Redart wrote:
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:396f6da8-de81-47bc-98e5-89a513943af4@a37g2000pr
f.googlegroups.com...
>
> >Sam widzisz co si� dzieje, w�tek prowadzony by� normalnie dopuki byd�o
> >ziej�ce z nienawi�ci si� nie pojawi�o i ty si� dziwi�e� dlaczego
glob
> >tak ich traktuje, oni muszďż˝ przestaďż˝ byďż˝ bezkarni.
>
> Prze��cz osobowo��, glob. W formie wyrazu od samego pocz�tku
> konfliktu z ksrobaksem w zasadzie si� nie r�nicie - oboje na siebie
> bluzgacie, tylko robicie to 'inaczej' - u�ywacie innych inwektyw.
>
> Ty zacz��e� konflikt delikatnie, wprowadzajac delikatn� aluzj� osobist�
> "Takie zawerzanie, zamykanie siďż˝ tylko w swoim "
> robakks w odpowiedzi na to u�y� okre�lenia "urojenia"
> Ty za� odpowiedzia�e� "be�kot"
>
> ... i tak si� potoczy�o. Jedno jest pewne: obaj parli�cie
> do tej konfrontacji i siďż˝ w niej lubujecie, rozsmakowujecie.
> Wg. mnie robakks pojechaďż˝ bardziej 'z grubej rury', czyli
> zrobi� mocniejszy skok - ale Ty mu pomaga�e�, jak mog�e�.
> Wg. mnie rezultat ci�gle 0:0.
> W�a�ciwie to trzeba by tu ujemnie liczy� samob�je - wtedy obaj
> byliby�cie na g��bokim minusie ;)
> Pozdro.
Nie to ja chciałem aby Robaks do mnie nie pisał i wszyscy obrywali ale
ja gnidzie nie pozwolę od pierwszego posta wymierzył w nim agresję, a
ja agresywnie nie odpowiadałem dopuki on się nie rozkręcił.