Kitencjusz <k...@o...pl> napisał(a):

> Co do samej estetyki, czy jak kto woli - jej braku w mojej witrynie -
> pierwszy przyznaję, że nie wyszła tak, jak zamierzałem, ale jestem naprawdę
> BARDZO młodym twórcą (przynajmniej jeżeli chodzi o staż tfurczy) i to są
> moje pierwsze, nieśmiałe próby.

A ja uważam, że próbki, wprawki i ćwiczonka to się na znajomych testuje, a
nie pokazuje publicznie. Zaś pokazując publicznie należy się liczyć z
możliwością brutalnego zjechania.

> Nie chcę być złośliwy i pytać o adresy stron
> domowych moich najbardziej zajadłych krytyków, żeby zobaczyć jak powinna
> wyglądać naprawdę dobra strona. No bo chyba tak by jej do reszty nie
> zjechali, samemu się tym nie zajmując, co?

Nie tylko hydraulik ma prawo oceniać pracę hydraulika. Człowiek, któremu kran
nadal cieknie, też.

Strony prywatnej nie mam, a co do estetyki Magazynu "Fantastycznie!" to nie
sądzę, żebym miała się czego wstydzić.

JoP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/