Wyrwany zab - pomocy :(

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7

1. Data: 2006-04-17 16:32:28

Temat: Wyrwany zab - pomocy :(
Od: "liann_ka" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

w niedziele rano zaczal mnie bolec zab, pojawilo sie "cos pod nim"
przypuszczam ze ropa, bolalo coraz bardziej, cala dolna szczeka od miejsca
gdzie byl zab do konca zuchwy, byla to 5 dolna, jak dotykalam twarzy w tych
okolicach potwornie bolalo i czuc bylo ze cos tam jest, a od wewnatrz mialam
porzadne zgrubienie az do ostatniego zeba :/
chcialam przetrzymac do wtorku ale po prostu nie dalam rady bo tabletki
przestaly w ogole ujarzmiac bol.
No i poszlam dzisiaj do 24h, nie dosc ze lekarzowi sie bardzo spieszylo -
czego zreszta nie ukrywal, a samo wyrywanie zeba trwalo chwilke, to nie
zainteresowal sie tym czyms pod zebem, stwierdzil tylko ze to ropa i tyle,
wyrwal zeba i do widzenia, a nie powinien czasem dac jakichs antybiotykow na
ta rope? znajomemu przy takim zebie wyczyscili po wyrwaniu ta rope :(

Czy moze panikuje? Jutro i tak pojde do dentysty bo mnie to troche martwi :(

I co pomoze w bolu jaki sie pojawi gdy znieczulenie przestanie dzialac? To
moj pierwszy w zyciu wyrwany zab :/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-04-17 20:00:54

Temat: Re: Wyrwany zab - pomocy :(
Od: LM <p...@n...sig> szukaj wiadomości tego autora

liann_ka pisze 17-04-2006 18:32:
> [...]
> No i poszlam dzisiaj do 24h, nie dosc ze lekarzowi sie bardzo spieszylo -
> czego zreszta nie ukrywal, a samo wyrywanie zeba trwalo chwilke, to nie
> zainteresowal sie tym czyms pod zebem, stwierdzil tylko ze to ropa i tyle,
> wyrwal zeba i do widzenia, a nie powinien czasem dac jakichs antybiotykow na
> ta rope? znajomemu przy takim zebie wyczyscili po wyrwaniu ta rope :(
>

Trochę szkoda, że nie wyłyżeczkował Ci zębodołu, ale i tak rana powinna
się oczyścić. Antybiotyk nie jest konieczny.

> Czy moze panikuje? Jutro i tak pojde do dentysty bo mnie to troche martwi :(
>

Zawsze, jeżeli masz wątpliwości, najlepiej iść do lekarza. Udzieli
pomocy i/lub rozwieje obawy.

> I co pomoze w bolu jaki sie pojawi gdy znieczulenie przestanie dzialac? To
> moj pierwszy w zyciu wyrwany zab :/
>

Większość tabletek powinna pomóc. Ból po usunięciu nie jest szczególnie
dokuczliwy (po prostu masz ranę w dziąśle), przede wszystkim przy
uciśnięciu, samoistny często w ogóle się nie pojawia. Jeżeli zacznie po
pewnym czasie narastać - może to oznaczać zapalenie zębodołu - wtedy
koniecznie idź do dentysty.

--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
lmaszczyk (at) tenbit pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-04-17 20:55:34

Temat: Re: Wyrwany zab - pomocy :(
Od: "liann_ka" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Trochę szkoda, że nie wyłyżeczkował Ci zębodołu, ale i tak rana powinna
> się oczyścić. Antybiotyk nie jest konieczny.

Dzieki za uspokojenie :)

> Zawsze, jeżeli masz wątpliwości, najlepiej iść do lekarza. Udzieli
> pomocy i/lub rozwieje obawy.

I dlatego jednak pojde jutro, bo ten lekarz nie byl zbyt rozmowny, wyrwal i
tyle, a lepiej sie upewnic ze wszystko w porzadku.

> Większość tabletek powinna pomóc. Ból po usunięciu nie jest szczególnie
> dokuczliwy (po prostu masz ranę w dziąśle), przede wszystkim przy
> uciśnięciu, samoistny często w ogóle się nie pojawia. Jeżeli zacznie po
> pewnym czasie narastać - może to oznaczać zapalenie zębodołu - wtedy
> koniecznie idź do dentysty.

rzeczywiscie, nie jest to zbyt silny bol, obylam sie bez tabletek na razie
:) ale bylam przygotowana na cos znacznie gorszego ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-04-18 13:46:49

Temat: Re: Wyrwany zab - pomocy :(
Od: "Iwon$k$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"liann_ka" <l...@w...pl> wrote in message
news:e20fus$ju4$1@opal.icpnet.pl...
>w niedziele rano zaczal mnie bolec zab, pojawilo sie "cos pod nim"
> przypuszczam ze ropa, bolalo coraz bardziej, cala dolna szczeka od miejsca
> gdzie byl zab do konca zuchwy, byla to 5 dolna, jak dotykalam twarzy w
> tych
> okolicach potwornie bolalo i czuc bylo ze cos tam jest, a od wewnatrz
> mialam
> porzadne zgrubienie az do ostatniego zeba :/
> chcialam przetrzymac do wtorku ale po prostu nie dalam rady bo tabletki
> przestaly w ogole ujarzmiac bol.
> No i poszlam dzisiaj do 24h, nie dosc ze lekarzowi sie bardzo spieszylo -
> czego zreszta nie ukrywal, a samo wyrywanie zeba trwalo chwilke, to nie
> zainteresowal sie tym czyms pod zebem, stwierdzil tylko ze to ropa i tyle,
> wyrwal zeba i do widzenia, a nie powinien czasem dac jakichs antybiotykow
> na
> ta rope? znajomemu przy takim zebie wyczyscili po wyrwaniu ta rope :(

jesli jest ropa pod zebam to sie nie lyzeczkuje zabodolu. antybiotyku
w zasadzie tez nie musi sie dawac, bo juz zrodlo infekcji zniknelo.
jak sama piszesz jest teraz ok, i tak baedzie. powodzenia.

iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-04-18 14:05:50

Temat: Re: Wyrwany zab - pomocy :(
Od: "liann_ka" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> jesli jest ropa pod zebam to sie nie lyzeczkuje zabodolu. antybiotyku
> w zasadzie tez nie musi sie dawac, bo juz zrodlo infekcji zniknelo.
> jak sama piszesz jest teraz ok, i tak baedzie. powodzenia.

No wlasnie - bylo ok, niby zab usuniety wiec ta ropa tez powinna zniknac,
ale nie znika i dzisiaj bolalo mnie potwornie wlasnie w tym miejscu gdzie
jest ta ropa, przy szczence i mam wrazenie ze ona nie jest tylko pod tym
zebem ktory usunelam, ale jest takze pod dwoma innymi, z tym ze one mnie
wcale nie bola :/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-04-18 15:03:48

Temat: Re: Wyrwany zab - pomocy :(
Od: "Iwon$k$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"liann_ka" <l...@w...pl> wrote in message
news:e22rnj$cpi$1@opal.icpnet.pl...
>> jesli jest ropa pod zebam to sie nie lyzeczkuje zabodolu. antybiotyku
>> w zasadzie tez nie musi sie dawac, bo juz zrodlo infekcji zniknelo.
>> jak sama piszesz jest teraz ok, i tak baedzie. powodzenia.
>
> No wlasnie - bylo ok, niby zab usuniety wiec ta ropa tez powinna zniknac,
> ale nie znika i dzisiaj bolalo mnie potwornie wlasnie w tym miejscu gdzie
> jest ta ropa, przy szczence i mam wrazenie ze ona nie jest tylko pod tym
> zebem ktory usunelam, ale jest takze pod dwoma innymi, z tym ze one mnie
> wcale nie bola :/

imo powinnas isc do dentysty, zeby to zobaczyl. potrzebne pewno bedzie rtg
tego rejonu. (zakladam, iz mialas rtg przed usunieciem zeba). na odleglosc
nikt ci nie
pomoze.

iwon(k)a
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-04-18 19:34:32

Temat: Re: Wyrwany zab - pomocy :(
Od: LM <p...@n...sig> szukaj wiadomości tego autora

liann_ka pisze 18-04-2006 16:05:
> No wlasnie - bylo ok, niby zab usuniety wiec ta ropa tez powinna zniknac,
> ale nie znika i dzisiaj bolalo mnie potwornie wlasnie w tym miejscu gdzie
> jest ta ropa, przy szczence i mam wrazenie ze ona nie jest tylko pod tym
> zebem ktory usunelam, ale jest takze pod dwoma innymi, z tym ze one mnie
> wcale nie bola :/
>

Prawdopodobnie masz wspominane przeze mnie zapalenie zębodołu. Idź do
lekarza.

--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
lmaszczyk (at) tenbit pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry