"Iwon(k)a" wrote:


> a tak swoja droga to odkad wyjechalam
> z kraju, nieomal wszyscy, z ktorymi rozmawiam, a wlasnie zostali
> w Polsce( tzn nie mieli okazji i mozliwosci wyjechac) wlasnie w te tony
> mowia " iz tu jest najladniej, nie ma takiej drugiej itp" i wtedy mysle
> sobie, czy oni tak na prawde tak mysla czy tylko sie pocieszaja??

Mialam okazje wyjechac. Po przemysleniu zdecydowalam, ze zostaje w
Polsce. Mimo, ze nie bylabym tam pariasem, z punktu dostalabym
obywatelstwo, zaplecze zyciowe bylo, mozliwosci lepsze, warunki lepsze.
Po prostu nie chcialam. Mam te mozliwosc nadal- i jak na razie nadal nie
chce. Mimo, ze lubie poznawac obce kraje, zwiedzac, poznawac ludzi, inna
kulture, mentalnosc. Bo pomimo wszystko to jest mój kraj i tu sie czuje
u siebie( tak zwyczajnie, bez zadnej patetycznej nuty ). I tak
zwyczajnie, po prostu go lubie. Wszedzie indziej- jestem tylko gosciem.
Tak wiec- nie generalizuj bo nic nie jest czarno-biale :)
pzdr