Data: 2009-11-30 16:53:17
Temat: Re: Zapach faceta
Od: gazebo <g...@c...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik XL napisał:
>>>>>> kurcze, zapadl mi w leb film z Al Pacino pt. Zapach kobiety, ja wiem,
>>>>>> nieporownywalne relacje, ale czy nikt nie widzi czegos glebszego? zadna
>>>>>> z czytajacych to kobiet nie potrzebowala koszulki swego mezczyzny, jak
>>>>>> wyjezdzal? to naprawde sprowadza sie do perfum?
>>>>> Przecież pisałam, że lubię zapach JEGO potu.
>>>>> No, ale ON się myje :-)
>>>> a to przepraszam, mowiac jak najbardziej powaznie ujelas mnie tym
>>>> stwierdzeniem, musialo mi gdzies uleciec w tej swarze indyjskich
>>>> gadzetow, jednak nie bylbym soba jakbym czegos nie dodal, nie
>>>> przeszkadza ci jak pot mu ciurka?
>>> Nie. Uwielbiam to. [...]
>> niech cie cholera
>
> Żartujesz? Co w tym dziwnego? Uwielbiam to tak samo, jak on zawsze
> scałowuje moje łzy.
nie zartuje, zaczalem sie podniecac myslac o tym jak sie poce kochajac z
kobieta, ale dzieki, juz mi przeszlo
--
bla
|