Data: 2002-12-11 10:13:39
Temat: Re: Wysokosc alimentow?
Od: "sqrczak" <j...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jolanta Pers" <j...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:at71s8$gh$1@news.gazeta.pl
> > nie znasz sytuacji, więc może trochę mniej niechęci
>
> Nie znam i nie chcę znać, oceniam na podstawie tego, co widzę, a
> widzę, co następuje: o Grzesiu dowiadujemy się co rusz, o drugim
> dziecku dowiedzieliśmy w kontekście "jaki ja biedny, nic nie zarabiam
> a muszę 350 zł płacić". Oceniać sobie mogę dowolnie, moje prawo. I
> tak sobie pierwotnie darowałam komentarz "jak nie zarabiasz, to rusz
> tyłek i zarób".
co rusz dowiadujecie sie o grzesiu ?
a czego ostatnio na przykład dowiedzieliście się ?????
o drugim dziecku dowiedzieliście się w nieco innym kontekscie
nie napisałem ze jestem biedny bo musze płacić
czytaj to co jest napisane , a nie wymyślaj , ok ?
wyobrazcie sobie ze z drugim dzieckiem moge nie miec kontaktu .
i brak kontaktu moze występowac nie z mojej winy
jestescie w stanie ???
jak nie to pocwiczcie
poszerzcie sobie nieco pole widzenia
albo darujcie sobie kobieto zbedne komentarze
|