« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2009-01-28 15:18:01
Temat: Re: Za co Palikot kocha PolakówDnia Wed, 28 Jan 2009 16:15:52 +0100, ostryga napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1hdsj1kt16vy9$.1htal59nhxo0c.dlg@40tude.net...
>>>> My nie oglądaliśmy nawet 5 minut tego serialu - z założenia. Nie
>>>> mieliśmy
>>>> ochoty oglądać perypetii, których my sami uniknęliśmy nie musząc
>>>> wyjeżdżać...
>>>
>>> Zatem nie będziesz mogła wyrazić swojej opinii o serialu, skoro go nie
>>> widziałaś.
>>> Z założenia.
>>> Proste.
>>>
>>> Nie ciekawiło cię, czego uniknęłaś?
>>
>>
>> Temat emigracji ekonomicznej budzi we mnie złe=smutne emocje - mam w
>> rodzinie osoby, które z powodów ekonomicznych przebywają długotrwale za
>> granicą, bardzo daleko. Sa z tym związane wielkie problemy tutaj, ale
>> także
>> i tam... Bardzo przeżywam te problemy, choć w zasadzie nie dotyczą mnie
>> samej bezpośrednio, ani moich dzieci czy męża. Niegdy bym nie chciała,
>> abyśmy z powodów ekonomicznych musieli szukać chleba gdzies daleko.
>
> Ok. rozumiem.
>
> Dlatego
>> nie bawi mnie taki serial
>
> Przeciez go nie widziałaś, to jak możesz mówić, czy cie bawi, czy nie?
> Ten kto widział serial może ocenić, czy były w nim elementy humorystyczne
> czy nie.
> Ten kto widzial całość może ocenić, czy serial ma wymowe optymistyczna czy
> pesymistyczną.
>
> np. Posłanka wypowiedziala sie o serialu zanim wyemitowano ostatni odcinek.
>
> a w życiu, jeśli mogę, unikam niepotrzebnej
>> traumy. Wiem o niej sporo, po co więcej?
>
> więc założyłas sobie z góry, że serial pokaże traumę.
> albo może to, że odczytasz serial jako traumę.
>
> Twoja wolna wola czy cos ogladasz czy nie, to jasne.
> Zastanawia mnie konkretnie to, że nie ogladałaś "z założenia".
> Jesli czegoś nie ogladasz, to automatycznie zamykasz sobie droge do
> wypowiadania o tym czyms opinii.
> Logiczne, co nie?
> W sumie szkoda, bo gdybys serial widziała, mogłybyśmy o nim pogadać.
> pozdr.
> o.
A nie było tam elementów negatywnych emocjonalnie? - ze zwiastunów wiem, że
były.
A tutaj w sumie wzięłam na warsztata sam problem emigracji ekonomicznej.
Wiem od wielu ludzi, którzy emigrowali, że nie jest różowo i serial, który
nawet humorystycznie by ukazywał te realia, tym bardziej mnie nie
interesuje....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2009-01-28 15:18:24
Temat: Re: Za co Palikot kocha PolakówDnia Wed, 28 Jan 2009 16:18:01 +0100, Ikselka napisał(a):
> Dnia Wed, 28 Jan 2009 16:15:52 +0100, ostryga napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:1hdsj1kt16vy9$.1htal59nhxo0c.dlg@40tude.net...
>>>>> My nie oglądaliśmy nawet 5 minut tego serialu - z założenia. Nie
>>>>> mieliśmy
>>>>> ochoty oglądać perypetii, których my sami uniknęliśmy nie musząc
>>>>> wyjeżdżać...
>>>>
>>>> Zatem nie będziesz mogła wyrazić swojej opinii o serialu, skoro go nie
>>>> widziałaś.
>>>> Z założenia.
>>>> Proste.
>>>>
>>>> Nie ciekawiło cię, czego uniknęłaś?
>>>
>>>
>>> Temat emigracji ekonomicznej budzi we mnie złe=smutne emocje - mam w
>>> rodzinie osoby, które z powodów ekonomicznych przebywają długotrwale za
>>> granicą, bardzo daleko. Sa z tym związane wielkie problemy tutaj, ale
>>> także
>>> i tam... Bardzo przeżywam te problemy, choć w zasadzie nie dotyczą mnie
>>> samej bezpośrednio, ani moich dzieci czy męża. Niegdy bym nie chciała,
>>> abyśmy z powodów ekonomicznych musieli szukać chleba gdzies daleko.
>>
>> Ok. rozumiem.
>>
>> Dlatego
>>> nie bawi mnie taki serial
>>
>> Przeciez go nie widziałaś, to jak możesz mówić, czy cie bawi, czy nie?
>> Ten kto widział serial może ocenić, czy były w nim elementy humorystyczne
>> czy nie.
>> Ten kto widzial całość może ocenić, czy serial ma wymowe optymistyczna czy
>> pesymistyczną.
>>
>> np. Posłanka wypowiedziala sie o serialu zanim wyemitowano ostatni odcinek.
>>
>> a w życiu, jeśli mogę, unikam niepotrzebnej
>>> traumy. Wiem o niej sporo, po co więcej?
>>
>> więc założyłas sobie z góry, że serial pokaże traumę.
>> albo może to, że odczytasz serial jako traumę.
>>
>> Twoja wolna wola czy cos ogladasz czy nie, to jasne.
>> Zastanawia mnie konkretnie to, że nie ogladałaś "z założenia".
>> Jesli czegoś nie ogladasz, to automatycznie zamykasz sobie droge do
>> wypowiadania o tym czyms opinii.
>> Logiczne, co nie?
>> W sumie szkoda, bo gdybys serial widziała, mogłybyśmy o nim pogadać.
>> pozdr.
>> o.
>
> A nie było tam elementów negatywnych emocjonalnie? - ze zwiastunów wiem, że
> były.
> A tutaj w sumie wzięłam na warsztata
warsztaT
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2009-01-28 18:31:36
Temat: Re: Za co Palikot kocha Polaków
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ybrh5ut3v08v$.c4yuf9xhlm19.dlg@40tude.net...
>> Dlatego
>>> nie bawi mnie taki serial
>>
>> Przeciez go nie widziałaś, to jak możesz mówić, czy cie bawi, czy nie?
>> Jesli czegoś nie ogladasz, to automatycznie zamykasz sobie droge do
>> wypowiadania o tym czyms opinii.
>> Logiczne, co nie?
>> W sumie szkoda, bo gdybys serial widziała, mogłybyśmy o nim pogadać.
>> pozdr.
>> o.
>
> A nie było tam elementów negatywnych emocjonalnie? - ze zwiastunów wiem,
> że
> były.
No pewnie że były. Jak w życiu. Jak w dobrej książce, jak w dobrym filmie.
Są pozytywne i negatywne emocje.
A co, chciałabyś kolejne m jak miłość z cukierkowatymi postaciami oderwanymi
od rzeczywistości?
Londyńczycy to faktycznie kontrowersyjny serial.
Ukazuje wiele mroków i cieni emigracji z ostatnich lat.
To prawda.
Ale jest moim zdaniem bardzo dobrze nakręcony.
I to jest super.
Pierwszy od lat serial z bardzo dobrym aktorstwem i dobrymi dialogami.
Świetny scenariusz, moim zdaniem.
Dobrze napisane i zagrane ludzkie historie. Emocje, dążenia, starania.
Jesilby spojrzeć szerzej, moga mieć one odniesienie nie tylko do Anglii i
emigracji ale ogolnie do wspolczesnego swiata.
Owszem przekaz brzmi: life is brutal i ful of zasadzkas.
Nie ma lekko. Trzeba być twardym.
Ale nie poddawajmy się. Warto walczyć. w końcu nam się uda.
Ostatni odcinek zostawia widza z takim własnie przekazem, bo kilku bohaterom
wreszcie udaje się zblizyc do osiagniecia tego o czym marzyli.
Ot tyle. Czy to "element negatywny emocjonalnie"? ;)
To moje rozumienie serialu.
no ale trudno ci bedzie odniesc sie do moich opinii bo nie widzialas filmu.
> A tutaj w sumie wzięłam na warsztata sam problem emigracji ekonomicznej.
Tak. Wzięłaś na warsztat swoje ogólne, generalne poglady na temat emigracji.
Nie serial. Rozróżnijmy te dwie rzeczy.
pozdrawiam,
ostryga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2009-01-28 18:48:15
Temat: Re: Za co Palikot kocha PolakówDnia Wed, 28 Jan 2009 19:31:36 +0100, ostryga napisał(a):
> Tak. Wzięłaś na warsztat swoje ogólne, generalne poglady na temat emigracji.
> Nie serial. Rozróżnijmy te dwie rzeczy.
Oczywiście.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2009-01-28 19:16:19
Temat: Re: Za co Palikot kocha Polaków
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1vjbwusvaawcs$.wkwl3jvykuk2.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 28 Jan 2009 19:31:36 +0100, ostryga napisał(a):
>
>
>> Tak. Wzięłaś na warsztat swoje ogólne, generalne poglady na temat
>> emigracji.
>> Nie serial. Rozróżnijmy te dwie rzeczy.
>
> Oczywiście.
No tośmy pogadały.
Ja sobie, ty sobie. :)
pozdrawiam .
o.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2009-01-28 19:45:15
Temat: Re: Za co Palikot kocha Polakówostryga pisze:
> Zastanawia mnie konkretnie to, że nie ogladałaś "z założenia".
> Jesli czegoś nie ogladasz, to automatycznie zamykasz sobie droge do
> wypowiadania o tym czyms opinii.
> Logiczne, co nie?
Niektórym szkoda czasu na oglądanie tylko po to, żeby się wypowiedzieć
na jakiś temat. Mnie na przykład. :)
Nie oglądałam, ale wiem skądinąd, że serial cieszy się sporą
popularnością, zwłaszcza u osób, które mają kogoś z rodziny na emigracji
zarobkowej.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2009-01-28 20:01:14
Temat: Re: Za co Palikot kocha Polaków
Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:glqcno$kqh$2@atlantis.news.neostrada.pl...
> Niektórym szkoda czasu na oglądanie tylko po to, żeby się wypowiedzieć na
> jakiś temat. Mnie na przykład. :)
W rozmowie z XL mówiłam raczej to:
Niektórym szkoda czasu na oglądanie, a sie potem wypowiadaja (lub chca
wypowiedzieć) na jakis temat.
:)
pozdr.
o.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2009-01-28 20:02:53
Temat: Re: Za co Palikot kocha PolakówDnia Wed, 28 Jan 2009 20:16:19 +0100, ostryga napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1vjbwusvaawcs$.wkwl3jvykuk2.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 28 Jan 2009 19:31:36 +0100, ostryga napisał(a):
>>
>>
>>> Tak. Wzięłaś na warsztat swoje ogólne, generalne poglady na temat
>>> emigracji.
>>> Nie serial. Rozróżnijmy te dwie rzeczy.
>>
>> Oczywiście.
>
> No tośmy pogadały.
> Ja sobie, ty sobie. :)
Hy, hy, spodziewałaś się, że będę perorować do upadłego? - nie jestem tak
całkiem pop...., mam czasem przebłyski normalności, co mnie akurat
fcaleafcale nie cieszy, i nawet zaskakuje ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2009-01-28 20:03:36
Temat: Re: Za co Palikot kocha PolakówDnia Wed, 28 Jan 2009 20:45:15 +0100, medea napisał(a):
> ostryga pisze:
>
>> Zastanawia mnie konkretnie to, że nie ogladałaś "z założenia".
>> Jesli czegoś nie ogladasz, to automatycznie zamykasz sobie droge do
>> wypowiadania o tym czyms opinii.
>> Logiczne, co nie?
>
> Niektórym szkoda czasu na oglądanie tylko po to, żeby się wypowiedzieć
> na jakiś temat. Mnie na przykład. :)
>
> Nie oglądałam, ale wiem skądinąd, że serial cieszy się sporą
> popularnością, zwłaszcza u osób, które mają kogoś z rodziny na emigracji
> zarobkowej.
>
No to ja chyba dziwna jestem rzeczywiście, bo właśnie z tego powodu mnie on
nie przyciągnął.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2009-01-28 20:04:35
Temat: Re: Za co Palikot kocha PolakówDnia Wed, 28 Jan 2009 21:01:14 +0100, ostryga napisał(a):
> Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:glqcno$kqh$2@atlantis.news.neostrada.pl...
>
>> Niektórym szkoda czasu na oglądanie tylko po to, żeby się wypowiedzieć na
>> jakiś temat. Mnie na przykład. :)
>
> W rozmowie z XL mówiłam raczej to:
> Niektórym szkoda czasu na oglądanie, a sie potem wypowiadaja (lub chca
> wypowiedzieć) na jakis temat.
Ale ja sie o filmie NIE wypowiadałam, lecz na temat tematu filmu :-D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |