Data: 2011-11-15 18:47:51
Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
medea pisze:
>> Mam nadzieję, że wszyscy potraktowali z przymrużeniem oka określenie
>> tych zakonników jako Robin Hoodów (mają podobne habity jak brat Tuc
>> ;-) ). Nie mam pojęcia jaki to dokładnie zakon jest zakon (bernardyni?).
>
> Ci w Robin Hoodzie to chyba bernardyni, ale nie jestem pewna.
>
> A do rzeczy - myślę, że dobry argument dla księdza podsunął Ci Lebowski
> - skoro Twój syn uczęszcza na lekcje religii w szkole (może młodszy też
> w przedszkolu?), to zachodzi uzasadniona nadzieją, że dzieci zostaną
> wychowane w duchu religii katolickiej, więc księża nie powinni odmówić
> chrztu. No ale to tylko kwestia załatwienia formalności, a te zawsze da
> się jakoś załatwić. Inną sprawą jest natomiast faktyczne wychowanie
> dzieci w duchu religii - bo jeżeli Twój stosunek do Kościoła będzie
> bardzo negatywny, a z drugiej strony będziesz posyłała ich na religię,
> do kościoła itd., to zafundujesz im niezły dysonans. Warto by było jakoś
> ujednolicić swoje stanowisko, bo przed dziećmi takiego rozdźwięku nie da
> się ukryć.
Słuszne uwagi.
Jetem osobą wierzącą, nie jestem ateistką, nie jestem również
antyklerykalna. Wartości chrześcijańskie są mi bliskie i tak wychowuję
dzieci, więc nie powinno być problemu.
--
Paulinka
|