Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Re: Zapytanie

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Zapytanie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 102


« poprzedni wątek następny wątek »

41. Data: 2008-10-26 20:52:00

Temat: Re: Zapytanie
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 26 Oct 2008 21:50:28 +0100, spit napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:ogbi7pb7iv5h.1jz06548zzvmo$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sun, 26 Oct 2008 21:24:25 +0100, Panslavista napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:1oa80vp1nq0vw.14ess2xarn8w9.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Sun, 26 Oct 2008 19:04:48 +0100, Robakks napisał(a):
>>>>
>>>>> "Ikselka" <i...@g...pl>
>>>>
>>>>>> Nie. Z przeszłości.
>>>>>
>>>>>
>>>>> Nie piszę o wspomnieniach z przeszłości tylko o dejavu, a więc
>>>>> obrazach
>>>>> widzianych w przyszłości i utrwalonych w świadomości.
>>>>> 'Już gdzieś to widziałem' - te słowa same się cisną na usta.
>>>>> Edward Robak* z Nowej Huty
>>>>
>>>> Dejavu powstaje niemal natychmiast PO zaistnieniu zdarzenia (czyli samo
>>>> zdarzenie jest już W PRZESZŁOŚCI w stosunku do momentu odczucia dejavu).
>>>> Jest to wynik zapętlenia się dróg przebiegu informacji o tym zdarzeniu w
>>>> minimalnym czasie dostepnym dla dotarcia bodźca.
>>>> Na skutek tego zapętlenia po zarejestrowaniu i zapamiętaniu (to ważne!)
>>>> zdarzenia następuje drugie jego zarejestrowanie, i po tym drugim
>>>> zarejestrowaniu mamy odczucie, że "gdzieś kiedyś już to..." - bo
>>>> pamiętamy
>>>> ten pierwszy raz, cóż z tego, że ledwo sprzed milisekundy?
>>>> :-)
>>>
>>> E tam, śniłem sytuację wiele razy - okazała się precyzyjnym proroctwem po
>>> paru miesiącach. Podobne przypadki spotkały mnie wiele razy.
>>
>> Mówimy o dwóch różnych rzeczach. Sny to nie dejavu.
>
> Z tego co pamiętam dejavu miałem podczas przebywania na nowej przestrzeni(na
> nowym nieznanym "lądzie") ,
> w krótkim czasie po intensywnych przeżyciach typu sport/sex...itp.
>
> Tworząc fantastyczną teorię powiedziałbym że to:
> efekt śmierci mojej osoby w jednym z nieskończonych światów równoległych,
> przez co następuje ich rozsynchronizowanie czasowe "na czas"ponownej
> synchronizacji
> i powrotu do ich ciągłości w równoległości,ale ja lubie żartować i
> fantazjować z natury.
> :-)

Ja też :-) Jednak lubię/muszę też WIEDZIEĆ, co jest co i jak powstaje :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


42. Data: 2008-10-26 21:06:41

Temat: Re: Zapytanie
Od: "spit" <s...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:k66iqfbohcvr.jymq2yqrf5og$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 26 Oct 2008 21:50:28 +0100, spit napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:ogbi7pb7iv5h.1jz06548zzvmo$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Sun, 26 Oct 2008 21:24:25 +0100, Panslavista napisał(a):
>>>
>>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:1oa80vp1nq0vw.14ess2xarn8w9.dlg@40tude.net...
>>>>> Dnia Sun, 26 Oct 2008 19:04:48 +0100, Robakks napisał(a):
>>>>>
>>>>>> "Ikselka" <i...@g...pl>
>>>>>
>>>>>>> Nie. Z przeszłości.
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Nie piszę o wspomnieniach z przeszłości tylko o dejavu, a więc
>>>>>> obrazach
>>>>>> widzianych w przyszłości i utrwalonych w świadomości.
>>>>>> 'Już gdzieś to widziałem' - te słowa same się cisną na usta.
>>>>>> Edward Robak* z Nowej Huty
>>>>>
>>>>> Dejavu powstaje niemal natychmiast PO zaistnieniu zdarzenia (czyli
>>>>> samo
>>>>> zdarzenie jest już W PRZESZŁOŚCI w stosunku do momentu odczucia
>>>>> dejavu).
>>>>> Jest to wynik zapętlenia się dróg przebiegu informacji o tym zdarzeniu
>>>>> w
>>>>> minimalnym czasie dostepnym dla dotarcia bodźca.
>>>>> Na skutek tego zapętlenia po zarejestrowaniu i zapamiętaniu (to
>>>>> ważne!)
>>>>> zdarzenia następuje drugie jego zarejestrowanie, i po tym drugim
>>>>> zarejestrowaniu mamy odczucie, że "gdzieś kiedyś już to..." - bo
>>>>> pamiętamy
>>>>> ten pierwszy raz, cóż z tego, że ledwo sprzed milisekundy?
>>>>> :-)
>>>>
>>>> E tam, śniłem sytuację wiele razy - okazała się precyzyjnym proroctwem
>>>> po
>>>> paru miesiącach. Podobne przypadki spotkały mnie wiele razy.
>>>
>>> Mówimy o dwóch różnych rzeczach. Sny to nie dejavu.
>>
>> Z tego co pamiętam dejavu miałem podczas przebywania na nowej
>> przestrzeni(na
>> nowym nieznanym "lądzie") ,
>> w krótkim czasie po intensywnych przeżyciach typu sport/sex...itp.
>>
>> Tworząc fantastyczną teorię powiedziałbym że to:
>> efekt śmierci mojej osoby w jednym z nieskończonych światów równoległych,
>> przez co następuje ich rozsynchronizowanie czasowe "na czas"ponownej
>> synchronizacji
>> i powrotu do ich ciągłości w równoległości,ale ja lubie żartować i
>> fantazjować z natury.
>> :-)
>
> Ja też :-) Jednak lubię/muszę też WIEDZIEĆ, co jest co i jak powstaje :-)

To proponuję jak będą upały zaproponować znajomemu(ej)/mężowi żeby wywiózł
autem gdzieś w nową okolicę.
W tym czasie mieć opaskę na oczach i zimny okład na głowie.
Można jeszcze sobie dla przyjemności powpinkalać lody.
W nowym miejscu z czystym powietrzem i ładnymi widokami zdjąc opaskę i
pospacerować. :P

Wersja ekstremalna wyjechać z opaską ,a na miejscu z opaską zwisać głową w
dół kilka/naście minut a potem spacer.

Nie testowane ..nie biorę odpowiedzialności ;-)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


43. Data: 2008-10-26 21:29:10

Temat: Re: Zapytanie
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ogbi7pb7iv5h.1jz06548zzvmo$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 26 Oct 2008 21:24:25 +0100, Panslavista napisał(a):
>
> > Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> > news:1oa80vp1nq0vw.14ess2xarn8w9.dlg@40tude.net...
> >> Dnia Sun, 26 Oct 2008 19:04:48 +0100, Robakks napisał(a):
> >>
> >>> "Ikselka" <i...@g...pl>
> >>
> >>>> Nie. Z przeszłości.
> >>>
> >>>
> >>> Nie piszę o wspomnieniach z przeszłości tylko o dejavu, a więc
obrazach
> >>> widzianych w przyszłości i utrwalonych w świadomości.
> >>> 'Już gdzieś to widziałem' - te słowa same się cisną na usta.
> >>> Edward Robak* z Nowej Huty
> >>
> >> Dejavu powstaje niemal natychmiast PO zaistnieniu zdarzenia (czyli samo
> >> zdarzenie jest już W PRZESZŁOŚCI w stosunku do momentu odczucia
dejavu).
> >> Jest to wynik zapętlenia się dróg przebiegu informacji o tym zdarzeniu
w
> >> minimalnym czasie dostepnym dla dotarcia bodźca.
> >> Na skutek tego zapętlenia po zarejestrowaniu i zapamiętaniu (to ważne!)
> >> zdarzenia następuje drugie jego zarejestrowanie, i po tym drugim
> >> zarejestrowaniu mamy odczucie, że "gdzieś kiedyś już to..." - bo
pamiętamy
> >> ten pierwszy raz, cóż z tego, że ledwo sprzed milisekundy?
> >> :-)
> >
> > E tam, śniłem sytuację wiele razy - okazała się precyzyjnym proroctwem
po
> > paru miesiącach. Podobne przypadki spotkały mnie wiele razy.
>
> Mówimy o dwóch różnych rzeczach. Sny to nie dejavu.

