| « poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2009-12-05 21:16:47
Temat: Re: ZWIĄZKI OŚWIECONEUżytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
news:hfe7h6$ahh$1@news.onet.pl...
> adamoxx1 pisze:
>> Hanka pisze:
>>> On 5 Gru, 18:54, adamoxx1 <a...@p...onet.pl> wrote:
>>>> de Renal pisze:
>>>>> Pieprzenie, to rozdwojenie, ta rana nigdy nie jest wyleczalna,
>>>> im mocniej w to wierzysz tym bardziej nie jest
>>> :)
>> serio, słów "nigdy" i "zawsze" powinno się zabronić używać. Ile przez
>> nie problemów.
>
> i nigdy ich nie byłoby można użyć? tak na zawsze?
Zawsze to takie słowo, którego nikomu nie można zabronić
:-)
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2009-12-05 21:23:51
Temat: Re: ZWIĄZKI OŚWIECONEDnia Sat, 5 Dec 2009 22:16:47 +0100, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
> news:hfe7h6$ahh$1@news.onet.pl...
>> adamoxx1 pisze:
>>> Hanka pisze:
>>>> On 5 Gru, 18:54, adamoxx1 <a...@p...onet.pl> wrote:
>>>>> de Renal pisze:
>>>>>> Pieprzenie, to rozdwojenie, ta rana nigdy nie jest wyleczalna,
>>>>> im mocniej w to wierzysz tym bardziej nie jest
>>>> :)
>>> serio, słów "nigdy" i "zawsze" powinno się zabronić używać. Ile przez
>>> nie problemów.
>>
>> i nigdy ich nie byłoby można użyć? tak na zawsze?
>
> Zawsze to takie słowo, którego
nigdy
> nikomu nie można zabronić
>
> :-)
...więc każdy go używa :-)
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2009-12-05 21:31:48
Temat: Re: ZWIĄZKI OŚWIECONE
Użytkownik "adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hfe3av$c3b$2@news.onet.pl...
> adamoxx1 pisze:
>> http://wklejtekst.pl/8f
>>
>> Z "Potęgi teraźniejszości" Eckharta Tolle.
>>
> "Jeśli nie potrafisz czuć się ze sobą swobodnie, kiedy jesteś sam,
> zaczniesz rozglądać się za jakimś
> związkiem, żeby nim to swoje skrępowanie przesłonić. Ale z całą
> pewnością wyjdzie ono na jaw w
> ramach związku, tyle że pod inną postacią, a ty odpowiedzialnością za
> nie obciążysz partnera. Tak
> naprawdę w zupełności wystarczy, jeśli bez zastrzeżeń pogodzisz się z
> obecną chwilą. Poczujesz się
> wtedy swobodnie w teraźniejszości i wobec samego siebie.
> Ale czy związek z samym sobą jest ci w ogóle potrzebny? Nie możesz po
> prostu być sobą? Kiedy
> pozostajesz w związku z sobą samym, rozszczepiasz się na dwoje: na
> "siebie" i na swoje "ja" -
> podmiot i przedmiot. Stworzona przez umysł dwoistość jest główną
> przyczyną wszelkich zbędnych
> komplikacji, problemów i konfliktów w twoim życiu. Kiedy jesteś
> oświecony, jesteś sobą - ty i twoje
> Ja" stanowicie jednię. Nie osądzasz już samego siebie, nie użalasz się
> nad sobą, nie jesteś z siebie
> dumny, ani siebie nie kochasz, ani nienawidzisz itd. Stworzone przez
> świadomość osobną
> rozszczepienie goi się i znika jak odczyniona klątwa. Nie ma już żadnego
> Ja", które musiałbyś
> chronić, osłaniać czy karmić. Kiedy osiągasz oświecenie, rozpada się
> jeden ze związków, w których
> dotąd trwałeś: twój związek z samym sobą. Gdy z niego zrezygnujesz,
> wszystkie inne twoje związki staną się związkami miłosnymi."
>
> --
> "Ludzie chcą słuchać tylko tego, co już i tak wiedzą"
Dzięki Adamoxx1 za tekst - właśnie piszę pracę o dwoistości natury ludzkiej.
Przyda mi się Twój cytat.
Pozdrawiam serdecznie
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2009-12-05 21:45:13
Temat: Re: ZWIĄZKI OŚWIECONEadamoxx1 pisze:
> adamoxx1 pisze:
>> http://wklejtekst.pl/8f
>>
>> Z "Potęgi teraźniejszości" Eckharta Tolle.
