Data: 2009-12-04 07:52:43
Temat: Re: Zapach faceta
Od: Iza <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 4 Gru, 02:16, XL <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Fri, 4 Dec 2009 02:01:50 +0100, Magdulińska napisał(a):
>
>
>
>
>
> > Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
> > wiadomościnews:hf9ii7$vj0$22@node2.news.atman.pl...
> >> XL pisze:
> >>> Dnia Fri, 04 Dec 2009 00:19:44 +0100, Paulinka napisał(a):
>
> >>>> XL pisze:
> >>>>> Dnia Thu, 03 Dec 2009 23:39:41 +0100, Paulinka napisał(a):
>
> >>>>>> XL pisze:
> >>>>>>> Dnia Thu, 03 Dec 2009 23:28:42 +0100, Paulinka napisał(a):
>
> >>>>>>>> XL pisze:
> >>>>>>>>> Dnia Thu, 3 Dec 2009 14:09:17 -0800 (PST), Iza napisał(a):
>
> >>>>>>>>>> On 3 Gru, 23:01, XL <i...@g...pl> wrote:
> >>>>>>>>>>> Dnia Thu, 3 Dec 2009 22:57:03 +0100, Qrczak napisał(a):
>
> >>>>>>>>>>>> W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
> >>>>>>>>>>>>>>>>> Pot to atrybut ciała, nie wada ani zaleta. Tak jak kolor
> >>>>>>>>>>>>>>>>> oczu, zapach,
> >>>>>>>>>>>>>>>>> głos. Kiedy się kogoś naprawdę kocha, to wszystko w nim,
> >>>>>>>>>>>>>>>>> więc także
> >>>>>>>>>>>>>>>>> ciało.
> >>>>>>>>>>>>>>>> Dopóki się kocha - tak, jest nawet silnym afrodyzjakiem.
> >>>>>>>>>>>>>>> Dla mnie nie ma "dopóki". Nie czynię takich założeń...
> >>>>>>>>>>>>>> Ale ja nie ośmieliłam się czynić takowych założeń za Ciebie.
> >>>>>>>>>>>>>> Qra, natomiast potem był to już odpychający smrodek
> >>>>>>>>>>>>> Zapewne gdybym żyła z kochanym brudasem, to też jego pot w
> >>>>>>>>>>>>> końcu stałby
> >>>>>>>>>>>>> się odpychający - bo w końcu ileż można kochać brudasa... Ale
> >>>>>>>>>>>>> na pewno
> >>>>>>>>>>>>> to nie zapach potu stałby się początkiem końca, lecz
> >>>>>>>>>>>>> permanentna postawa
> >>>>>>>>>>>>> wobec mnie, czyli lekceważenie moich odczuć... wszelkich.
> >>>>>>>>>>>>> No, ale to mowa bezprzedmiotowa i trzeba sytuację odwrócić -
> >>>>>>>>>>>>> wszak
> >>>>>>>>>>>>> brudasem nie zainteresowałabym się nigdy, a nie wierzę, aby
> >>>>>>>>>>>>> brudas mógł
> >>>>>>>>>>>>> się zawczasu maskować czystością ;-PPP
> >>>>>>>>>>>> Nienienie... Nie chodzi o brudactwo. Ludzki pot może mieć
> >>>>>>>>>>>> specyficzny bardzo
> >>>>>>>>>>>> indywidualny zapach, ja się z takim przypadkiem spotkałam u
> >>>>>>>>>>>> człowieka bardzo
> >>>>>>>>>>>> dbającego o czystość (zastanawiam się, czy ta lekka obsesja na
> >>>>>>>>>>>> tle mycia,
> >>>>>>>>>>>> wielogodzinne kąpiele, nie intensyfikowały wydzielania potu),
> >>>>>>>>>>>> więc akurat
> >>>>>>>>>>>> brudasem go nazwać nie można. No w każdym razie bardzo mi
> >>>>>>>>>>>> pachniał. Najpierw
> >>>>>>>>>>>> to było pociągające. Czemu się nie dziwię, jeśli w zestawie
> >>>>>>>>>>>> moich
> >>>>>>>>>>>> odjazdowych zapachów jest etylina, lakier do drewna i wszelkie
> >>>>>>>>>>>> perfumy na
> >>>>>>>>>>>> bazie ambry. Tyle że jak pociąg odjechał, to została tylko
> >>>>>>>>>>>> smuga...
> >>>>>>>>>>>> "niezapachu".
> >>>>>>>>>>>> Qra
> >>>>>>>>>>> Może czosnkiem się objadał???
> >>>>>>>>>>> Albo co...
> >>>>>>>>>>> Podobno zapach potu Murzyna dla białej kobiety jest ntg, no ale
> >>>>>>>>>>> ze wzgl.
> >>>>>>>>>>> osobistych oraz obiektywnych nie sprawdzałam. Nie żebym była
> >>>>>>>>>>> rasistką,
> >>>>>>>>>>> ale... Nie był Murzynem przypadkiem?
> >>>>>>>>>>> --
>
> >>>>>>>>>>> Ikselka.- Ukryj cytowany tekst -
>
> >>>>>>>>>>> - Pokaż cytowany tekst -
> >>>>>>>>>> Ty rasistkofundamentalistkoortodoksyjna ;]
> >>>>>>>>>> ___
> >>>>>>>>>> Iza
> >>>>>>>>> Ty względem tego czosnku, czy Murzyna?
> >>>>>>>>> O czosnku wiem, bo MŚK kiedyś zjadł go za dużo, więc wiem, a o
> >>>>>>>>> Murzynie
> >>>>>>>>> wiem od mamy, która kiedyś w Kamieniu Pomorskim na koncercie
> >>>>>>>>> organowym
> >>>>>>>>> siedziała za Murzynem i od tej pory nie mogła zapomniec tego
> >>>>>>>>> wrażenia -
> >>>>>>>>> upał był...
> >>>>>>>> Od czosnku to generalnie się raczej ładnie nie pachnie, a o
> >>>>>>>> śmierdzących ludziach czarnej rasy, to na poparcie słów mamy masz
> >>>>>>>> jakieś inne dowody?
> >>>>>>> No na przyklad forum takie, drugi raz podaję:
> >>>>>>>http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4130230
> >>>>>> Dzięki za opiniotwórcze i wiarygodne źródło.
> >>>>> No a co, mam Ci Murzyna podesłać?
> >>>>> ;-PP
> >>>> A nie dziękuję. Wystarczy wiarygodne źródło.
> >>>> BTW Chiron nie jest wiarygodnym źródłem.
>
> >>> Tak w ogóle to przecież żadna z osób tutaj nim nie jest. Wiec nie wiem, o
> >>> co by Ci chodziło.
>
> >> Czarny mężczyzna śmierdzi. Tylko o to.
>
> >> --
>
> >> Paulinka
>
> > To był podły tekst.
> > Mam przyjaciela - chirurga - czarnoskórego.
> > Facet jest czyściutki i pachnący.
>
> U nas w Kielcach jest ginekolog czekoladka. I co, baby do niego jak w dym
> ;-)
> --
>
> Ikselka.
Hę hę hę hę hę...a co tu sie dziwić ;]
___
Iza
|