Data: 2007-07-14 20:40:04
Temat: Re: Za zu zi zu zi za...
Od: Ikselka <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Panslavista napisał(a):
> Innym razem, w Warszawie w aptece jakaś ładna pani zapytała o tampony z
> aplikatorem - były bez - bezczelnie stwierdziłem, że mam aplikator - pani
> poczerwianiała (jak ja lubię to rzadkie zjawisko) - aptekarka jak i kilka
> pań - koniec miesiąca księżycowego - zawsze czuję to nosem (aktywne dni
> też!!!) - z radosnymi uśmiechami - wiadomo - lubią aplikowanie...
Speszyłeś nieszczęsną. Już ja bym Ci odpowiedziała, jakbyś tak na mnie
trafił. W pięty by Ci poszło: po prostu powiedziałabym, że używane mnie
nie interesują, chyba że Twój jest jednorazowy :-P
No i co? - rumieniec na Twojej twarzy jak w banku :-))))))))
--
XL wiosenna :-)
****************************************************
*************
"Deja vu" - "Wszyscy jesteście w milicji? - Fantastyczny kraj!"
|