« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2012-11-28 17:30:24
Temat: Re: Zarazliwa ciazaUżytkownik "Dariusz Laskowski"
>>
>> Nie zgaduję, interpretuję recenzję.
>
>Aha. :->
>
Nie rozumiem minki, wszystkie przytoczone w recenzji sytuacje dotyczyły
jakiegoś rodzaju altruizmu.
>>
>> Rozumiem tylko tyle, że w swoim aparacie pojęciowym, utrwaliłeś pojęcie
>> "społeczny dowód słuszności" do tłumaczenia jakichś społecznych
>> interakcji i
>> jednostkowych zachowań.
>
>Właśnie na tym to polega: na czytaniu i ewentualnie utrwalaniu
>(jeśli ktoś ma taką fantazję lub musi zaliczyć). Wprost:
>wiedzy szukamy w podręcznikach, nie w tezaurusach. LOL. :->
>
Kolejny raz nie rozumiem minki.
Jeśli zaś chodzi o szukanie wiedzy to od dawno jest oceniana poprzez IP
factor źródła. Podręczniki raczej dostarczają wiedzy archiwalnej i na
poziomie podstawowym a co najwyżej akademickim.
>> To może wytłumaczysz mi
>
>Tak. Ja mam za ciebie odrabiać lekcje...
>
Nie, ty masz mi wytłumaczyć dlaczego pop-nowelka jakiegoś faceta sprawiła że
zacząłeś ją utożsamiać z wiedzą. Sprawiły to duże literki czy obrazki w
źródle?
>> co ten "społeczny dowód słuszności" oznacza
>
>Oznacza, że w wielu sytuacjcach społecznych kryterium słusznego
>postępowania jest dla nas zachowanie innych ludzi. I tyle.
>
Tak, tylko do tej pory o "słuszności" społecznej decydowało prawo etyka
zwyczaje i moralność a nie samospełniający się mit "słusznego postępowania"
Zwróć uwagę że twoja definicja powyżej jest obarczona ewidentnym błędem
ekwiwokacji.
>> i jakich naszych zachowań "dowodzi".
>
>Dowodzi? :-O Nazywa. Opisuje. Lepiej/gorzej wyjaśnia.
>Jak dobrze pójdzie: do pewnego stopnia pozwala przewidywać...
>
Czy to ja napisałem?:
[cyt.]
Społeczny dowód słuszności:
<http://www.nowaczytelnia.pl/recenzje/4-recki/114-wy
wieranie-wplywu-cialdini.html>
[koniec cyt.]
>> Możesz podać przykłady swoich "społecznie słusznych" zachowań?
>
>Dlaczego akurat moich?
>
No bo ty w nie wierzysz, znaczy występują u innych a u ciebie nie?????
> LOL. Naszych. Klasyka:
>
>Stoi facet przed przejściem dla pieszych, bo widzi czerwone
>światło. Kilka osób zaczyna przechodzić przez ulicę (choć
>nadal świeci czerwone), więc rusza i on. Banał...
>
Gdzie tutaj jest "słuszny społecznie" przykład, skoncentruj się ok?
>Jeśli nie chcesz czytać to chociaż pooglądaj coś,
>np. reklamy... :-]
>
Wiesz w niektórych reklamach jest znacznie więcej sensu niż w twoich
ekwiwokacyjnych dywagacjach o wiedzy i powodach "społecznie słusznych"
postępowań.
pzdr
olo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2012-11-28 17:30:28
Temat: Re: Zarazliwa ciazaOn 28 Lis, 17:24, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Wed, 28 Nov 2012 07:41:11 -0800 (PST), ???????????? napisa (a):
>
> > Okazuje si , e dowiaduj c si o cudzym samob jstwie, niepokoj co
> > du a liczba ludzi stwierdza, e tak e w ich w asnej sytuacji jest to
> > w a ciwy spos b post powania. I po prostu r wnie pope nia
> > samob jstwo.
>
> BEZEDURY.
> --
> XL Warto ci jest autentyczno wn trza - warto by nawet chamem, ale
> takim, eby ka dy szuka twego towarzystwa.
