Data: 2001-10-02 07:27:42
Temat: Re: Zagadki
Od: <z...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Baciu:
> 1.
> Normalność jest martwa
Nie ma normalnosci - to 'konstrukcja', wiec nie moze byc martwa ani zywa.
> Czy życie jest nienormalne?
Co tylko sobie wymarzysz...
> 2.
> Jeżeli przyjąć że nie ma schematu na życie,
> a zatem nie da się życia odgadnąć (= skopiować),
> czy zapisać w liczbach, to czy to wszystko
> co nas otacza jest z nas samych?
Rowniez nie ma schematu jesli chodzi o bodzce zewnetrzne.
Nie wszystko jest z nas, choc dla nas czasami wszystko.
> Bo wówczas nie ma podziału na żywy i martwy!
Jest tak jak mowisz, choc jednoczesnie tak nie jest.
> Można więc tak bajkowo powiedzieć, że wszystko
> tworzy naszą (życia) legendę.
Mysle tak samo.
> 3.
> Gdzie zatem umiera życie? Skąd biorą się normy, schematy?
Pomysl, nie czekaj na gotowe, bo ominie Cie satysfakcja...
> -----
> Konstrukcja jest widziana przez życie bo jest użyteczna dla
> życia, bo życie manipuluje konstrukcją.
> Życie jednak nie może zobaczyć niczego po za konstrukcję
> i nie może operować symbolami, które by do konstrukcji się nie
> odnosiły. Ta konstrukcja jest światem ale nie wszystkim.
Mowiac tak probujesz wyjsc za konstrukcje, jezeli Ci sie uda, to okaze sie, ze
zycie jednak moze wyjsc poza konstrukcje (moze cos poza nia zobaczyc) wiec
punkt wyjscia dla Twojego myslenia okaze sie bledny - zgubisz sie?
> 4. Co oznacza istnieć naprawdę?
Nie dowie sie ten, kto nie istnieje...
> 5. życie nagle zaczyna układać konstrukcję wcielając się w funkcję. Czy może
> zginąć w schematach?
Raczej zaginac.
pozdrawiam
--
Zelig9
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|