Data: 2001-04-03 08:18:02
Temat: Re: Wywiad z Zimbardo
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
Pokaż wszystkie nagłówki
> To, że ktoś jest ekspertem od oceny psychiki zabójców nie znaczy,
> że jego wiedza oparta jest na osobistych doświadczeniach. Nie musi
> więc sam być zabójcą abyocenić motywy kierujące zbrodniarzem.
OK, to bardzo dobry przyklad na poparcie Twojej tezy. :)
Chodzilo mi jednak o to iz nawet specjalisci o ktorych wspominasz
poniekad 'wchodza' w psychike, sposob reagowania i myslenia zabojcow.
Sam Zimbardo zapraszal na swoje wyklady rozne 'dziwne' osoby
(m.in. wiezniow) w celu wlasnie 'poznania' psychiki poprzez bezposredni
kontakt z takimi osobami.
Tak naprawde w pewnym stopniu zgadzam sie z Toba, o tyle ze IMO
tkwienie w sytuacji spolecznej nie jest konieczne do obiektywnej oceny
takiej sytuacji i tyle. Natomiast zawsze IMO osoba tkwiaca wewnatrz
bedzie miala wieksze mozliwosci aby obiektywnie ocenic sytuacje niz
taka ktora pozostaje na zewnatrz, co nie oznacza ze _latwiej_ jest tej
drugiej - dokonac w pelni obiektywnej oceny, niz tej pierwszej osobie.
Wiadomo ze ginekolog nie zajmuje sie sytuacja spoleczna ani psychika
kobiety w ciazy, ale np psycholog albo psychiatra to juz co innego IMO.
Pozdrawiam,
Czarek
|