Użytkownik "Joanna" :

> W tym temacie Evo nie moze byc miedzy nami zgody.
> W pelni podpisuje sie pod tym, co napisal Mefisto i co zreszta ostatnio
> wielokrotnie bylo wpisywane - kazdy jest tutaj na wlasna odpowiedzialnosc i
> na wlasne ryzyko - to nie przedszkole. Mozna tworzyc koterie, redakcje, ale
> koniec koncow pozostanie zbior jednostek - mniej lub bardziej staly. Jezeli
> zaczniecie rozdawac legitymacje, to ja swoja spale:)))

Ależ Joasiu:) !
To nie przedszkole, jednak słowem też można zabić.
Nie każdego, nie w każdym momencie, skąd jednak wiesz, na jaki moment trafiasz ?
Przecież każdemu z nas różne się tu już zdarzały chwile, przynajmniej mnie się tak
wydaje..
Nie bardzo lubię (jak to Waga:) ) kiedy Gra się Ludźmi.

Co do koterii:) - ja się do żadnej nie nadaję i wszystkie legitymacje palę, jak mało
kto.
Hmm.., czasem żałuję, zwłaszcza w RL, ale..
mam wrażenie, że nie palę wszystkich mostów :).
Wszystko co mówię, mówię wyłącznie od siebie.
Może dlatego zdarza mi się błądzić w lesie, jednak nie ginę z kretesem:).

> pozdr. wszystkie oryginalne, kontrowersyjne, zrzeszone i niezrzeszone

Nie wiem, czy to do mnie ale też pozdrawiam:)

> jednostki - grupa jako ameba wciaz zyje:)
> Jo.

No i świetnie:)
O to właśnie (chyba) większości z nas chodzi.