Data: 2010-07-16 05:54:55
Temat: Re: Zanim rzucisz kamieniem...
Od: Sender <l...@n...piotrek>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 15 Jul 2010 18:45:56 +0200, Sender napisał(a):
>
>> Coby jednak nie mówić, taki czub jak glob nie miałby tam szans nawet
>> na jedną godzinę wychowawczą.
>
> Nadal twierdzę, że miałby szanse być "najlepszym nauczycielem" -
> przynajmniej z wyboru uczniów. Ja nie miałabym przy nim żadnych szans -
> wiem, co mówię, w mojej ostatniej szkole konkurs na najlepszego nauczyciela
> w głosowaniu uczniów wygrała pani, która przyszła na zastępstwo na 4
> miesiące uczyć matematyki, a uczyła na lekcji wszystkiego, tylko nie
> przedmiotu - jednym z wielu jej "osiągnięć" było np. "Miejsce zerowe
> funkcji to punkt y=0" podane jako definicja do zeszytu uczniom na lekcji
> (wiem, bo objęłam po niej bezpośrednio godziny w tej klasie i musiałam
> prostować) oraz prowadzanie się na przerwach po korytarzach od ściany do
> sciany z wiankiem uczennic pod ręce... I jak tu wygrać z takim
> "autorytetem" moralnym i dydaktycznym?
> :-/
No nie wiem Małgosiu, w sumie nigdy nie miałem kontaktu, ale chyba dość
łatwo zgadnąć, że pedofile z początku bynajmniej nie są wrogami dzieci
i nie są przez nich nielubiani.
>> I cokolwiek w nim wyczuwasz, myślę, że to bardzo kiepski pomysł
>> akceptować tego czuba na równi z normalnymi ludźmi, ponieważ tylko
>> tym się jemu robi iście niedźwiedzią przysługę.
>
> Czas pokaże. Może warto ćwiczyć nadstawianie drugiego policzka. Dla mnie
> przyszedł czas spróbować. Wszystko inne już przetrenowałam...
I to właśnie widzę u Ciebie i wybacz mój pesymizm, ale IMO jesteś w tym
przypadku skazana na porażkę. Mam nadzieję, że nie zaangażujesz się w to
zbytnio, żeby jej gorycz nie musiała być dotkliwa.
S.
|