Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.pw.edu.pl!news.
itl.waw.pl!news.nask.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Monika Gibes" <i...@p...wp.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: ZAUFANIE ??? Re: Mam romans z kolegą z pracy (długie)
Date: Fri, 23 Aug 2002 13:54:32 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 41
Message-ID: <ak5e5o$a6n$1@news.tpi.pl>
References: <ajvde7$dsj$1@news2.tpi.pl> <ak0fh3$k5t$1@news.onet.pl>
<ak2bv9$q0s$1@news.tpi.pl> <3...@p...onet.pl>
<ak3b84$440$1@news.onet.pl> <ak4otc$8ic$2@news.tpi.pl>
<ak4tan$m0k$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: pg190.katowice.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1030110201 10455 213.76.14.190 (23 Aug 2002 13:43:21 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 23 Aug 2002 13:43:21 +0000 (UTC)
X-Notice-1: This post has been postprocessed on the news.tpi.pl server.
X-Notice-2: Subject line has been filtered and leading Odp: string removed.
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-Subject: Odp: ZAUFANIE ??? Re: Mam romans z kolegą z pracy (długie)
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:19756
Ukryj nagłówki
Użytkownik Jacek <j...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ak4tan$m0k$...@n...onet.pl...
>
> Może wynika to z tego że nie lubię słowa cieć, ono ma zabarwienie
> perioratywne.
I takie miało być w moim założeniu, bo:
1. ktoś, kto rozpuszcza ploty na mój temat (na dodatek robi to w sposób
wulgarny, bo "mieć romans" to akurat moje słowa)
2. ktoś, kto zajmuje się tym czym zajmuje się ów cieć (puszczanie plot w
ogóle, donosicielstwo + spanie, gdy ma wrażenie, że nikt go nie nakryje)
nie zasługuje IMHO na mój szacunek
> Wiesz to że ktoś działa wobec Ciebie w sposób obrzydliwy nie upoważnia nas
> do
> takiego samego działania. Nie należy zniżać się do poziomu nawet jeśli
> pierwsza pokusz tak podpowiada.
Wiesz, myślę, że właśnie dlatego ten człowiek nadal ma tak dobrą pozycję w
firmie - bo donosi na wszystkich, a wszyscy są zbyt szlachetni, by parać się
donosicielstwem. I w obecnej sytuacji, nawet gdyby ktoś opowiedział o tym,
jak naprawdę pracuje cieć, zostałoby pewni potraktowane jako próba odwetu na
"usłużnym" pracowniku (skoro przez kilka lat wszyscy milczeli - nota bene, z
powodu wstrętu do etykietki "donosiciel" i nie chcąc zniżać się do poziomu
ciecia...)
> Jak donosi to należy mu prosto powiedzieć że o tym wiemy, i nie
kontynuować
> wątku.
Sęk w tym, że facet się tego wypiera jawnie - jakiś czas temu wprost
powiedziałam mu, w rozmowie w cztery oczy, że wiem od szefowej, że kłamał na
mój temat - bez zmrużenia oka powiedział, że on nic takiego nie mówił. A
szefowa nie ryzykowałaby chyba autorytetem, żeby kłamać (ona i kilka innych
ludzi w firmie, którzy potwierdzali jej wersję).
Monika
|