Data: 2003-10-11 15:23:42
Temat: Re: Żadanie kobiet
Od: "Joanna_Maria" <j...@g...pl_wytnij>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Norek" <b...@W...onet.pl> napisał:
> gdyby ludzie byli w stanie tworzyc rownouprawnione zwiazki to by nie bylo
tak
> jak jest. zwiazek malzenki to jest ciag dostosowan sie do niedoskonalosci
> partnera (..)
A co to jest "rownouprawnienie"? Nie moze byc m.in. rownego prawa do
niedoskonalosci? :)
> oczywiscie ze neguje postulaty w zakresie rownouprawnienia !
> niech kobieta bedzie kobieta a mezczyzna mezczyzna - nigdy nie bedzie
miedzy
> nimi rownosci
A kiedy kobieta jest kobietą to nie jest rowna mezczyznie - i odwrotnie?
Wiec kto jest "wyzej" a kto "nizej"? Kto ma wieksze prawda, a kto mniejsze?
Bo jesli oboje są "rownorzedni" to znaczy, ze jest rownouprawnienie, czyz
nie?
Pozdrawiam
Joanna
|