« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-04-23 09:03:09
Temat: Zapuszczam wlosyNo wlasnie, Zapuszczam wlosy i juz mi sie sni po nocach, ze mam dlugie,
tymczasem rano budze sie i widze coraz wieksza strzeche na glowie:)
Co robic, jak sie czesac, zeby nie wygladac jak Janko Muzykant, czy jakiś
inny Antek - parobek?
Czy babcina metoda szczotkowania wlosow sie sprawdza?
Co jesc, zeby szybciej mi rosly?
Petrole zakupilam (Hehe, nawet zapach mi sie podoba, taki
sosnowo-terpentynowy), ale co jeszcze moge zrobic?
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-04-23 09:53:08
Temat: Re: Zapuszczam wlosy> No wlasnie, Zapuszczam wlosy i juz mi sie sni po nocach, ze mam dlugie,
> tymczasem rano budze sie i widze coraz wieksza strzeche na glowie:)
>
> Co robic, jak sie czesac, zeby nie wygladac jak Janko Muzykant, czy jakiś
> inny Antek - parobek?
> Czy babcina metoda szczotkowania wlosow sie sprawdza?
> Co jesc, zeby szybciej mi rosly?
>
> Petrole zakupilam (Hehe, nawet zapach mi sie podoba, taki
> sosnowo-terpentynowy), ale co jeszcze moge zrobic?
>
> Kaska
>
Czesc,
bardzo dobrze na wloski robi krzem -> tabletki ze skrzypem
i podobno bajecznie rosna po pokrzywie. Jak masz dostep do nieskazonych (prosze
sie nie śmiać) terenów, to polecam sałatke z młodych pokrzyw.
Zrywa sie takie porzywy (malutkie takie), sieka np. z jajem na twardo, białym
serem lub robi sie sosik winegre (sorki ale nie pamietam jak sie to pisze)
dodaje np. pomidorka i wsuwa.
Dobrze tez działają kiełki.
Magik
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-23 09:59:02
Temat: Re: Zapuszczam wlosySkakanka wrote:
> No wlasnie, Zapuszczam wlosy i juz mi sie sni po nocach, ze mam dlugie,
> tymczasem rano budze sie i widze coraz wieksza strzeche na glowie:)
>
> Co robic, jak sie czesac, zeby nie wygladac jak Janko Muzykant, czy jakiś
> inny Antek - parobek?
> Czy babcina metoda szczotkowania wlosow sie sprawdza?
> Co jesc, zeby szybciej mi rosly?
>
> Petrole zakupilam (Hehe, nawet zapach mi sie podoba, taki
> sosnowo-terpentynowy), ale co jeszcze moge zrobic?
Bardzo ci nie pomoge, bo krotkie wlosy ostatnio mialam mniej wiecej
wtedy, gdy sie urodzilas i juz malo co pamietam ;-)
Ale moze sprobuj metoda 'jak sie nie da zmienic to pokochac'?
Jakies fajne kolorowe spineczki, zabki takie?
Moze mini warkoczyki, da sie juz?
Pozdrawiam i trzymam kciuki
ISIA
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-23 10:05:25
Temat: Re: Zapuszczam wlosy> No wlasnie, Zapuszczam wlosy i juz mi sie sni po nocach, ze mam dlugie,
> Co jesc, zeby szybciej mi rosly?
> Kaska
No to się koleżanka długo w tych krótkich chyba nie nachodziła, hę? ;)
Co do porad - pomijając fakt wypadania moich włosów, zaobserwowałam też
znaczny ich przyrost w postaci kilkucentymetrowego jeżyka (czy to znaczy że
wszystke stare mi wypadną i zostanę z krótkimi??? ;)). A zażywam na te
włosy: tabletki ze skrzypem - już drugie opakowanie, Capivit A+E, kompleks
witamin B i jeszcze do tego Cerutin, choć on chyba niewiele na włosy pomoże,
raczej na naczynka. Zafundowałam sobie ze 2 miesiące temu taką kurację, do
tego jeszcze wcieram te ampułki Radical (poleciła mi je pani ze słynnego
sklepu kosmetycznego na Batorego - tego gdzie mają Marizę!). I rosną mi nowe
włosy! Więc jeśli Tobie nie wyłażą to może od takiej wstrząsowej kuracji się
wydłużą?
Magda
P.S. Nowa klawiatura to dramat... Kiedy ja się na tym nauczę pisać??? ;-/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-23 11:12:48
Temat: Re: Zapuszczam wlosy
Użytkownik <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:0908.000004c7.3ea66284@newsgate.onet.pl...
> Zrywa sie takie porzywy (malutkie takie), sieka np. z jajem na twardo,
białym
> serem lub robi sie sosik winegre (sorki ale nie pamietam jak sie to pisze)
> dodaje np. pomidorka i wsuwa.
Mniam! Brzmi pysznie:)
A mam takie pytanie - pewnie durne:) - czy ta pokrzywa mnie nie poparzy?
I kiedy ja najlepiej zrywac zeby byla dobra?
Dzieki bardzo, tabletki kupie jeszcze dzis:)
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-23 11:14:31
Temat: Re: Zapuszczam wlosy
Użytkownik "ISIA" <i...@m...com.pl> napisał w wiadomości
news:b85o5n$3id$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Bardzo ci nie pomoge, bo krotkie wlosy ostatnio mialam mniej wiecej
> wtedy, gdy sie urodzilas i juz malo co pamietam ;-)
Dziecko drogie, ja bym Twoja babcia mogla byc:)P
> Moze mini warkoczyki, da sie juz?
Tia, ale takie a la Tracy Chapman - krotkie i sterczace na wszystkie
strony:)))
No nic, na razie pewnie bede musiala pokochac te strzeche na glowie...:)
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-23 11:20:21
Temat: Re: Zapuszczam wlosy
Użytkownik "Kvenmadur" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b85oee$kg$1@news.onet.pl...
> No to się koleżanka długo w tych krótkich chyba nie nachodziła, hę? ;)
Pol roku:) Wystarczy:)
> włosy: tabletki ze skrzypem - już drugie opakowanie, Capivit A+E, kompleks
> witamin B i jeszcze do tego Cerutin, choć on chyba niewiele na włosy
pomoże,
> raczej na naczynka.
Aha, juz drugi glos na skrzyp! - zapisala w kapowniku Skakanka. Do apteki
dzis musowo!
> wcieram te ampułki Radical (poleciła mi je pani ze słynnego
> sklepu kosmetycznego na Batorego - tego gdzie mają Marizę!).
Na mnie wogole nie dzialaja:(
Dzieka!
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-23 11:30:20
Temat: Re: Zapuszczam wlosySkakanka wrote:
> Użytkownik <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:0908.000004c7.3ea66284@newsgate.onet.pl...
>
>>Zrywa sie takie porzywy (malutkie takie), sieka np. z jajem na twardo,
>
> białym
>
>>serem lub robi sie sosik winegre (sorki ale nie pamietam jak sie to pisze)
>>dodaje np. pomidorka i wsuwa.
>
>
> Mniam! Brzmi pysznie:)
> A mam takie pytanie - pewnie durne:) - czy ta pokrzywa mnie nie poparzy?
Wcale nie durne, do salatki przelac wrzatkiem na sitku.
A jak bys chciala sobie zrobic taka jarzynke jak szpinak, to nie trzeba
przelewac, wystarczy podsmazyc.
> I kiedy ja najlepiej zrywac zeby byla dobra?
Nago przed wschodem slonca ;-)
A nie, to na reumatyzm...
Zbieraj mozliwie male liscie i z tych roslin, ktore jeszcze nie kwitna.
Pozdrawiam
ISIA
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-23 11:32:23
Temat: Re: Zapuszczam wlosy>
> Użytkownik <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:0908.000004c7.3ea66284@newsgate.onet.pl...
> > Zrywa sie takie porzywy (malutkie takie), sieka np. z jajem na twardo,
> białym
> > serem lub robi sie sosik winegre (sorki ale nie pamietam jak sie to pisze)
> > dodaje np. pomidorka i wsuwa.
>
> Mniam! Brzmi pysznie:)
> A mam takie pytanie - pewnie durne:) - czy ta pokrzywa mnie nie poparzy?
> I kiedy ja najlepiej zrywac zeby byla dobra?
>
> Dzieki bardzo, tabletki kupie jeszcze dzis:)
>
> Kaska
>
czesc,
pytanie nie jest durne - otóż te pokrzywy to troche parzą ale jak sie je
wypłuka i zrobi sałatke a potem zostawi na 10-15 minut to tego sie nie czuje.
Ewentualnie na poczatek zrób sobie sałatke z białym serem - z przewagą białego
serka.
Ewentualnie dobry tez jest sok z takich pokrzyw - pity z sokiem marchwiowym na
przykład. A w ostateczności płucz włosy w wywarze z pokrzywy.
A- i zapomniałabym na poczatek zorientuj sie czy nie masz po po pokrzywie
sensacji alegiowych.
Magik (jako dziecko zajadająca, dzieki tacie pokrzywę)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-23 11:37:53
Temat: Re: Zapuszczam wlosySkakanka wrote:
> Użytkownik "ISIA" <i...@m...com.pl> napisał w wiadomości
> news:b85o5n$3id$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>>Bardzo ci nie pomoge, bo krotkie wlosy ostatnio mialam mniej wiecej
>>wtedy, gdy sie urodzilas i juz malo co pamietam ;-)
>
>
> Dziecko drogie, ja bym Twoja babcia mogla byc:)P
Oj, chyba nie :-)
Chociaz moze wyjatkowo dobrze sie trzymasz na swoje 87 lat...
>>Moze mini warkoczyki, da sie juz?
>
>
> Tia, ale takie a la Tracy Chapman - krotkie i sterczace na wszystkie
> strony:)))
No nie, mialam na mysli takie zupelnie mini, piec wloskow dzielisz na 3
i pleciesz. Nadaja sie, zeby opanowac irytujaca grzywke :-)
Pozdrawiam
ISIA
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |