Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: LM <p...@n...sig>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Wyrwany zab - pomocy :(
Date: Mon, 17 Apr 2006 22:00:54 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 32
Message-ID: <4...@l...pl>
References: <e20fus$ju4$1@opal.icpnet.pl>
NNTP-Posting-Host: cra232.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1145304042 10767 83.30.191.232 (17 Apr 2006 20:00:42 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 17 Apr 2006 20:00:42 +0000 (UTC)
X-User: stomatologiagm
In-Reply-To: <e20fus$ju4$1@opal.icpnet.pl>
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl-PL; rv:1.8) Gecko/20051201
Thunderbird/1.5 Mnenhy/0.7.3.0 Hamster/2.0.0.1
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:207091
Ukryj nagłówki
liann_ka pisze 17-04-2006 18:32:
> [...]
> No i poszlam dzisiaj do 24h, nie dosc ze lekarzowi sie bardzo spieszylo -
> czego zreszta nie ukrywal, a samo wyrywanie zeba trwalo chwilke, to nie
> zainteresowal sie tym czyms pod zebem, stwierdzil tylko ze to ropa i tyle,
> wyrwal zeba i do widzenia, a nie powinien czasem dac jakichs antybiotykow na
> ta rope? znajomemu przy takim zebie wyczyscili po wyrwaniu ta rope :(
>
Trochę szkoda, że nie wyłyżeczkował Ci zębodołu, ale i tak rana powinna
się oczyścić. Antybiotyk nie jest konieczny.
> Czy moze panikuje? Jutro i tak pojde do dentysty bo mnie to troche martwi :(
>
Zawsze, jeżeli masz wątpliwości, najlepiej iść do lekarza. Udzieli
pomocy i/lub rozwieje obawy.
> I co pomoze w bolu jaki sie pojawi gdy znieczulenie przestanie dzialac? To
> moj pierwszy w zyciu wyrwany zab :/
>
Większość tabletek powinna pomóc. Ból po usunięciu nie jest szczególnie
dokuczliwy (po prostu masz ranę w dziąśle), przede wszystkim przy
uciśnięciu, samoistny często w ogóle się nie pojawia. Jeżeli zacznie po
pewnym czasie narastać - może to oznaczać zapalenie zębodołu - wtedy
koniecznie idź do dentysty.
--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
lmaszczyk (at) tenbit pl
|