Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news
.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "MOLNARka" <M...@M...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Wyjscie z/bez meza
Date: Thu, 24 Jan 2008 09:07:48 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 57
Message-ID: <fn9hc2$23e$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <fn45t4$2f6$1@inews.gazeta.pl> <4795c293$1@news.home.net.pl>
<1...@c...googlegroups.com>
<fn5krk$a2p$1@news.interia.pl> <fn5ltf$38n$6@atlantis.news.tpi.pl>
<fn5lat$an7$1@news.interia.pl> <fn6mc7$jbo$1@atlantis.news.tpi.pl>
<fn6mvd$ee3$1@nemesis.news.tpi.pl> <fn6n5d$f0p$1@nemesis.news.tpi.pl>
<fn6no0$g46$1@nemesis.news.tpi.pl> <fn7fch$upi$1@node1.news.atman.pl>
<fn7ies$v81$1@node1.news.atman.pl> <fn7rhp$q63$1@news.interia.pl>
<fn7slg$a10$1@node2.news.atman.pl> <fn7te7$sdj$1@news.interia.pl>
Reply-To: "MOLNARka" <a...@h...pl>
NNTP-Posting-Host: doe83.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1201162434 2158 83.24.112.83 (24 Jan 2008 08:13:54 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 24 Jan 2008 08:13:54 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3138
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3198
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:94644
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał
> A ja nie chodzę, żeby jej pilnować*, tylko dlatego że LUBIĘ z nią chodzić
> i lubię się z nią pokazywać :-) Bo najnormalniej w świecie jestem dumny że
> jest moja żoną (Ach jakież to straszne...)
Świetnie. To chodz z nią w miejsca, w które jesteś zapraszany a nie wcinaj
sie tam gdzie Cię nie chcą tylko dlatego, ze TY chcesz się pokazać z żoną.
> Skoro jak pisze MOLNARKa, co złego jest w tym że się wyznaje stare
> miłości, albo porozmawia się ze starym amantem, to cóż złego będzie w tym,
> że będzie przy tym partner?
Może dlatego, ze wtedy tych wyznań i rozmów po prostu nie będzie bo ten
dawny amant nie chce rozmawiać i wspominac z Tobą a z Twoją żoną.
> No chyba że faktycznie ta rozmowa nie jest taka niewinna i chce się ją
> przeprowadzić na osobności.
Jest niewinna (no błagam Cię ... jaka może byc jesli mówimy o miłościach z
czasów podstawówki czy LO i to czasem niespełnionych ;-)
Ale na bank chce się ją przeprowadzić na osobności.
> Poza tym kompletnie nie trafia do mnie argument, że koleżanka której się
> nie widziało lat dwadzieścia tak strasznie szczerze i głęboko będzie się
> nam zwierzać, że krępować ją będzie obecność naszego partnera.
Ależ To Ty mówiłeś, ze się będzie zwierzac i że można jej przedstawić TŻ by
pomógł rozwiązać jej problem - zdecyduj się chłopie.
> I dlatego ja naprawdę nie widzę powodu dla którego spotkania po latach
> miałyby się odbywać bez osób towarzyszących.
Dlatego, ze są to spotkania osób z danej grupy. Osób tworzących tę grupę
wtedy, w tamtym czasie.
Osoba towarzysząca może iść tylko wtedy jak zostanie _specjalnie_
zaproszona.
Nie musisz widziec powodu dlaczego tak jest ... ale tak po prostu jest.
Zerknij jaka jest statystyka wypowiedzi - przeważająca większość wyznaje mój
pogląd ;-)
> Wręcz przeciwnie, uważam że takie kategoryczne stwierdzenia: "nie i już, a
> kto przyjdzie z partnerem jest niefajny" są po prostu śmieszne...
Ale tak po prostu jest.
Jesteś niefajny.
CBDU.
Pozdrawiam
MOLNARka
|