Data: 2005-03-02 09:49:52
Temat: Re: Wykiełkowało mi avocado :-)
Od: "Dirko" <d...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości news:004201c51f01$c1d88cb0$54cf1b53@smal9k1kzfv9ki
Tadeusz Smal <s...@s...pl> napisał(a):
>
> hehe
> a sadzisz
> ze te pestki avokado znaja profesora
>
Hejka. Na pewno nie znają. Przecież każdy profesor pisze z sufitu. :-)
>
> a na tyle chyba mnie juz znasz
> ze wiesz
> ze nie jestem czolobitny wobec tytulow naukowych
> i nie jest dla mnie biblia to co oni wypisuja
>
Tylko krowa nie zmienia poglądów. Niektórzy podobno na starość jednak
mądrzeją. ;-)
A tak na marginesie. Mamy Naukowców i naukowców i w zwiazku z tym należy
oszczędnie bić czołem. :-D
>
> szczerze mowiac
> bardziej dla mnie wiarygodne sa rady praktykow typu naszego Mirzana
> :)
>
Z pełnym szacunkiem dla osiagnięć Mirka ale wiarygodnych wniosków nie da
się wyciągać z jednostkowych doświadczeń. Nawt na naszej grupie o jakiejś
roślinie jedni piszą, że im wymarza a inni, że wytrzymuje nasz klimat. Jedni
piszą, że innej rośliny się nie przesadza, a drudzy nic o tym nie wiedząc
przesadzają i im rośnie. ;-) W takim wypadku potrzebny jest naukowiec, który
zbada zjawisko na statystycznie dobranej próbie. :-)
Pozdrawiam werbigeracyjnie Ja...cki
|