Data: 2011-11-25 10:15:37
Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka pisze:
>>>>>>>> - zapytała Ikselka, która w nastoletnim buncie przeciw rodzicom wstąpiła
>>>>>>>> do kościoła.
>>>>>>> W buncie?
>>>>>>> Smieszna jesteś, bidulka taka.
>>>>>>> JA nie potrzebowałam buntu, bo miałam dany wybór - to RODZICE mi go dali
>>>>>>> nie chrzcząc i będąc wobec mnie, siebie i Boga uczciwymi.
>>>>>> Jak można być uczciwym wobec Boga, skoro się w niego nie wierzy?
>>>>>>
>>>>> Na wychowanie dzieci w normalnej rodzinie wpływają oboje rodzice - kiedy
>>>>> jedno jest niewierzące, a drugie wierzące, należy znaleźć kompromis w
>>>>> wychowaniu. Moi rodzice znaleźli. Jak widać.
>>>> Jak widać bardzo głupi.
>>> Uważam inaczej - nie było obłudy w domu pod tym względem, czego nie moge
>>> powiedzieć o Tobie.
>> Jasne. U mnie w domu był kult prowincjonalnego dorobkiewiczostwa,
>> partyjniactwa i układów.
>> Sorry byli sami smutni katolicy.
>>
>>>> Ojciec chyba matce nie zakazywał się modlić i
>>>> chodzić do kościoła?
>>> A co miał ojciec matce do zakazywania?
>> Tak jakby nie miałaś wyboru. Jakby naprawdę wierzyła, to by Cię ochrzciła.
> Czyli Ty wierzysz naprawdę 3-)
Mówiłyśmy o mnie, czy o Tobie?
--
Paulinka
|