Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Zabójczy cios

Grupy

Szukaj w grupach

 

Zabójczy cios

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 17


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-06-15 08:26:21

Temat: Zabójczy cios
Od: "Kot" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Hej!
Spotyka się w różnych książkach czy na filmach uderzenia, które zabijają i
interesują mnie dwa z nich, bo ostatnio zastanawialiśmy się na ile jest to
prawda. Jedno z nich to uderzenie w nos, najczęściej podstawą dłoni lub jej
kantem, wskutek którego kości nosowe powodują pęknięcie części twarzowej czaszki
i wbicie jej do mózgu, co oczywiście jest mocno śmiertelne. Drugie, to uderzenie
kantem dłoni w szyję, od którego pękają tętnice szyjne i też jest to śmiertelne.
Powszechnie uważa się, że tak jest, mnie natomiast interesuje czy ten powszechny
osąd znajduje uzasadnienie w rzeczywistości.


--
Kot
r...@p...onet.pl

- What's the difference between a virus and Windows?
- Viruses never fail.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-06-15 13:02:56

Temat: Re: Zabójczy cios
Od: "Doxent" <d...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Powszechnie uważa się, że tak jest, mnie natomiast interesuje czy ten
powszechny
> osąd znajduje uzasadnienie w rzeczywistości.

w praktyce czlowiek okazuje sie byc zywuszcza bestia 'hard 2 kill'
chociaz z drugiej strony slyszalem ze mozna zginac od klapniecia kapciem w
skron.
'czlowiek strzela, pan Bog kule nosi'


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-06-15 14:53:49

Temat: Re: Zabójczy cios
Od: La Luna <blueluna@wytnij_to.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pamiętnego dnia Sun, 15 Jun 2003 10:26:21 +0200, "Kot"
<r...@p...onet.pl> wystukał/a złowieszcze słowa:

>Powszechnie uważa się, że tak jest, mnie natomiast interesuje czy ten powszechny
>osąd znajduje uzasadnienie w rzeczywistości.

Swego czasu trenowalam dosyc wyczynowo Aikido i nasz trener pokazal mi
kiedys kilka "specjalnych" ciosow - jako dowod ze istnieja, nie uczac
nas ich - jeden z nich, zadany bez zadnego wysilku, wrecz musniecie
niemalze (nie poczulam zadnego bolu) spowodowal ze stracilam oddech,
po prostu przestalam oddychac i nie moglam tego sama zmienic. Dopiero
silne potrzasniecie mna spowodowalo ze "zaskoczylam". Szokujace
przezycie ;)

Inny cios - rowniez bardzo delikatny, zadany w bok ale nie jako
uderzenie ale raczej subtelne, krotkie pacniecie nasada dloni -
spowodowal tyle ze po sekundzie lezalam na macie i wylam z bolu. Wole
nie myslec co by bylo gdyby cios byl mocniejszy. Podobno powoduje
pekniecie watroby. Nie sprawdzalam ;)

Uderzenia w szyje sa bardzo niebezpieczne - nie wiem czy moga
powodowac pekanie tetnic - ale na wlasnej skorze sie przekonalam jak
mozna czlowieka wykonczyc delikatnym, zadanym "od niechcenia"
pacnieciem - gdy wie sie jak to zrobic - pod jakim katem i w jaki
sposob.

Pytasz sie o mozliwosc uszkodzenia czaszki ciosem - odpowiednio
wyszkolony karateka potrafi jednym uderzeniem kantu reki przebic
kilka cegiel - i nie mowie o pokazowkach dla publicznosci gdy cegly sa
spreparowane - czymze jest czaszka?

Na szczescie by osiagnac taka umiejetnosc potrzeba lat treningu i to
naprawde wyczynowego a do tego potrzeba motywacji innej niz
sadystyczne sklonnosci i chec bycia najsilniejszym.

