Arek <a...@w...pl> napisał(a):

>
> Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
>
> Jeszcze jedno: skoro wczesniej miales tak dobre wyniki,
> > to dlaczego zaczales jesc "normalnie", jesli mozna zapytac?

> Ja zaczalem zywienie na DO nie ze wzgledu na cholesterol czy otylosc, przez
> cale zycie mialem stala niedowage bez wzgledu na ilosc zjadanego
> jedzenia.(wzrost 184 waga 76)
>
> Po prostu od 10 lat zaczely mi sie pojawiac napadowe migotania przedsionkow
> i z czasem zjawisko to bylo coraz czestsze. Ktos mi poradzil aby sprobowac
> DO.
> Zeczywiscie migotania ustapily i trwalo to ok pol roku poczym sytuacja
> zaczela powracac do stanu z przed DO. Przez caly czas jeszcze sie nie
> leczylem a bralem jedynie magnez.
> PO 2,5 roku postanowilem sprobowac czy powrot do zywienia normalnego nie
> zmieni cos w mojej dolegliwosci. Niestety porzucenie DO w niczym nie
> zmienilo mojego stanu zdrowia. Zaczalem sie leczyc u Kardiologa i obecnie od
> 2 lat biore Cordarone (problem nie zniknal ale sie ustabilizowalo).
> Sprawdze jeszcze raz zawartosc cholesterolu i jesli ostatnie wyniki sie
> potwierdza to niestety przejde z powrotem na DO. (moze jestem Żydem
> huncowatym?)

> A propo tego masla to oczywiscie mialem na mysli pol kostki masla przy czy
> oczywiscie nie codzienie .

.hmmm...no tak....oczywiscie zrobisz jak bedziesz uwazal bo w koncu to twoje
zdrowie i twoje zycie...

...ale zanim ponownie przejdziesz na ta "cudowna DO", to sprobuje ci cos
wytlumaczyc, mimo ze uwazam iz udzielanie zbyt indywidualnych porad na temat
zdrowia za posrednictwem internetu nie jest zbyt dobrym pomyslem.

Z tego co napisales wynika, ze cierpisz na jakis rodzaj arytmii serca.
Jesli w tej chwili podejmiesz nieprawidlowa decyzje odnosnie rodzaju diety
i sposobu leczenia, w przyszlosci mozesz spodziewac sie bardzo powaznych
problemow zdrowotnych, z ktorych niewydolnosc serca jest jednym z podstawowych.

Piszesz, ze obecnie jesz "normalnie", bo ograniczyles niektore weglowodany
i migotanie powrocilo, a wyniki frakcji cholesterolowych sa gorsze anizeli
byly na DO, na ktorym nota bene problem po pewnym czasie tez powrocil..(!)

Mimo ze nie wiem dokladnie jak ta twoja "normalna" dieta wyglada, ani jak sie
dokladnie odzywiales kiedy stosowales DO (ale jak zrozumialem kiedy byles na
DO, to np.zazywales Mg(!!), to nie jestem jednak przekonany aby obecna twoja
dieta byla wlasciwie zbalansowana pod wzgledem twoich indywidualnych potrzeb
w zakresie pewnych skladnikow pokarmowych.

Z biochemicznego punktu widzenia migotanie przedsionkow serca moze byc
m.innymi spowodowane przez:

* nierownowage mineralow takich jak: Mg, K (potas), Se (selen)i Cu (miedz)

* brak adekwatnej podazy witaminy D i zasadniczych kwasow tluszczowych(grupy
omega-3).

Oczywiscie te braki powinno sie oszacowac indywidualnie i pod okiem
lekarza(medycyny konwencjonalnej, a nie szarlatanasic!!), ktory oceni jaki
jest u ciebie aktualny poziom tych skladnikow pokarmowych w organizmie (tutaj
analiza biochemiczna jest konieczna) oraz jak pracuja twoje nerki i czy nie
jestes np. chory na cukrzyce (szczegolnie istotne przy zalecaniu dodatkowego
spozywania suplementow pokarmowych takich jak: Mg i K, bowiem NIE WOLNO
supelementacji robic na wlasna reke i bez wiedzy lekarza specjalisty
szczegolnie jesli przyjmuje sie leki farmakologiczne)

Z punktu widzenia dietetyki i dostepnych na dzien dzisiejszy badan z zakresu
zwiazkow zywienia ze stanem zdrowia,
przy twojej chorobie wskazana jest dieta o ograniczonej podazy nasyconych
kwasow tluszczowych, bogata w warzywa i owoce, ktore sa dobrym zrodlem
potrzebnych tobie skladnikow pokarmowych.