>>
> "Jeśli nie potrafisz czuć się ze sobą swobodnie, kiedy jesteś sam,
> zaczniesz rozglądać się za jakimś
> związkiem, żeby nim to swoje skrępowanie przesłonić. Ale z całą
> pewnością wyjdzie ono na jaw w
> ramach związku, tyle że pod inną postacią, a ty odpowiedzialnością za
> nie obciążysz partnera. Tak
> naprawdę w zupełności wystarczy, jeśli bez zastrzeżeń pogodzisz się z
> obecną chwilą. Poczujesz się
> wtedy swobodnie w teraźniejszości i wobec samego siebie.
> Ale czy związek z samym sobą jest ci w ogóle potrzebny? Nie możesz po
> prostu być sobą? Kiedy
> pozostajesz w związku z sobą samym, rozszczepiasz się na dwoje: na
> ,,siebie" i na swoje ,,ja" -
> podmiot i przedmiot. Stworzona przez umysł dwoistość jest główną
> przyczyną wszelkich zbędnych
> komplikacji, problemów i konfliktów w twoim życiu. Kiedy jesteś
> oświecony, jesteś sobą - ty i twoje
> Ja" stanowicie jednię. Nie osądzasz już samego siebie, nie użalasz się
> nad sobą, nie jesteś z siebie
> dumny, ani siebie nie kochasz, ani nienawidzisz itd. Stworzone przez
> świadomość osobną
> rozszczepienie goi się i znika jak odczyniona klątwa. Nie ma już żadnego
> Ja", które musiałbyś
> chronić, osłaniać czy karmić. Kiedy osiągasz oświecenie, rozpada się
> jeden ze związków, w których
> dotąd trwałeś: twój związek z samym sobą. Gdy z niego zrezygnujesz,
> wszystkie inne twoje związki staną się związkami miłosnymi."
>
Bardzo to się wydaje prawdziwe. Muszę poczytać tego Tolle'a.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2009-12-05 21:46:49
Temat: Re: ZWI?ZKI O?WIECONE
Magdulińska wrote:
> U?ytkownik "adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:hfe3av$c3b$2@news.onet.pl...
> > adamoxx1 pisze:
> >> http://wklejtekst.pl/8f
> >>
> >> Z "Pot?gi tera?niejszo?ci" Eckharta Tolle.
> >>
> > "Je?li nie potrafisz czu? si? ze sob? swobodnie, kiedy jeste? sam,
> > zaczniesz rozgl?da? si? za jakim?
> > zwi?zkiem, ?eby nim to swoje skr?powanie przes?oni?. Ale z ca??
> > pewno?ci? wyjdzie ono na jaw w
> > ramach zwi?zku, tyle ?e pod inn? postaci?, a ty odpowiedzialno?ci? za
> > nie obci??ysz partnera. Tak
> > naprawd? w zupe?no?ci wystarczy, je?li bez zastrze?e? pogodzisz si? z
> > obecn? chwil?. Poczujesz si?
> > wtedy swobodnie w tera?niejszo?ci i wobec samego siebie.
> > Ale czy zwi?zek z samym sob? jest ci w og?le potrzebny? Nie mo?esz po
> > prostu by? sob?? Kiedy
> > pozostajesz w zwi?zku z sob? samym, rozszczepiasz si? na dwoje: na
> > "siebie" i na swoje "ja" -
> > podmiot i przedmiot. Stworzona przez umys? dwoisto?? jest g??wn?
> > przyczyn? wszelkich zb?dnych
> > komplikacji, problem?w i konflikt?w w twoim ?yciu. Kiedy jeste?
> > o?wiecony, jeste? sob? - ty i twoje
> > Ja" stanowicie jedni?. Nie os?dzasz ju? samego siebie, nie u?alasz si?
> > nad sob?, nie jeste? z siebie
> > dumny, ani siebie nie kochasz, ani nienawidzisz itd. Stworzone przez
> > ?wiadomo?? osobn?
> > rozszczepienie goi si? i znika jak odczyniona kl?twa. Nie ma ju? ?adnego
> > Ja", kt?re musia?by?
> > chroni?, os?ania? czy karmi?. Kiedy osi?gasz o?wiecenie, rozpada si?
> > jeden ze zwi?zk?w, w kt?rych
> > dot?d trwa?e?: tw?j zwi?zek z samym sob?. Gdy z niego zrezygnujesz,
> > wszystkie inne twoje zwi?zki stan? si? zwi?zkami mi?osnymi."
> >
> > --
> > "Ludzie chc? s?ucha? tylko tego, co ju? i tak wiedz?"
>
> Dzi?ki Adamoxx1 za tekst - w?a?nie pisz? prac? o dwoisto?ci natury ludzkiej.
> Przyda mi si? Tw?j cytat.
>
> Pozdrawiam serdecznie
> Magda
Jak napiszesz, to co ten głupek napisał , to pałę ci
wpierdolą.......powodzenia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2009-12-05 21:47:27
Temat: Re: ZWIĄZKI OŚWIECONE
Użytkownik "de Renal" <f...@g...com> napisał w wiadomości
news:44f29f8f-35c6-4225-95db-f309f2155e9f@t18g2000vb
j.googlegroups.com...
[.......]
Pieprzenie, to rozdwojenie, ta rana nigdy nie jest wyleczalna,
jesteśmy rozdwojeni , nasza świadomość jest przecięta, jak chcesz
zobaczyć dlaczego, to na filozofii niejaki glob pisał wątek z tematem
'' Rana ''
----------------------------------------------------
--------------
No i w tej pięknej filozoficznej utopii przychodzą małpoludy i walą cię w
dupę bez mydła, stawiając jednocześnie kropkę nad "i" przy wszystkich twoich
teoriach.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2009-12-05 22:00:41
Temat: Re: ZWIĄZKI OŚWIECONE
Użytkownik "adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hfe8bq$c3b$6@news.onet.pl...
> de Renal pisze:
>> Hanka wrote:
>>> On 5 Gru, 18:45, de Renal <f...@g...com> wrote:
>>>
>>>> Pieprzenie, to rozdwojenie, ta rana nigdy nie jest wyleczalna,
>>>> jesteśmy rozdwojeni , nasza świadomość jest przecięta, jak chcesz
>>>> zobaczyć dlaczego, to na filozofii niejaki glob pisał wątek z tematem
>>>> '' Rana ''
>>> Linka sie podaje, jak juz.
>>> http://groups.google.pl/group/pl.sci.filozofia/brows
e_thread/thread/78acc6b8dc77f67e/25b18f5db555e759?ln
k=gst&q=rana#25b18f5db555e759
>>>
>>> Wydaje mi sie jednak, ze Ty i Tolle mowicie o innego rodzaju
>>> rozdwojeniu.
>>> Ale poczytam potem dokladniej.
>>
>>
>> Podmiot /przedmiot, autor napisał, że tą sprzeczność da się uleczyć ,
>> jeśli to nastąpi to znika czas i przestrzeń, człowiek jest połączony z
>> przedmiotem, więc masz koniec świata.
>> Większych bzdur w życiu nie czytałem, to są bajeczki ćwoków.
>>
>>
> czas nie znika. przestają być psychologiczną potrzebą (aczkolwiek wciąż
> masz jego świadomość i rozkładasz swoje plany w czasie, jednak w sposob
> czysto praktyczny, natomiast nie potrzebujesz czasu do sankcjonowania
> swojego "ja"). o zniknieciu przestrzeni chyba nic nie mówił.
> a żadnego połączenia przedmiotu z podmiotem nie ma. Bo jest tylko podmiot.
>
I ORZECZENIE :D
>
> --
> "Ludzie chcą słuchać tylko tego, co już i tak wiedzą"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2009-12-05 22:14:01
Temat: Re: ZWI?ZKI O?WIECONENagash wrote:
> U�ytkownik "de Renal" <f...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:44f29f8f-35c6-4225-95db-f309f2155e9f@t18g2000vb
j.googlegroups.com...
>
> [.......]
> Pieprzenie, to rozdwojenie, ta rana nigdy nie jest wyleczalna,
> jeste�my rozdwojeni , nasza �wiadomo�� jest przeci�ta, jak chcesz
> zobaczy� dlaczego, to na filozofii niejaki glob pisa� w�tek z tematem
> '' Rana ''
> ----------------------------------------------------
--------------
> No i w tej pi�knej filozoficznej utopii przychodz� ma�poludy i wal� ci� w
> dup� bez myd�a, stawiaj�c jednocze�nie kropk� nad "i" przy wszystkich
twoich
> teoriach.
To jest właśnie rzeczywistość głąbie, bo to co podaje ten wariat,
wygląda tak jakbyś potrafił wskoczyć komuś do głowy, albo ten ktoś
byłby tobą. Dlatego szaleństwo, bo nie spotkałem aby ktoś przebywał w
czyjeś głowie......ale jak sobie chcecie matoły......powodzenia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2009-12-05 22:22:15
Temat: Re: ZWI?ZKI O?WIECONEKasandra pisze:
> Nagash wrote:
>> U�ytkownik "de Renal" <f...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
>> news:44f29f8f-35c6-4225-95db-f309f2155e9f@t18g2000vb
j.googlegroups.com...
>>
>> [.......]
>> Pieprzenie, to rozdwojenie, ta rana nigdy nie jest wyleczalna,
>> jeste�my rozdwojeni , nasza �wiadomo�� jest przeci�ta, jak chcesz
>> zobaczy� dlaczego, to na filozofii niejaki glob pisa� w�tek z tematem
>> '' Rana ''
>> ----------------------------------------------------
--------------
>> No i w tej pi�knej filozoficznej utopii przychodz� ma�poludy i wal� ci�
w
>> dup� bez myd�a, stawiaj�c jednocze�nie kropk� nad "i" przy wszystkich
twoich
>> teoriach.
> To jest właśnie rzeczywistość głąbie, bo to co podaje ten wariat,
> wygląda tak jakbyś potrafił wskoczyć komuś do głowy, albo ten ktoś
> byłby tobą. Dlatego szaleństwo, bo nie spotkałem aby ktoś przebywał w
> czyjeś głowie......ale jak sobie chcecie matoły......powodzenia.
nie chodzi o przebywanie w czyjejś głowie. Chodzi o rozumienie tego, że
człowiek ma w sobie esencje - świadomość, życie, obecność, oraz zlepek
reakcji i odruchów którym nieświadomie podlega i ich broni, bo z nich
czerpie poczucie swojej tożsamości.
Chodzi tylko o świadomość, że esencją się od siebie nie różnimy, różnimy
sie natomiast uwarunkowaniem - ale warunkowanie nie jest NAMI.
--
"Ludzie chcą słuchać tylko tego, co już i tak wiedzą"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2009-12-05 22:23:15
Temat: Re: ZWI?ZKI O?WIECONE
Użytkownik "Kasandra" <6...@m...pl> napisał w wiadomości
news:79a1e24c-4643-4c93-903d-fe5974542218@1g2000vbm.
googlegroups.com...
Magdulińska wrote:
> U?ytkownik "adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:hfe3av$c3b$2@news.onet.pl...
> > adamoxx1 pisze:
> >> http://wklejtekst.pl/8f
> >>
> >> Z "Pot?gi tera?niejszo?ci" Eckharta Tolle.
> >>
> > "Je?li nie potrafisz czu? si? ze sob? swobodnie, kiedy jeste? sam,
> > zaczniesz rozgl?da? si? za jakim?
> > zwi?zkiem, ?eby nim to swoje skr?powanie przes?oni?. Ale z ca??
> > pewno?ci? wyjdzie ono na jaw w
> > ramach zwi?zku, tyle ?e pod inn? postaci?, a ty odpowiedzialno?ci? za
> > nie obci??ysz partnera. Tak
> > naprawd? w zupe?no?ci wystarczy, je?li bez zastrze?e? pogodzisz si? z
> > obecn? chwil?. Poczujesz si?
> > wtedy swobodnie w tera?niejszo?ci i wobec samego siebie.
> > Ale czy zwi?zek z samym sob? jest ci w og?le potrzebny? Nie mo?esz po
> > prostu by? sob?? Kiedy
> > pozostajesz w zwi?zku z sob? samym, rozszczepiasz si? na dwoje: na
> > "siebie" i na swoje "ja" -
> > podmiot i przedmiot. Stworzona przez umys? dwoisto?? jest g??wn?
> > przyczyn? wszelkich zb?dnych
> > komplikacji, problem?w i konflikt?w w twoim ?yciu. Kiedy jeste?
> > o?wiecony, jeste? sob? - ty i twoje
> > Ja" stanowicie jedni?. Nie os?dzasz ju? samego siebie, nie u?alasz si?
> > nad sob?, nie jeste? z siebie
> > dumny, ani siebie nie kochasz, ani nienawidzisz itd. Stworzone przez
> > ?wiadomo?? osobn?
> > rozszczepienie goi si? i znika jak odczyniona kl?twa. Nie ma ju? ?adnego
> > Ja", kt?re musia?by?
> > chroni?, os?ania? czy karmi?. Kiedy osi?gasz o?wiecenie, rozpada si?
> > jeden ze zwi?zk?w, w kt?rych
> > dot?d trwa?e?: tw?j zwi?zek z samym sob?. Gdy z niego zrezygnujesz,
> > wszystkie inne twoje zwi?zki stan? si? zwi?zkami mi?osnymi."
> >
> > --
> > "Ludzie chc? s?ucha? tylko tego, co ju? i tak wiedz?"
>
> Dzi?ki Adamoxx1 za tekst - w?a?nie pisz? prac? o dwoisto?ci natury
> ludzkiej.
> Przyda mi si? Tw?j cytat.
>
> Pozdrawiam serdecznie
> Magda
Jak napiszesz, to co ten głupek napisał , to pałę ci
wpierdolą.......powodzenia
Ja to ino wykorzystam do dalszych przemysleń.
Spoko wodza - nie przepisuję cudzych tekstów.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |