Message-ID: <3...@f...onet.pl>
Date: Sat, 11 Mar 2000 20:06:03 +0100
From: Kenneth McCoy <r...@f...onet.pl>
Organization: -
X-Mailer: Mozilla 4.71 [en] (Win95; I)
X-Accept-Language: en,pl
MIME-Version: 1.0
Newsgroups: pl.sci.psychologia,pl.sci.socjologia,pl.soc.edukacja.szkola
Subject: Re: Za wypracowanie do sądu?!?
References: <8aaj2r$658$1@h1.uw.edu.pl> <gZ7y4.9015$Sf1.243684@news.tpnet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
NNTP-Posting-Host: pd142.warszawa.ppp.tpnet.pl
X-Original-NNTP-Posting-Host: pd142.warszawa.ppp.tpnet.pl
X-Trace: 11 Mar 2000 20:02:30 +0100, pd142.warszawa.ppp.tpnet.pl
Lines: 46
X-Complaints-To: U...@v...pl
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.cyf-kr.edu.pl!s
ecurity.net.pl!news.vogel.pl!pd142.warszawa.ppp.tpnet.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:42670 pl.sci.socjologia:1877
pl.soc.edukacja.szkola:7276
Ukryj nagłówki
inka wrote:
>
> Wydaje mi sie, ze przekroczyles granice smaku. Moze i to bylo odwazne, ale o
> absurdzie na miare Monty Pythona nie mow. Twoje wypracowanie nie jest ani
> oryginalne ani nawet na temat i trudno sie dziwic, ze bohaterke ono
> dotknelo. Ciekawe co cie "tak natchnelo" i co cie w tym tak ubawilo?
> Moze i nie powinno to sie skonczyc w sadzie, ale w twarz pani nauczycielka
> spokojnie mogla ci dac.
Przyczyny:
JEST oryginalne.
Poza tym istnieja tak zwane skojarzenia, zwlaszcza w tym wieku.
Osobiscie moglbys sie spodziewac takiego wlasnie zachowania,
gdyby nauczycielka zadala temat zwiazany z pasja.
I na pewno oprocz kojarzonych zachowan seksualnych bedacych pasja
co poniektorych pojawilyby sie takze alkohol, narkotyki itd itp.
Profesorka widac zlekcewazyla dzisiejsza, "dojrzala" - gowniarska
i domorosla mlodziez. Uznala ze ma za uczniow ludzi na poziomie.
Spodziewala sie tez typowych wlasnie wypracowan o swoich
zainteresowaniach.
Doczekala sie... No wlasnie ? Jak to nazwac ? Wypocin ?
Skutki:
Sadze ze nauczycielka na osobnosci mialaby by prawo dac mu po
ryju, ze ja zlekcewazyl.
Ciaganie jednak kogokolwiek po sadach dlatego ze mial takie a nie
inne zdanie (i chyba nie napisal wprost ze chodzilo mu o TA pania
profesor), nie jest akurat na miejscu. Ponadto takie sprawy mozna
zalatwiac po cichu, bez reklamowania w telewizji i radiu, nie
wspominajac o internecie. Nie po to on jest by takie brudy prac.
Poza tym troche sie dziwie, w koncu doroslej osobie, jaka jest
pani profesor. Miala kupe czasu by sprawe przemyslec, a tego nie
zrobila.
Zachowala sie troche na poziomie tego ucznia.
Aczkolwiek uczen popelnil wielki blad: nie uszanowal nauczyciela,
ktorego sie ZAWSZE szanuje. Chocby byl wielkim chamem i
prostakiem.
> inka
Pozdrawiam
--
* Kenneth McCoy (ZOP) stdkmc+1 advkmc+1 *
* Częste instalacje ? *
* Napij się świeżego, wczorajszego mleczka... *
|