Pozdrawiam
Agnieszka Mockałło
http://www.zwierzeta.cisza.pl/
Odpisujac na priv, usun "wytnij_to" z adresu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-06-15 18:40:11

Temat: Re: Zabójczy cios
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 15 Jun 2003, La Luna wrote:

> Swego czasu trenowalam dosyc wyczynowo Aikido i nasz trener pokazal mi
> kiedys kilka "specjalnych" ciosow - jako dowod ze istnieja, nie uczac

moj syn trenuje Aikido i wiadomo, ze sa takie ciosy ale jak wiadomo
dopuszczani sa do tego tylko nieliczni. Ponadto potwierdzam fakt,
ze moj syn po rozpoczeciu trenowania (a jest to juz pare lat)
nie stal sie wcale bardziej agresywny a wrecz przeciwnie.
Nigdy nie bije sie z kolegami a tym bardziej nie uzywa technik
aikidoki. Jest to sztuka walki typowo nastawiona na obrone.
Mysle, ze akurat ze strony aikidokow spoleczenstwu nie grozi
agresja czy uzywanie jakis "specjalnych" ciosow w celach
przestepczych.

P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-06-15 20:45:54

Temat: Re: Re: Zabójczy cios
Od: La Luna <blueluna@wytnij_to.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pamiętnego dnia Sun, 15 Jun 2003 20:40:11 +0200, Piotr Kasztelowicz
<p...@a...torun.pl> wystukał/a złowieszcze słowa:

>moj syn trenuje Aikido i wiadomo, ze sa takie ciosy ale jak wiadomo
>dopuszczani sa do tego tylko nieliczni.

Ja trenowalam w bardzo malej grupie z jednym trenerem wyczynowo ponad
rok (codzienne treningi a w dni wolne, calodzienne, czesto w plenerze,
obozy itp.) a kilka takich ciosow zostalo mi pod koniec tylko
zaprezentowanych. I bardzo dobrze :)

>Ponadto potwierdzam fakt,
>ze moj syn po rozpoczeciu trenowania (a jest to juz pare lat)
>nie stal sie wcale bardziej agresywny a wrecz przeciwnie.

Dokladnie! W Aikido sila fizyczna nie ma najmniejszego znaczenia.
wytrenowany dzieciak czy filigranowa dziewczyna spokojnie sobie
poradzi z doroslym, wscieklym facetem z nozem czy siekiera (ten drugi
to najlatwiejszy pod sloncem przeciwnik ;)). Mnie tez Aikido nauczylo
wiele - bynajmniej nie agresji.
Mimo iz sporo lat od tego czasu minelo - sporo jeszcze we mnie
zostalo.
Np. podczas wypadku (rower kontra samochod) przelecialam kilka metrow
w powietrzu, uderzylam w asfalt i nawet nie mialam za bardzo okazji
sie przestraszyc - jedynymi obrazeniami bylo tylko lekko otarty lokiec
i stluczone biodro - choc pewnie gdybym zaraz potem nie wsiadla na
rower zeby kontynuowac jazde to pewnie wogole by mi nie dokuczalo
pozniej ;)
I nawet nie zamordowalam kierowcy auta ;)

>Mysle, ze akurat ze strony aikidokow spoleczenstwu nie grozi
>agresja czy uzywanie jakis "specjalnych" ciosow w celach
>przestepczych.

Na pewno nie ;)
Tym bardziej ze w tej sztuce walki im bardziej jest sie "wyluzowanym"
- tym jest sie skuteczniejszym. Na nasze treningi zapisywali sie co
jakis czas rozni dziwni ludzie plci meskiej wygladajacy na raczej malo
spokojnych i przyjaznie nastawionych - zazwyczaj na nastepny juz nie
przychodzili ;)
Bardziej obawialabym sie osobnikow zapisujacych sie masowo na kursy
karate organizowane czesto przez przypadkowe osoby - w celu poprawy
swojej sprawnosci i skutecznosci w czasie roznych "zadym".

Pozdrawiam
Agnieszka Mockałło
http://www.zwierzeta.cisza.pl/
Odpisujac na priv, usun "wytnij_to" z adresu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-06-15 22:11:34

Temat: Re: Re: Zabójczy cios
Od: "^YelloY^" <y...@N...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

jak juz dyskusja sie toczy, to chcialem zapytac, czy jest jakas granica
wieku do ktorej sensowne jest rozpoczecie nauki sztuk walki? (nie koniecznie
aikido). slyszalem ze nie ma, no ale mam juz 19 lat na karku. zaluje ze nie
chodzilem 'za mlodu' :) na jakies treningi. obecnie, czasami (a nawet
jeszcze czesciej) przydalyby sie jakies umiejetnosci - glownie samoobrony.
wprawdzie nie naleze do jakis chudzielcow i sily troche mam ale mimo to
bywa, ze 'strach sie bac' idac gdzies wieczorem/w nocy.
jestem raczej zdecydowany ze jednak 'cos' chcialbym zaczac trenowac. no ale
jako przyszly (mam nadzieje) student ciezko bedzie z czasem. bo z ogolnie
pojeta sprawnoscia nie mam problemu. ile wiec w takim wypadku zajeloby
opanowanie jakichs umiejetnosci samoobrony? coby 'jako-tako' podniesc
poczucie bezpieczenstwa?