A ja o dejavu i snach - gdyż najpierw powstaje sen, który w konfrontacji z
sytuacją w realu jest dejavu... Szkoda, ze nie zgadza się to z milisekundami
zapętlenia.
Nie piszesz do mnie. Za to są polowania...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


44. Data: 2008-10-26 21:31:17

Temat: Re: Zapytanie
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ge2ksk$h1r$1@inews.gazeta.pl...
> "Panslavista" <p...@w...pl>
> news:ge2jpk$6vq$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> > "Ikselka" <i...@g...pl>
> > news:1oa80vp1nq0vw.14ess2xarn8w9.dlg@40tude.net...
> >> Dnia Sun, 26 Oct 2008 19:04:48 +0100, Robakks napisał(a):
> >>> "Ikselka" <i...@g...pl>
>
> >>>> Nie. Z przeszłości.
>
> >>> Nie piszę o wspomnieniach z przeszłości tylko o dejavu, a więc
obrazach
> >>> widzianych w przyszłości i utrwalonych w świadomości.
> >>> 'Już gdzieś to widziałem' - te słowa same się cisną na usta.
> >>> Edward Robak* z Nowej Huty
>
> >> Dejavu powstaje niemal natychmiast PO zaistnieniu zdarzenia (czyli samo
> >> zdarzenie jest już W PRZESZŁOŚCI w stosunku do momentu odczucia
> >> dejavu). Jest to wynik zapętlenia się dróg przebiegu informacji o tym
> >> zdarzeniu w minimalnym czasie dostepnym dla dotarcia bodźca.
> >> Na skutek tego zapętlenia po zarejestrowaniu i zapamiętaniu (to ważne!)
> >> zdarzenia następuje drugie jego zarejestrowanie, i po tym drugim
> >> zarejestrowaniu mamy odczucie, że "gdzieś kiedyś już to..." - bo
pamiętamy
> >> ten pierwszy raz, cóż z tego, że ledwo sprzed milisekundy?
> >> :-)
>
> > E tam, śniłem sytuację wiele razy - okazała się precyzyjnym proroctwem
po
> > paru miesiącach. Podobne przypadki spotkały mnie wiele razy.
>
> Oczywiście. Ja także mam podobne przeżycia dotyczące zarówno konkretnego
> widoku krajobrazu (architektura, pejzaż, wyposażenie wnętrza), rysów
> twarzy (widziałem ją we śnie), melodii (już to słyszałem). To są wierne z
najdrobniejszymi
> szczegółami wspomnienia wyśnione z przyszłości i
> potwierdzane tu i teraz.
> Sen widzi przyszłość - zostaje zapamiętany - tu i teraz potwierdzony
pamięcią.
> Dzięki Panslavisto!
> Wiesz o co chodzi. :)
> Edward Robak* z Nowej Huty

Doskonale, tyle, że nie tylko obrazy, ale całe "filmy" z moim aktywnym
udziałem i atrubutami, których wcześniej nie miałem, ani też nie widziałem.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


45. Data: 2008-10-26 22:05:26

Temat: Re: Zapytanie
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 26 Oct 2008 22:29:10 +0100, Panslavista napisał(a):


> Nie piszesz do mnie. Za to są polowania...

Nie pisze, bo w ogóle nie zaglądam na żadne konto pocztowe. Ciągle mam
robale tam. Może założę nowe konto.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


46. Data: 2008-10-26 23:00:18

Temat: Re: Zapytanie
Od: "Pester" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Robakks"

> Ten zapis do dowód na to, że da się ściśle określić wszystko.

No to chyba wszystkie rozumy pozjadales.

Pester



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


47. Data: 2008-10-27 06:08:24

Temat: Re: Zapytanie
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Pester" <p...@o...pl>
news:ge2sqp$6ak$1@news.task.gda.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:ge2jnn$cns$1@inews.gazeta.pl...


> > Ten zapis do dowód na to, że da się ściśle określić wszystko.
>
> No to chyba wszystkie rozumy pozjadales.
>
> Pester

Na 20-ścia osób odpisujących w Internecie - 19 odpowiada tak jak Ty Pester,
a więc nie odnosi się do treści, tylko bełkota personalnie.
Takie personalne "szarpanie się za jaja" może i jest śmieszne, może i
emocjonalne - ale...
ale?
ale nie merytoryczne.
To współcześni potomkowie homo erectus:
"maupa wyprostowana myśląca genitaliami"
. . .
Napisz mi Pester co stoi na przeszkodzie byś na SCI potwierdzał, że cokolwiek
rozumiesz ze słów interlokutora?
Cytujesz zdanie z którym się zgadzasz i podpis autoryzujący, a następnie
potwierdzasz:

wszystko = znane + nieznane /Edward Robak* z Nowej Huty/

acha! rzeczywiście, prawda, zgadzam się, to oczywiste, jasne itp.

Ludzie myślący i czujący, a więc hominidzi podpisują swoje słowa prawdziwymi
personaliami. Co stoi na przeszkodzie byś na SCI podpisywał się tak jak
nazywasz się w realu np. Piotr Sternach.
Gdybyś to robił i pokazał innym, że można, że da się
- to zademonstrowałbyś, ża maUpa nie musi być małpą i ewolucja gatunku homo
dąży do rozwoju a nie do "udupiania" myśli ludzkiej.
Umiesz z maupy przeobrazić się w człowieka? :-)
pozdrawiam cieplutko,
Edward Robak* z Nowej Huty


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


48. Data: 2008-10-27 06:15:12

Temat: Re: Zapytanie
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1nu7mvb2t0qv$.awtj57fs6m2q$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 26 Oct 2008 22:29:10 +0100, Panslavista napisał(a):
>
>
> > Nie piszesz do mnie. Za to są polowania...
>
> Nie pisze, bo w ogóle nie zaglądam na żadne konto pocztowe. Ciągle mam
> robale tam. Może założę nowe konto.

Wystarczy jak na początku grudnia przyślesz mi adres, pod jaki mam wysłać
wino aroniowe.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


49. Data: 2008-10-27 06:36:18

Temat: Re: Zapytanie
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ge3mdf$li2$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1nu7mvb2t0qv$.awtj57fs6m2q$.dlg@40tude.net...
> > Dnia Sun, 26 Oct 2008 22:29:10 +0100, Panslavista napisał(a):
> >
> >
> > > Nie piszesz do mnie. Za to są polowania...
> >
> > Nie pisze, bo w ogóle nie zaglądam na żadne konto pocztowe. Ciągle mam
> > robale tam. Może założę nowe konto.
>
> Wystarczy jak na początku grudnia przyślesz mi adres, pod jaki mam wysłać
> wino aroniowe.

I jeszcze jedno - ss-mani utrudniają mi zycie niemal od urodzenia -
ojczym ub-sb, później całe tabuny "czajników" - "krawężników", nie mogłem
dostać pracy - wizyta eSBuca, czasem telefon - powodowala natychmiastową
rezygnację potencjalnego pracodawcy - czyli praktyczny berufs verboten...
Odcinanie od środowiska, ludzie zaprzestawali kontaktów ze mną - byłem
zadżumiony.
Dawne i obecne kierunki działań to szukanie u mnie prochów i
propinacji - czyli próby zrobienia ze mnie kryminalisty... Inny kierunek -
banki - stosowano wobec mnie oscylator - wypłaty na konto spływające po
miesiącu od terminu, w kasie zapomogowo-pożyczkowej (byłem największym
udziałowcem) nie wykazywano stanu konta, gdy wystąpiłem z niej - wypłacano
mi przez pół roku w ratach moje pieniądze - nie mogłem zrealizować
planowanego zakupu...
A mimo tego nie złamano mnie. Jestem Polakiem, nieugiętym.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


50. Data: 2008-10-27 08:33:44

Temat: Re: Zapytanie
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"spit" <s...@N...gazeta.pl>
news:ge2jji$cbr$1@inews.gazeta.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:ge1u1p$t10$1@inews.gazeta.pl...

>> To proste.
>> Obwód wielokąta foremnego wpisanego w okrąg o promieniu 1 to:
>> O_1 = 2Pi - x(n)/n
>> Obwód wielokąta foremnego opisanego na okręgu o promieniu 1 to:
>> O_2 = 2Pi + y(n)/n
>> Wielkość obwodu rozróżniam po długości obwodu. Dla n=Re1 O_1=O_2
>> Część zespoloną liczby upraszcza się, bo nie jest rzeczywista.

> np.dla n=4
> O_1=2Pi-x(4)/4=2Pi-A/4
> O_2=2Pi+y(4)/4=2Pi+B/4
> Nieznana/zmienna/nieustalona jednostka to algebra nie arytmetyka,dla której
> naturalnie nie ma alefów.
> Tak wogóle to mi się to podba. :-)
>
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Arytmetyka
> "Współczesne algorytmy arytmetyczne (zarówno do obliczeń pisemnych jak i
> elektronicznych)
> opierają się na cyfrach arabskich i pozycyjnym systemie liczbowym."
>
> "Warto zauważyć, że ani system dziesiętny, ani żaden inny, nie pozwalają dla
> dowolnej liczby rzeczywistej na dokładne jej zapisanie - w przypadku liczb
> niewymiernych zapis po przecinku nie jest okresowy, dokładne jej wyrażenie
> wymagałoby więc nieskończonej liczby cyfr."
> He he Robakks może zmienią dla ciebie wpis w wikipedii. ;-)

hehe
Przecież ten zapis nie odnosi się do arytmetyki jako filaru matematyki,
lecz odnosi się do algorytmów arytmetycznych, które są praktycznym
uproszczeniem arytmetyki stosowanej :-)
"dokładne jej wyrażenie wymagałoby więc nieskończonej liczby cyfr"
i dokładnie o to chodzi.
Trygonometria - dziecko arytmetyki i geometrii - zna i używa symboli
do nazwania liczb określanych mianem "niewymierne": sin45, sqrt2, log11.
Te symbole określają dokładnie punkty na osi liczbowej i jest to uznane
przez wszystkich szanujących się matematyków, bowiem funkcja tangens jest
ciągła; zresztą po to zaprezentowałem "Funkcję Robakksa" by pokazać,
że funkcja tg jest ciągła od początku do końca łącznie z "brzegami" :-)
Po to także pisałem o algorytmie z Wallisa zapisywania liczby Pi
~¤~¤~¤~¤~¤~¤~¤~¤~¤~¤~¤~¤~¤~¤~¤~
Pi = 2 * Re1!!^2 / ((Re1-1)!! * (Re1+1)!!)
~¤~¤~¤~¤~¤~¤~¤~¤~¤~¤~¤~¤~¤~¤~¤~
zobacz:
2 * Re1!!^2 = a
((Re1-1)!! * (Re1+1)!!) = b
Pi = a/b
Jak duża jest liczba a?
Ano jest duża bowiem jest iloczynem wszystkich liczb naturalnych parzystych
podniesionym do kwadratu i podwojonym. To są nauki do których współcześni
matematycy nie mają jeszcze dostępu bo na przszkodzie stoi BLOKER,
zabraniający matematykom wstępu do komnaty liczb nieskończonych...
. . .
Pamiętasz "spit" co Ci pisałem o konsekwencji, prawdzie, adekwatności
i umiłowaniu mądrości?
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Prawdą jest wszystko co daje się sprawdzić!
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Naprawdę da się sprawdzić to o czym piszę, bowiem tego nie wymyśliłem
lecz odkryłem. Każdy może odkryć kres (granicę) zbioru nieskończonego
analizując w myślach toczenie się okręgu po odcinku AB. Okrąg jest
zawsze styczny tylko w jednym punkcie x, a współrzędne tego punktu wyznaczają
nazwę liczby według proporcji: nazwa=Ax/Bx
Równo w połowie odcinka AB jest punkt o nazwie 1 (JEDEN), a na samiuśkim końcu jest
punkt o nazwie
Re1 = "AB/0"
To ostatni w nieskończonym szeregu liniowo uporządkowanych punktów. :)

>> Piszesz o trójkącie abc i pytasz o ilość punktów tworzących długości a,b,c
>> W myślach możesz sobie podzielić te długości na tyle odcinków
>> jednostkowych
>> ile Ci potrzeba. Gdy odcinki a,b,c podzielisz na tę samą ilość odcinków
>> jednostkowych np. na Re1 to
>> zbiory A, B, C będą równoliczne, ale będą się
>> różnić wartością elementów. Elementy będą miały rzeczywistą długość ZERO
>> lecz zespoloną wielkość większą od zera.
>> W zbiorze A będzie Re1 odcinków o długości a/Re1
>> W zbiorze B będzie Re1 odcinków o długości b/Re1
>> W zbiorze C będzie Re1 odcinków o długości c/Re1
>> Lecz to ile w myślach utworzysz odcinków to jest Twój wybór i Twoja
>> decyzja.
>> Możesz sobie na przykład w myślach podzielić odcinek na 5Re1 elementów.
>> Uzyskany zbiór będzie miał większą liczność za to elementy będą miały
>> mniejszą wartość, a długość całego odcinka jest constans.

> Dobra wymiękłem i poddaje się ;-) choć z tą zespoloną wiekością znowu
> mieszasz znaczenia już przyjęte,
> ale taka algebro-arytmetyka mi pasuje nawet miałem coś takiego na myśli ,ale
> bez sformalizowania(brak wiedzy).
> Ja jestem pod wrażeniem ,tylko że moja wartość matematyczna jest taka jak
> 1/Re1 ;-).
> [...]
> :-)

Matematycy teoretyczni już od dawna popadli w chorobę urojeniową, co widać
między innymi po nagrodach za osiągnięcia w rozwoju idei matematycznej.
Nie ma Nobla dla matematyków, a nagrody takie jak Medal Fieldsa przyznaje
się tylko za matematykę praktyczną - a więc opisującą rzeczywiste zjawiska.
To zakres matematyki liczb mianowanych z genialnymi odkrywcami takimi
jak Rene Descartes, Isaac Newton, James Clerk Maxwell, Michael Faraday,
Nikołaj Łobaczewski, Euler, Lagrange, Laplace, Gauss, Riemann i in.
Czy wiesz na przykład, że takie poronione twierdzenie:
"zbiór nieskończony jest równoliczny ze swoim podzbiorem właściwym"
to przejaw alefii urojeniowej?
Cantor odkrył kilka wiekopomnych prawd m.in. równoliczność zbiorów
nieskończonych.
Ja pokazuję, że jest taka funkcja porządkująca: równoliczność według nazw

Dwa zbiory są na pewno równoliczne, gdy elementy obu zbiorów mają nazwy
unikatowe (odróżniające się od innych nazw elementów w danym zbiorze)
a nazwy te są identyczne w obu zbiorach, i nie występuje taki element
który nie miałby pary według nazwy w drugim zbiorze.
Z definicji tej wynika również nierównoliczność - to konsekwencja.
Jeśli z jednego ze zbiorów równolicznych usuniemy dowolny element
- to zbiory przestają być równoliczne bowiem tworzy się element, który
nie ma pary według nazwy.
Zmiana nazw nie jest alternatywą bowiem zmieniając nazwy nie zmienia się
ilości elementów. Zmiana nazw w zbiorach nierównolicznych nie może więc
sprawić cudu, by stały się te zbiory równoliczne.
Mnie to wszystko przypomina bajkę o nagim królu. Ludzie widzą, że król
jest nagi, a wydaje się im, że jest ubrany - bo takiego mają w głowach
BLOKERA zabraniającego postrzegać prawdę jaka JEST. :)
To faktycznie jest planeta martwych umysłowo maUp :-)
pozdrawiam ożywczo,
Edward Robak* z Nowej Huty

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 11


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Co słychać na SCI Usenetu
He, he, wybaczcie mnie, zboczeńcowi ...
Jakiego jeste?cie wyznania?
TVNienawisci na greckim rynku
najłatwiej powiedzieć, że bzdura...?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »