Data: 2004-03-11 16:05:17
Temat: Re: Z "Kwietnika".
Od: "magda" <mag-l@spam_wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Zuzia" <k...@p...com.pl> napisał w wiadomości
news:c2nktt$dna$1@nemesis.news.tpi.pl...
> To musisz sama ocenic. Jesli maja duza donice, to ja bym nie ruszala
(troszke nawozu, zeby
> byly bujniejsze). Jezeli maja malo miejsca w donicy no to przesadzaj.
> > No i jak sie przycina korzenie?? To nie jest pomylka?
> Nie slyszalam, zeby fuksje potrzebowaly takiego zabiegu. Ja nigdy nic
takiego nie robilam.
> Mam pieknie kwitnace okazy od wielu lat. A korzenie sie tnie po
wyciagnieciu z donicy
> troszke osypuje ziemie (nie calkowicie) i przycina sie slabe korzonki lub
podgnile
> (podobnie jak przy sadzeniu roz.
>
> Pozdrawiam
>
> Kasia
Jedna przesadzilam, jednej dalam spokoj.
Dzieki Kasiu
|