Zagrożenie tasiemczycą - tatar - czy realne?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 16

11. Data: 2011-10-16 18:54:50

Temat: Re: Zagrożenie tasiemczycą - tatar - czy realne?
Od: "Stokrotka" <o...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ja pierdole ale ty masz beret zryty.
A co to znaczy?
Nie znam tego slangu.

> Ciekawe jak wedlug ciebie rozmanza sie dzdzownica
1. Pszez szpadel (czyli pszez podział).
2. Też jakoś kszyżowo, ale nie pamiętam dokładnie.

--
Nie jestem medykiem. (tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub
sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
http://reforma.ortografi.w.interia.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2011-10-16 19:25:50

Temat: Re: Zagrożenie tasiemczycą - tatar - czy realne?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 16 Oct 2011 20:54:50 +0200, Stokrotka napisał(a):

>> Ciekawe jak wedlug ciebie rozmanza sie dzdzownica
> 1. Pszez szpadel (czyli pszez podział).

To raczej w sałatkach :-DDDDDDDD
--
XL
Bronisław Komorowski określający się jako konserwatywny, wierzący otworzył
drzwi do sporu o miejsce krzyża w sferze publicznej. Nic dziwnego, że
środowiska lewicowo-liberalne podjęły rękawicę i weszły w ten atrakcyjny
dla siebie polityczno-cywilizacyjny spór z chrześcijaństwem.

* Źródło: Barbara Fedyszak-Radziejowska - Walka z krzyżem to powtórka
z PRL, naszdziennik.pl, 11 sierpnia 2010

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2011-10-20 22:55:34

Temat: Re: Zagrożenie tasiemczycą - tatar - czy realne?
Od: "Feromon" <f...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Stokrotka" <o...@a...pl> napisał w wiadomości
news:j7csc2$d2i$1@news.onet.pl...
>
>
>>>>>> Zagrożeniem dla osoby spożywającej tatara z wołowiny jest głównie
>>>>>> wągier tasiemca nieuzbrojonego.
>>>>>> Jest on dość dużych rozmiarów.
>>>>> 3-5mm.Samiczka jest większa.
>>>>
>>>> O masz ci los. Nie dość, że nowa ortografia, to jeszcze nowa biologia.
>>>> Od kiedy to tasiemce nie są hermafrodytyczne???
>>> Z tasiemcami tak jest.
>>>
>>> Zwykle jeden zapładnia się sam, ale jak złapiesz 2 na raz, to bywa
>>> inaczej.
>>
>> Znaczy, jak? Są samce i samiczki, kilkumilimetrowe?
>> /nie wierzę w to, co czytam/
>
> Wymiar zapamiętałam tak pszypadkiem
> To zdaje się jest tak:
> Postać dorosła jest obojnakiem i zapładnia się sama lub kszyżowo (jak się
> dwa spotkają, ale to nie jest częste),
> za to wągry mają płeć, a cały cykl rozwojowy jest dość długi.
> Czasem tasiemiec rozwija się jak go połkniesz , od razu w pszewodzie
> pokarmowym,
> czasem jest to bardziej skomplikowane:
> pszegryza się pszez jelito do krwi, osadza w mięśniu, zostaje zjedzony ,
> rozwija się postać dorosła, zapładnia się , twożą sie miliony jajeczej,
> ktoś je zje....

A z włośniem Ci się nie pomyliło?

Feromon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2011-10-20 22:59:29

Temat: Re: Zagrożenie tasiemczycą - tatar - czy realne?
Od: "Feromon" <f...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jagr" <j...@W...fm> napisał w wiadomości
news:4e96ddbd$0$2203$65785112@news.neostrada.pl...
> Witam.
> Zagrożeniem dla osoby spożywającej tatara z wołowiny jest głównie wągier
> tasiemca nieuzbrojonego.
> Jest on dość dużych rozmiarów. Podczas mielenia mięsa powinien być
> uszkodzony i zniszczony.
> Z tego wynikałoby, że nie ma zagrożenia załapania tasiemca.
> Czy dobrze myślę? Czy wągry po pokawałkowaniu / zmiażdżeniu stanowią
> jakieś zagrożenie?

Przeczytałem:

"Inną chorobą pasożytniczą człowieka jest tasiemczyca, czyli zarażenie
tasiemcem. Są różne tasiemce mogące atakować człowieka. Jednym z nich jest
tasiemiec uzbrojony, którego żywicielem pośrednim (czyli takim, w którym
bytuje i przechodzi konieczne dla swego istnienia stadium, ale się nie
rozmnaża) jest świnia"

To nie wołowina.

Feromon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2011-10-21 07:27:04

Temat: Re: Zagrożenie tasiemczycą - tatar - czy realne?
Od: "jagr" <j...@W...fm> szukaj wiadomości tego autora

>> Witam.
>> Zagrożeniem dla osoby spożywającej tatara z wołowiny jest głównie wągier
>> tasiemca nieuzbrojonego.
>> Jest on dość dużych rozmiarów. Podczas mielenia mięsa powinien być
>> uszkodzony i zniszczony.
>> Z tego wynikałoby, że nie ma zagrożenia załapania tasiemca.
>> Czy dobrze myślę? Czy wągry po pokawałkowaniu / zmiażdżeniu stanowią
>> jakieś zagrożenie?

> Przeczytałem:
> "Inną chorobą pasożytniczą człowieka jest tasiemczyca, czyli zarażenie
> tasiemcem. Są różne tasiemce mogące atakować człowieka. Jednym z nich jest
> tasiemiec uzbrojony, którego żywicielem pośrednim (czyli takim, w którym
> bytuje i przechodzi konieczne dla swego istnienia stadium, ale się nie
> rozmnaża) jest świnia"
> To nie wołowina.
> Feromon

No właśnie. W wołowinie może być wągier tasiemca nieuzbrojonego, którego
cykl rozwojowy jest inny niż uzbrojonego.
jagr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2011-10-21 17:59:42

Temat: Re: Zagrożenie tasiemczycą - tatar - czy realne?
Od: "Stokrotka" <o...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Feromon" <f...@w...pl> napisał w wiadomości
news:4ea0a6ea$0$5811$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Stokrotka" <o...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:j7csc2$d2i$1@news.onet.pl...
>>
>>
>>>>>>> Zagrożeniem dla osoby spożywającej tatara z wołowiny jest głównie
>>>>>>> wągier tasiemca nieuzbrojonego.
>>>>>>> Jest on dość dużych rozmiarów.
>>>>>> 3-5mm.Samiczka jest większa.
>>>>>
>>>>> O masz ci los. Nie dość, że nowa ortografia, to jeszcze nowa biologia.
>>>>> Od kiedy to tasiemce nie są hermafrodytyczne???
>>>> Z tasiemcami tak jest.
>>>>
>>>> Zwykle jeden zapładnia się sam, ale jak złapiesz 2 na raz, to bywa
>>>> inaczej.
>>>
>>> Znaczy, jak? Są samce i samiczki, kilkumilimetrowe?
>>> /nie wierzę w to, co czytam/
>>
>> Wymiar zapamiętałam tak pszypadkiem
>> To zdaje się jest tak:
>> Postać dorosła jest obojnakiem i zapładnia się sama lub kszyżowo (jak się
>> dwa spotkają, ale to nie jest częste),
>> za to wągry mają płeć, a cały cykl rozwojowy jest dość długi.
>> Czasem tasiemiec rozwija się jak go połkniesz , od razu w pszewodzie
>> pokarmowym,
>> czasem jest to bardziej skomplikowane:
>> pszegryza się pszez jelito do krwi, osadza w mięśniu, zostaje zjedzony ,
>> rozwija się postać dorosła, zapładnia się , twożą sie miliony jajeczej,
>> ktoś je zje....
>
> A z włośniem Ci się nie pomyliło?
Są rużne tasiemce, ten z wągrami to zdaje się rozmnażał się teoretycznie
pszez kolejno: człowieka, świnię i szczura.
Człowiek zje zakażaoną wiszowinę, świnia zje szczura, szczur zje....
Ale ja w to nie wieżę, mi się wydaje, że zjadający się wzajemnie
pra.pszodkowie, mieli tasiemca bepośredniego: człowiek zje człowieka....

--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
http://reforma.ortografi.w.interia.pl/