuję Wam za sprowadzenie mnie na ziemię i dodanie wiary w bycie
dobrą matką.
Ostatnio miałam straszne doły bo jak mój mały 9 miesięczny synek
rzucał wszystkim dookoła (swoimi zabawkami) to nerwy mi puściły i
wrzasnęłam na niego żeby był cicho.
Strasznie się czułam, jak wyrodna matka która tyranizuje dziecko....a
tu okazuje się, że są ludzie którzy popierają bicie dziecka.
Pomimo tego, że Wasze dzieci cierpią dziękuję Wam za uświadomienie mi,
że jestem naprawdę dobrym rodzicem, że niepotrzebnie dwa dni po
incydencie chodziłam z kąta w kąt jak struta i ryczałam co chwila.
Marzena
|