--
**************************
^YelloY^
y...@w...pl
---::: SWIM, WIN OR DIE :::---
**************************


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2003-06-15 23:00:37

Temat: Re: Zabójczy cios
Od: Robert Pyzel <r...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

W news:29860-1055666182@as1-104.radom.dialup.inetia.pl tako rzecze
Kot

> Powszechnie uważa się, że tak jest, mnie natomiast interesuje czy
> ten powszechny osąd znajduje uzasadnienie w rzeczywistości.
W realnej walce niesamowicie trudno zaaplikować komuś morderczy cios.
Zauważ, że co innego atakować sploty nerwowe na pokazie, kiedy
delikwent stoi i czeka, a co innego w walce, kiedy jest naładowany
adrenaliną, układ nerwowy pracuje w trybie bojowym, a cel jest ruchomy
i trzyma gardę.
Rozbijanie desek (jak piszą w poście obok), starannie ułożonych, z
odstępami pomiędzy, to nie rozbijanie czaszki, która płaska nie jest i
zawieszona wahliwie.

Wieść niesie, że podczas II WŚ paru japońskich mistrzów karate brzydko
się "zabawiało" z jeńcami. Nie udało im się zabić jednym ciosem.

Np. próba uderzenia w krtań kogoś, kto ćwiczył boks, kick boxin, muay
thai jest wyklucza przez sposób trzymania głowy (broda do barku) i
gardę.

Istnieją turnieje walk "bez reguł" (tak na prawdę, są tam pewne
ograniczenia, ale niezbyt dużo). Pride, UFC, Vale Tudo itp.
Tam wolno np. bić w potylicę, z łokcia i kolana w głowę (nawet w
parterze), z otwartej (Bas Rutten tak często bije). I wcale nie są to
krwawe jatki. W stójce królują techniki boksu tajskiego, w parterze
brazylijskie ju jitsu. Zwykle walka kończy się w parterze (wyszkolony
zawodnik sklinczuje, wejście w nogi, a potem w parterze dźwignia lub
duszenie). Te turnieje dość skutecznie rozprawiły się wieloma mitami w
sztukach walki. Filmiki znajdziesz np. www.sherdog.com



--
Matwieicz kupował zachodnie piwo w puszkach, przelewał do krajowych
butelek i dopiero wtedy pił. W ten sposób poniżał Zachód.
Robert Pyzel r p y z e l @ g a z e t a . p l (usuń BezSpamu z adresu)



Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2003-06-16 07:33:57

Temat: Re: Re: Zabójczy cios
Od: Robert Pyzel <r...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

W news:t0kpev882jt2oj41gb5eld7e1ctkmv8rcr@4ax.com tako rzecze La Luna

> Dokladnie! W Aikido sila fizyczna nie ma najmniejszego znaczenia.
> wytrenowany dzieciak czy filigranowa dziewczyna spokojnie sobie
> poradzi z doroslym, wscieklym facetem z nozem czy siekiera (ten drugi
> to najlatwiejszy pod sloncem przeciwnik ;)).
La Luna, wyjdź z Matrixa.
Mam 99,99% pewności, że Ty i twój nauczyciel nie widzieli prawidłowego
ataku nożem. Pokazują Ci pewnie te same schematy.
Uke trzyma kurczowo nóż i dźga z dołu idąc impetem do przodu, jakby Cię
chciał przybić do ściany.
Wariant II uke trzyma kosę w uchwycie odwrotnym i robi remake filmu
"Psychoza" .
Nikt na treningach nie atakuje w pozycji więziennej, nikt nie atakuje
seriami cięć (zobacz o co chodzi z trójkątem w filipińskich MA), nikt
nie róbi Ci kuku techniką "pakal" jak np. tu
http://donrearic.com/disciple.html

Poczytaj
http://donrearic.com/ a zwłaszcza
http://donrearic.com/streetreality.html
Dobrze też tu zajrzeć.
http://www.nononsenseselfdefense.com/
i uciekaj na widok człeka z nożem.

