"Seti" napisał w wiadomości news:ag19tm$f2v$1@news2.tpi.pl...

> to ja powiem prosto KONKRET... zabieraj sie stamtad...jestes dorosly...moze
> pojdz na zaoczne...do pracy...poznasz nowych ludzi...pokochasz kogos...takie
> zycie chlopie...
>
> daj znac kiedy ruszysz. ...

IMHO to najlepsze wyjście z tej sytuacji - i nie jest to żadna ucieczka!
- ale konkretne działanie mające na celu pomóc samemu sobie.
i gdy to czytam przechodzi mnie dreszcz, odejście z tego świata
zdawało mi się 'dawniej' najlepszym rozwiązaniem moich problemów, ale..
podjęłam prace, zmieniłam studia i wyprowadziłam się z domu.
- dzisiaj uważam, że to była najlepsza rzecz jaką mogłam w ówczesnej chwili
zrobić i nie żałuje.
.. a jak na ironie losu, to znowu mieszkam z rodzicami, a w szafce nadal mam
tzw.'apteczkę' - czyżby sentyment?

..i proszę; przemyśl propozycje seti raz jeszcze.

maria

ps.chce również podziękować osobie, która pomogła mi do tej decyzji dojrzeć -
DZIEKUJE