Data: 2002-12-19 13:27:14
Temat: Re: YR - podrobka i troche rozczarowanie
Od: "Schatzi" <s...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
" Kasia M." <d...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:atsg5c$si7$1@news.gazeta.pl...
> Dzis bede krytyczna w stosunku do YR.
> Ostatnio napisalam kilka cieplych slow o Neblinie (co podtrzymuje), ale
> powachalam dzis Shafali i odnioslam wrazenie, ze zadziwiajaco podobnie do
> Amarige Givenchy (notabene jedne z moich ulubionych perfum).
>
> A fe, nieladnie tak podrabiac :((( A moze nie mam racji ? Odniosl ktos
podobne
> wrazenie ?
>
> Kasia M.
Ja nie odnioslam takiego wrazenia (Amarige to rowniez "moje" perfumy).
Natomiast Neblina pachnie mi prawie 100% jak Angel.
Wydaje mi sie ze liczne firmy powielaja popularne w danym sezonie nuty
zapachowe i dodaja cos od siebie. Kiedys wszystko pachnialo wanilia, potem
arbuzem jak Sunflowers. Nie wydaje mi sie jednak ze to jest podrabianie,
tylko podazanie za trendami - to tak, jak teraz wszyscy produkuja damskie
buty z czubami
Pozdrawiam
Ania
|