> Spędzić ponad 3-4 godziny na tego rodzaju "pogawędce" w niedzielny
> wieczór...
> zaiste godne podziwu. ;)
Zaiste uważam, że to była odpowiednia odskocznia od całodziennego skupiania
się nad tłumaczeniem i wieczornego, równoległego układania folii na podłodze
przed dzisiejszym najazdem fachowców od pylenia :)