Data: 2010-05-27 14:56:09
Temat: Re: Wyrok losu?
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
zażółcony napisał(a):
> Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
> news:c7bd2df0-321c-4362-9524-358fa0bce526@w3g2000vbd
.googlegroups.com...
>
> >specyficzny sposób, po prostu tak się jej nielubi, że się przekłada na
> >to aby z nią obcować, chyba w rzeczywistości zaciągnąłbym ją do wyra i
> >z tej całej nienawiści zerżnął:)
>
> No, muszę przyznać, ze tu się chyba dość precyzyjnie i wiarygodnie wyraziłeś
> ;)
Tak myślisz, czy ja wiem, czasem tak się bardzo ludzie od samego
początku nie znoszą, że w pewnym momencie łapią się na tym, że darzą
siebie jednak sympatią. Znowuż nie należy tego mylić z dominacją i
poniżeniem, ja się z tym spotkałem, że pewne osoby tylko dlatego były
seksualnie pobudzone bo mnie tak bardzo nienawidziły, Ikselka to
powinna znać, bo ona jest z buraczkowa.:)
|