Użytkownik "LM" napisał w wiadomości

> Sam chciałeś porównania płac polskich i niemieckich, więc się odczep.

Czytaj do cholery wreszcie watki, nie wymyslaj zadnych tekstow. Ja chcialem
porownania plac Niemcow i Polakow??? Zalosny jestes.
Napisalem jasno i wyraznie, ze to nietrafne porownanie, wiec nic nie
wymyslaj i nie tocz piany, bo z tekstu na tekst powtarzasz wkolo, ze na
wymiot zbieraja te twoje narcystyczne frazesy.

> Wiesz, to ciekawe, uważasz, że np. w Pcimiu Dolnym są wyższe ceny leczenia
> stomatologicznego, niż w w Krakowie czy Wrocławiu? ROTFL

Tak, dokladnie tak uwazam. Przeczytaj pierwszy watek o co wogule chodzi w
tej dyskusji, a nie czytasz co tobie wygodne!!!!
Toczysz piane tutaj nie czytajac nawet pierwszego watku.

> U mnie korona metalowo - ceramiczna kosztuje mniej niż zasiłek dla
> bezrobotnych, więc nie pieprz głupot. Co prawda na pewno trafi się ktoś,
> kto ma na rękę miesięcznie 100 zł, ale na pewno nie jest to jego jedyny
> dochód.

Mam zupelnie gdzies ile u Ciebie kosztuje korona. Napisales porownawczo inne
ceny gdy porownywales Niemcow i Polakow.
Ale jak od poczatku tej dyskusji, lawirujesz wkolo jak Ci wygodnie.


> Co mają do tego bezrobotni? To nie kampania wyborcza, pisz na temat.

Pisales o sredniej Polaka i Niemca, wiec napisalem Ci ze srednia to nie
wszystko, skoro w polsce jest tylu bezrobotnych. Bo oni tez posiadaja
uzembienie i tez musza do stomatologa chodzic.



> Powtarzam, że ustalanie cen jest prawem każdego przedsiębiorcy.

Wiesz co, daj sobie cene nawet 10000 tysiecy za most, mam to zupelnie
gdzies.

> ceny w małych miejscowościach są niższe niż w dużych (co nie oznacza, że
> nie ma wyjątków).
> Zaś wracając do pytania - jestem pewien, że w każdym kraju znajdę gabinet
> w małej miejscowości, który będzie mieć wyższe ceny niż jakiś gabinet w
> dużej. Może z wyjątkiem Francji.

Tak jasne, znajdziesz z roznica miedzy mala i duza miejscowoscia o 66,7%.
Zalosne... Nie osmieszaj sie, bo poza Polska takich anomalii nie ma nigdzie
w cywilizowanym swiecie.
Nie wiem czego ty w ogole bronisz. Twoja argumentacja jest albo zadna albo
oparta na faktach branych z twojej glowy, przestan wreszcie snic.

> Napisałem, że nie leczą się _nawet_ na NFZ, żeby pokazać, że nie chodzi o
> barierę pieniędzy. Całkiem dużo jest takich ludzi, których bez problemu
> stać na leczenie, ale przychodzą tylko wtedy, kiedy już naprawdę muszą
> (np. to, ze mają tylko połowę jedynki, a druga to wielka brązowa dziura im
> nie przeszkadza ,problemem staje się dopiero ból).

Tak, niektorzy chodza bez jedynki, ty moze w dziurawych skarpetkach_)) Ale
dla kazdego co inego jest najwazniejsze_)).
Zupelnie mnie to nie dziwi ze ludzie sie boja, to normalna sprawa, zabierz
sie za edukacje skoro tak na tym ubolewasz.


> No to się zdecyduj - zgadzasz się , że w każdym normalnym kraju nazywa się
> to wolnym rynkiem, w Polsce też się to tak nazywa, co dla ciebie jest
> dowodem na to, że Polska to chory kraj?

Skoro nie znasz dowodow na to, ze polska to chory kraj, nie mamy naprawde
co dalej polemizowac.


Czytaj chociaż i staraj sie
> zrozumieć swoje własne posty (nie wymagam, żebyś rozumiał, co ci ludzie
> odpowiadają).

Ja swoje posty doskonale rozumiem, inni na pewno tez. To ty je rozumiesz po
swojemu i po swojemu je interpretujesz.

Cancer