Data: 2009-09-22 05:03:56
Temat: Re: Żałoba Narodowa
Od: "Robakks" <R...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Prawusek" <p...@i...pl>
news:h99hj0$cek$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> "Redart" <r...@t...op.pl>
> news:h99fvu$94q$1@news.onet.pl...
>> Codziennie umiera więc w Polsce około 15-20 osób dorosłych
>> mających do 35 roku życia - czyli często śmiercią gwałtowną,
>> tragiczną, zaskakującą, 'nieplanowaną'.
> Po za wypadkami i niektórymi chorobami jest to selekcja pozytywna
> dążąca do wyrównania stanu naruszonego przez medycynę. Dawniej
> umierało znacznie więcej młodych, najczęściej zanim zdążyli przenieść
> swoje wady na potomstwo.
Dawniej umierało znacznie więcej młodych przede wszystkim z powodu
epidemii, braku higieny, niewłaściwego odżywiania, zatruć, wojen
i u kobiet komplikacji poporodowych.
Współcześnie wysoki wskaźnik umieralności w tej grupie wiekowej
do 35 roku życia jest następstwem wypadków, chorób, nałogów,
morderstw i stresów skutkujących samobójstwami.
Odnoszenie praw dżungli do stosunków społecznych i nazywanie
zgonów przedwczesnych określeniem "selekcja pozytywna"
brzmi złowrogo i nikczemnie. To ucieczka przed problemem:
najpierw hoduje się samobójców, a później desperacki akt samozagłady
epitetuje się przezwiskiem "selekcja pozytywna"... makabra...
"Wrażliwi muszą odejść" aby nie przenosili swojej "wady" na potomstwo?
Przecież wrażliwości się nie dziedziczy. To kwestia losu, tak jak talent...
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości
|