Aikodocy ładnie się przewracają na pokazach (nic dziwnego, każdy tori
wozi własnych uke) i bujają w obłokach. Są wyjatki, jak np. Ch.
Tissier, który przyznaje wprost, że ciosu prostego nie można wyłapać,
albo Karol Matuszczak, który zrezygnował z aikido na rzecz bjj. Obaj
panowie mieli stopnie mistrzowskie w aikido, więc chyba wiedzą co
mówią.


--
"Ćwiczenie Tai Chi jest doskonałym treningiem szybkości.
Mający 90 lat mistrzowie Tai Chi, poruszają się równie
szybko jak młodzi początkujący.
Robert Pyzel r p y z e l @ g a z e t a . p l (usuń BEZSPAMU z adresu)



Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2003-06-16 07:33:57

Temat: Re: Re: Zabójczy cios
Od: Robert Pyzel <r...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

W news:bciqv5$bm2$1@atlantis.news.tpi.pl tako rzecze ^YelloY^

> jestem raczej zdecydowany ze jednak 'cos' chcialbym zaczac
> trenowac. no ale jako przyszly (mam nadzieje) student ciezko
> bedzie z czasem. bo z ogolnie pojeta sprawnoscia nie mam problemu.
> ile wiec w takim wypadku zajeloby opanowanie jakichs umiejetnosci
> samoobrony? coby 'jako-tako' podniesc poczucie bezpieczenstwa?
>
Nie ma granicy,a wiele sekcji zalicza WF na uczelni. Jak myślisz o
samoobronie to jakiś styl ze sparingami w ochraniaczach, ćwiczeniami na
workach, tarczach itd. CZyli kick boxing, muay thai, boks, karate
shidokan itp. Jak chcesz coś z "brudnymi sztuczkami" to Combat 56, Krav
Maga, ATS. Dobre, ale drogie, jest też brazylisjikie ju jitsu.

Ale pewnie na uczelni masz za darmo judo, to też dobry styl, da Ci
niezłe podstawy.
Popytaj o sekcje w twoim mieście na Vortalu Budo www.budo.net.pl
(rejestracja darmowa, reklam nie dostajesz). Tylko pierw przejrzyj
stare wątki, bo tematy "Jaki styl jest najlepszy do ..." to się zbyt
często pojawiają ze strony nowych.


--
"Ćwiczenie Tai Chi jest doskonałym treningiem szybkości.
Mający 90 lat mistrzowie Tai Chi, poruszają się równie
szybko jak młodzi początkujący.
Robert Pyzel r p y z e l @ g a z e t a . p l (usuń BEZSPAMU z adresu)



Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2003-06-16 07:48:19

Temat: Re: Re: Zabójczy cios
Od: "Magdalena Chlebna" <m...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

^YelloY^ <y...@N...wp.pl> napisał(a):

> ile wiec w takim wypadku zajeloby
> opanowanie jakichs umiejetnosci samoobrony? coby 'jako-tako' podniesc
> poczucie bezpieczenstwa?

Straż miejska organizowała u nas w mieście kurs samoobrony. Ale on był tylko
dla kobiet ;) W sumie brały w nim udział dziewczyny 13 letnie i kobiety ponad
60 letnie. Podstawową rzeczą jaką nas uczyli to szybkie bieganie. Żeby zwiać
jakby się coś działo :) A druga sprawa to bić (bronić się raczej) jak
najskuteczniej, bo jak mówili "Lepiej mieć 2 metry przed sobą prokuratora,
niż 2 metry ziemi nad sobą". Kurs trwał pół roku, 2 razy w tygoniu po
półtorej godziny, ale warto było. Tym bardziej, że kochane miasto nam to
fundowało :) Taka propaganda na rzecz kobiet :)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Masc CHLOROCHINALDIN
Nowosybirsk
Dyskoteki - środki na dziewczyny
[Lekarze] PRAMOLAN
Prosba o porade, problem z moszna

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »