Data: 2011-03-18 14:33:29
Temat: Re: Zakochać się w 3 tygodnie?
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ależ da "się poznać" wystarczająco by zbudować dosyć spójną
_teorię_ nt innej osoby.
Problem polega na tym, że taka (lub bardzo podobna) teoria
może obejmować [w odpowiedniej sytuacji] wiele osób... i to nawet
czasem dosyć różnych.
Niemniej teorie nt innych bywają tak szalenie atrakcyjne, że czasem
nie sposób nie "zakochać się" w niej/nim.
Perspektywa zweryfikowania (a właściwie: obrony) takiej teorii w
praktyce bywa chyba również podniecającym wyzwaniem dla jej
twórcy.
Czyż nie?
BTW dlaczego ludzie są tak mało uczciwi wobec własnych uczuć?
Masz jakąś teorię na ten temat, Hanko?
--
CB
Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał w wiadomości
news:e2132a3f-7f6a-4f8d-8b7c-839653d8bd66@u3g2000vbe
.googlegroups.com...
> ... W ciągu 3 tygodni i to bez fizycznego kontaktu, trochę trudno jest się
> poznać. Tak mi się wydaje.
Tak, wlasnie o tym mysle.
Ze nie sposob sie poznac.
Podeszlam do sprawy ze swoim pakietem nieufnosci.
|