(powyzsze pisze na podstawie przeprowadzonych badan laboratoryjnych i
klinicznych, ktorych wyniki sa ogolnodostepne).

Niskoweglowodanowa dieta z duza podaza bialka zwierzecego i nadmiarem tluszczy
nasyconych, moze z czasem jeszcze bardziej poglebiac juz istniejaca
nierownowage pomiedzy Zn(cynk), a Cu (miedzia) w diecie, w ten sposob, ze
nadmiar Zn bedzie powodowal obizenia poziomu Cu w ogranizmie, a to z kolei
bedzie mialo z czasem wplyw na pogorszenie pracy serca (pisalem o tym w watku
o smieci Atkinsa, wiec sobie przeczytaj dokladniejsza informacje na ten temat).

Natomiast nadmiar nasyconych kwasow tluszczowych ktore takie
niskoweglowodanowe diety zawieraja, bedzie wplywal negatywnie na zachowanie
wlasciwej rownowgi pomiedzy kwasmai tluszczowymi w organizmie (bowiem im
wiecej nasyconych kwasow tluszczowych, tym wiecej powinno sie wprowadzac
tluszczy z grupy omega-3 w celu zachowania rownowagi szczegolnie na poziomie
komorkowycm (rownowaga hormonalna na pziomie komorkowym (sic!)..


A teraz podam ci krotkie zalecenia prewencyjne w przypadku twojego problemu:


* prowadzenie "zdrowego trybu zycia" jest najlepszym sposobem na unikniecie
chorob serca.

Przez zdrowy tryb zycia rozumie sie: ruch i jeszcze raz ruch

( najlepiej w postaci jakiegos sportu), zdrowa diete, bogata w weglowodany o
niskim IG, glownie warzywa i owoce oraz wlasciwa, indywidualnie oszacowana
ilosc bialka oraz prawidlowo dobrana pod wzgledem indywidualnego
zapotrzebowania kalorycznego
(nawiasem mowiac na podstawie twoich wynikow, mozna podejrzewac ze jesz teraz
nieco wiecej, anizeli jadles na DO).

* utrzymywanie prawidlowej wagi ciala

* zaniechanie palenia i unikanie dymu papierosowego (tyton jest powodem 1/3
wszystkich chorob systemu naczyniowo-krwionosnego)

* ograniczenie spozycia kawy, alkoholu i innych substancji ktore moga miec
wplyw na pogorszenie pracy serca.

* nauczyc sie kontrolowac stres i unikac sytuacji wyjatkowo stresujacych (o to
niestety najtrudniej w dzisiejszych czasach:)

* regularnie wykonywac analizy medyczne i byc w stalym kontakcie z lekarzem
prowadzacym.


* Ponizej wymienione warunki moga miec wplyw na poglebienie problemu z arytmia:

wylew, atherioskleroza, choroby wrodzone serca, uszkodzenie zastawek serca,
wysokie cisnienie, wysoki cholesterol, diabetyzm, choroby tarczycy, otylosc,
wysokotluszczowa dieta, brak
aktywnosci fizycznej, nadmierne spozycie alkoholu, nadmiar suplementow lub
niewlasciwe ich uzywanie (np.na wlasna reke) ktore moze prowadzic do
zaklocenia rownowagi elektrolitycznej, zaawansowany wiek, palenie papierosow,
narkotyki, stress, naduzywanie niektorych preparatow ziolowych.


ps.

* nie wiem czy nie jestes Żydem huncowatym (???:))), ale na podstawie wynikow
frakcji cholesterolowych ktore podales, mozna z duza doza prawdopodobienstwa
powiedziec, ze nie jestes nosicielem tej specyficznej mutacji genetycznej o
ktorej pisalem w moim poscie, wiec DO na dluzsza mete moze byc dla ciebie
dieta bardzo niebezpieczna z wielu powodow, o niektorych juz sporo na tej
grupie napisalem,... ale oczywiscie wybor diety jest twoja osobista sprawa...

** diety niskoweglowodanowe w tym tzw. DO, znam nie tylko z opowiadan..
wiem wiec bardzo dobrze jak wygladaja wyniki badan na tych dietach...
niestety po poczatkowym okresie poprawy z reguly po pewnym czasie stosowania
tych diet, u zdecydowanej wiekszosci osob, nastepuje pogorszenie nie tylko
pewnych waznych wynikow analiz krwi, ale czesto i stanu zdrowia...

.ale nie neguje, ze jest pewna grupa osob, dla ktorych ta dieta moze byc
korzystna....niestety raczej do tej grupy nie bedziesz nalezal;(

====
Jeff











--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/