> (by XL)
Ta twoja bzdura to jest dopiero bzdura, Cierpienia młodego Wertera
nawet w wielku krajach musiano zabronić, bo masowo się odstrzeliwali
co jest i mierzalne obecnie. Struktury wytworzone z ludzi o potężnych
ciśnieniach, które tak silnie oddziałują jak Wielki Magnetyzer i ich
podporządkowują i tak jak dużo się o wypadkach mówi, atutomatycznie
jest ich więcej. Dlatego niebezpieczny jest katastrofizm i wizje końca
świata, bo jesli ludzie za tym pójdą, to wywołają koniec świata.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2012-11-28 17:32:55
Temat: Re: Zarazliwa ciaza
Użytkownik "olo" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:k95fj3$jno$1@news.icm.edu.pl...
> Użytkownik "kali"
>
>>czyli sądzisz, że naszym celem powinno
>>być zwycięstwo w wyścigu do rzeźni ?
>>
> Uważam że nie mamy prawa oceniać bo po pierwsze, uczestniczymy w tym
> wyścigu, po drugie gdyby nasi przodkowie nie uczestniczyli to prawdopodobnie
> ktoś inny usiłowałby snuć takie rozważania, po trzecie zaś nie wiadomo czy
> do rzeźni.
czemu chcesz sobie odbierać prawa ?
uważam, że własnie mamy obwiązek
( więcej niz prawo) indywidualnej oceny i wyboru
>
>>no tak to jest zaraźliwe - owczy pęd
>>
> To inny kwiatek z naszych zachowań :)
ale zdaje sie, że Ty dobrze sie czujesz
w grupowym/stadnym marszu ?
>
>>ale mi jakoś na tym nie zależy :)))
>>
> Wszystkim nam zależy, różnimy się tylko stopniem determinacji :)
tak ale- zależy nam nie na tym samym :)))
pozdr.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2012-11-28 17:59:26
Temat: Re: Zarazliwa ciazaUżytkownik "kali"
>>>
>> Uważam że nie mamy prawa oceniać bo po pierwsze, uczestniczymy w tym
>> wyścigu, po drugie gdyby nasi przodkowie nie uczestniczyli to
>> prawdopodobnie
>> ktoś inny usiłowałby snuć takie rozważania, po trzecie zaś nie wiadomo
>> czy
>> do rzeźni.
>
>czemu chcesz sobie odbierać prawa ?
Gdybym chociaż był zapisany do Greenpeac'e albo kilka chwil posiedział na
drzewie w Dolinie Rospudy to może :)
>uważam, że własnie mamy obwiązek
>( więcej niz prawo) indywidualnej oceny i wyboru
>
Ocenę to każdy ma, jest istotna różnica pomiędzy oceną a negatywnym
ocenianiem zjawisk w których się współuczestniczy. Najpierw zróbmy coś wbrew
a oceną dopiero uzasadnimy dlaczego :)
>
>ale zdaje sie, że Ty dobrze sie czujesz
>w grupowym/stadnym marszu ?
>
Ale zamiast zgadywać moje nastroje może opowiesz coś o swoich emocjach drogi
współmaszerujący?
>> Wszystkim nam zależy, różnimy się tylko stopniem determinacji :)
>
>tak ale- zależy nam nie na tym samym :)))
>
Niejaki Markow sklasyfikował nasze potrzeby. A czy filharmonia czy teatr to
aż tak istotne nie jest.
pzdr
olo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2012-11-28 18:24:49
Temat: Re: Zarazliwa ciazaOn Wed, 28 Nov 2012 18:59:26 +0100, olo wrote:
[...]
>>> Wszystkim nam zależy, różnimy się tylko stopniem determinacji :)
>>
>> tak ale- zależy nam nie na tym samym :)))
>
> Niejaki Markow sklasyfikował nasze potrzeby. A czy filharmonia czy teatr to
> aż tak istotne nie jest.
I jak ten ,,Markow" sklasyfikował te potrzeby!?!
--
Dariusz Laskowski
darlas at post.pl Sztuczna Inteligencja nie ma
szans z Naturalną Głupotą.
John Henders
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2012-11-28 19:00:30
Temat: Re: Zarazliwa ciaza
Użytkownik "olo" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:k95je0$rf5$1@news.icm.edu.pl...
> Użytkownik "kali"
>>>>
>>> Uważam że nie mamy prawa oceniać bo po pierwsze, uczestniczymy w tym
>>> wyścigu, po drugie gdyby nasi przodkowie nie uczestniczyli to
>>> prawdopodobnie
>>> ktoś inny usiłowałby snuć takie rozważania, po trzecie zaś nie wiadomo
>>> czy
>>> do rzeźni.
>>
>>czemu chcesz sobie odbierać prawa ?
> Gdybym chociaż był zapisany do Greenpeac'e albo kilka chwil posiedział na
> drzewie w Dolinie Rospudy to może :)
ale ja Ciebie nie namawiam do Greenpeac-u
wybieraj co chcesz - lubisz koncerny ? popieraj je
to twoje wybory
>
>>uważam, że własnie mamy obwiązek
>>( więcej niz prawo) indywidualnej oceny i wyboru
>>
> Ocenę to każdy ma, jest istotna różnica pomiędzy oceną a negatywnym
> ocenianiem zjawisk w których się współuczestniczy. Najpierw zróbmy coś wbrew
> a oceną dopiero uzasadnimy dlaczego :)
ocena moze byc dowolna - dlaczego negatywne są jakby wykluczone
- wiesz to współuczestniczenie ( przypomina - wpółuczestniczenie
barana w zagrodzie - któej nie może opuścić ) jest wymuszone
jesze ze 200 lat temu mogłeś "zaszyc sie w lesie" i żyć po swojemu
teraz nawet wejść tam często nie wolno :(((
>
>>
>>ale zdaje sie, że Ty dobrze sie czujesz
>>w grupowym/stadnym marszu ?
>>
> Ale zamiast zgadywać moje nastroje może opowiesz coś o swoich emocjach drogi
> współmaszerujący?
współwmanipulowany - współzniewolny :(((
>
>>> Wszystkim nam zależy, różnimy się tylko stopniem determinacji :)
>>
>>tak ale- zależy nam nie na tym samym :)))
>>
> Niejaki Markow sklasyfikował nasze potrzeby. A czy filharmonia czy teatr to
> aż tak istotne nie jest.
znaczy Masłow ? OK
tylko własnie namawiam byś kożystał z tych
wyższych potrzeb ( z natury swej
chyba(?) indywidualnych) i dokonywał
indywidualnych ocen i wyborów.
pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2012-11-28 19:45:29
Temat: Re: Zarazliwa ciaza
>
> Z tych refleksji na temat zbitej szyby płynie taka oto dla nas
> wszystkich nauka. Nie zamykajmy oczu na panoszący się wśród nas
> wandalizm, nie odwracajmy się, gdy widzimy jak ktoś niszczy,
> dewastuje, czy choćby śmieci. Wciąż cierpliwie reagujmy na każde tego
> typu zło, starając się doprowadzić do stanu wyjściowego. To jedyna
> droga, by nie dać się zaśmiecić, zagryzmolić, stłamsić i zniszczyć, bo
> syndrom zbitej szyby działa !
>
>
>
Z innego podworka. Zdarzylo mi sie tutaj mieszkac w roznych domach,
mniejszych i wiekszych. W wiekszych o duzej anonimowosci (znales moze z
widzenia mieszkancow dwoch sasiednich mieszkan, kiedy na pietrze bylo
ich 12, innych z innych pieter moze raz w roku spotkales w windzie)
porzadek i czystosc staly (delikatnie mowiac) pod znakiem zapytania.
Problem zaostrzal element tymczasowy - amerykanscy zolnierze, najnizsi
szarza z rodzinami lub bez, ktorzy na szczescie odlecieli dzieki staremu
Bushowi do Iraku, a pozniej do domu. Opowiadalem pozniej w kraju, ze
Sowieci moze nie byli wyjatkiem, a moze nie gorsi. W domach mniejszych,
dwu-, trzypietrowych, szczegolnie prywatnych mieszkancy dbali o porzadek
i czystosc, sami sprzatali klatke schodowa lub zatrudniali pania
sprzataczke, wystawiali kwiatki przed mieszkanie, przed domem robili
ogrodki. Rowery staly przed domem lub w piwnicy, pranie schlo w piwnicy,
nic nie ginelo.
Zreszta podobna tendencje zauwazalem jezdzac z namiotem po Europie - na
wielkich campingach (np. pod Wenecja, Paryzem) panowalo bezholowie, rano
znikal papier toaletowy, sanitariaty szybko robily sie brudne; na malych
- byl porzadek, spokoj, czlowiek czul sie czasem gosciem wsrod prawie
stalych mieszkancow (niektorzy mieli swoje budy lub karawany od lat,
spedzali w nich urlopy, weekendy).
