Data: 2005-07-05 16:17:04
Temat: Re: Zakupy przez internet...
Od: "Rajmund M." <t...@a...es>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "magdalencja" napisał:
>
>> > To co to za ekipa że tak niszczy??,za poniesione straty możesz żądać
>> > zadośćuczynienia ,
> Hmm, cienko to widzę;-)
> Generalnie wychodzę z założenia, że najpier chata, potem zabawa w ogródku.
> Inaczej się nie da. Musza gdzieś pomierzyć, składować dechy, blachy,
> pustaki
> i cokolwiek jeszcze potrzebne, mieszać, sypać, kurzyć, wode lać itd. Nie
> da
> rady robić chaty uważając "ooo, tu trawka rośnie".
Niestety, chyba tak właśnie jest. Rzecz w tym, że owe rododendrony
posadziłem poza zasięgiem najbardziej ekspansywnych działań. A oni sobie z
nimi i tak poradzili. Odliczę sobie koszt sadzonek podczas rozliczenia za
dach. I zrobię to z kamienną twarzą, bez awanturowania się. Zdam relację jak
poszło ;-)
>> jedyne, o czym teraz marzę, to pozbycie
>> się ich wszystkich jak najszybciej.
> Powodzenia!!
Dzisiaj już by prawie skończyli, ale... jakiś patafian (ich szef, znaczy)
źle wyliczył ilość potrzebnych dachówek. I ekipa zabrała się z dachu, bo nie
mają już co na niego kłaść...
Tak czy owak, trzymajcie kciuki ;-)
Pozdrawiam,
Rajmund
--
http://www.whisky.pl
|