> Mam podobne odczucia. To już nie to, co było kiedyś przy
> Nowoursynowskiej, czy jeszcze dawniej w Powsinie. To były inne
> wystawy (i zakupy!).
> Z pozdrowieniami, Maria
Jeżdżę co roku i muszę Wam wszystkim przyznać rację, coraz gorzej jest z
roku na rok. Po zmianie lokalizacji to już nie ten klimat. :[