Data: 2001-10-19 14:23:58
Temat: Re: Wykład o stadzie ;-)
Od: "Mefisto" <o...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Eva" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9qpb0p$i8s$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik "Mefisto" :
>
> > Od błędnych ogników po reflektory wypalające oczy. Czyż tak nie jest na
> > grupie?
>
> Znów mi ktoś zarzuci nadopiekuńczość;) ale czy trochę nie przesadzasz,
Mefiso ?
Oczywiście, że przesadzam. Ale akurat mam ochotę na odrobinę sofistyki.
A poważnie, to kwestia moich osobistych preferencji i skrzywienia
zawodowego. Ze wszystkich tych mrugających latarek wybieram sobie najlepiej
pasujące do wrażliwości moich oczu. Nie powiem, żeby skrajności mnie nie
interesowały, ale traktuję je bardziej jak ciekawostki zoologiczne niż
partnerów.
> Chociaż są, i jedne i drugie. Najbardziej się boję, że po oślepieniu
reflektorem, ktoś kogoś
> przejedzie lub rozdepcze.
Jak to w życiu, Evciu. Całemu światu na raz nie jestem w stanie współczuć (i
Ty chyba też czasem wysiadasz). Trochę higieny psychicznej trzeba zachować.
Ramiona na tyle długie, by objąć całą ludzkość, są do innych celów zupełnie
nieprzydatne.
> I po to są przewodnicy. A których się wybierze? To już trzeba sprawdzić "w
praniu".
A ileż będzie narzekań tych kreujących się i mimo to nie wybranych... Już
się zaczynają.
> Mózgów, ofcourse;).
> Eva
>
> Obserwuję czasem inne grupy i Wszędzie są Przewodnicy - etatowi;) lub
samorodni:).
> Poziom grup od tego zależy. Czytasz jakieś;) ?
Aha. I jest to samo. Z większą lub mniejszą kulturą, ale to samo tango
tańczą. Jak to ludzie.
Pozdrowienia
Mefisto
|