Inny czynnik - wlasne lub cudze, a najgorzej wspolne (panstwowe, gminne,
miejskie): zagladalem do mieszkan w poludniowej Francji (Polnoc jest
"porzadna") i w Wenecji: na zewnatrz bajzel, brod, smrod i ubostwo, a
wewnatrz czysto i porzadek. W Andaluzji szlismy droga - "ziemia niczyja"
byla pelna odpadkow, szkla i papieru, a przy domach byl porzadek.
Do czego zmierzam? Nie wierze za bardzo w charakter narodowy, ktory
bardziej sklania do porzadku lub wandalizmu. Wazne sa czynniki
strukturalne i wiezi.
ln.
--
"As an online discussion among Poles grows longer, the probability of a
comparison involving a security service, or a calling the opponent an
agent of influence, a Volksdeutsch or an idiot approaches 1" (The new
Godwin's Law)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2012-11-28 20:18:03
Temat: Re: Zarazliwa ciazaDnia Wed, 28 Nov 2012 09:30:28 -0800 (PST), ???????????? napisał(a):
> On 28 Lis, 17:24, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Wed, 28 Nov 2012 07:41:11 -0800 (PST), ???????????? napisa (a):
>>
>>> Okazuje si , e dowiaduj c si o cudzym samob jstwie, niepokoj co
>>> du a liczba ludzi stwierdza, e tak e w ich w asnej sytuacji jest to
>>> w a ciwy spos b post powania. I po prostu r wnie pope nia
>>> samob jstwo.
>>
>> BEZEDURY.
>> --
>> XL Warto ci jest autentyczno wn trza - warto by nawet chamem, ale
>> takim, eby ka dy szuka twego towarzystwa.
>> (by XL)
> Ta twoja bzdura to jest dopiero bzdura, Cierpienia młodego Wertera
> nawet w wielku krajach musiano zabronić, bo masowo się odstrzeliwali
> co jest i mierzalne obecnie. Struktury wytworzone z ludzi o potężnych
> ciśnieniach, które tak silnie oddziałują jak Wielki Magnetyzer i ich
> podporządkowują i tak jak dużo się o wypadkach mówi, atutomatycznie
> jest ich więcej. Dlatego niebezpieczny jest katastrofizm i wizje końca
> świata, bo jesli ludzie za tym pójdą, to wywołają koniec świata.
BEZEDURA. Pojedynczy ludzie moze i lubią się bać, lubią cierpieć, ale sam
tłum siebie nie zabije.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2012-11-28 20:37:11
Temat: Re: Zarazliwa ciazaOn 28 Lis, 19:24, Dariusz Laskowski <d...@p...pl> wrote:
> On Wed, 28 Nov 2012 18:59:26 +0100, olo wrote:
>
> [...]
>
> >>> Wszystkim nam zależy, różnimy się tylko stopniem determinacji :)
>
> >> tak ale- zależy nam nie na tym samym :)))
>
> > Niejaki Markow sklasyfikował nasze potrzeby. A czy filharmonia czy teatr to
> > aż tak istotne nie jest.
>
> I jak ten "Markow" sklasyfikował te potrzeby!?!
>
> --
> Dariusz Laskowski
> darlas at post.pl Sztuczna Inteligencja nie ma
> szans z Naturalną Głupotą.
> John Henders
Maslow nie markow, bardzo ciekawe robił również experymenty sugestii
na ludzi, a tu taki autentyk co go zainspirował. Działał pewien
psychopata podający się telefonicznie za policjanta i wydzwaniał do
sklepów w USA. Siła działania autorytetu, była taka, że jak
telefonicznie oznajmił ochronie że sprzedawczyni dokonała kradzieży i
nakazał rewizję, to personel zabrał sprzedawczynie na zaplecze i
telefonicznie mieli wydawane polecenia co mają robić i gdy już dawno
przekroczono granice przeszukiwania, była całkiem naga, nadal
wykonywali jego polecenia aż do gwałtu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2012-11-28 20:42:12
Temat: Re: Zarazliwa ciazaOn 28 Lis, 21:18, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Wed, 28 Nov 2012 09:30:28 -0800 (PST), ???????????? napisa (a):
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 28 Lis, 17:24, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> >> Dnia Wed, 28 Nov 2012 07:41:11 -0800 (PST), ???????????? napisa (a):
>
> >>> Okazuje si , e dowiaduj c si o cudzym samob jstwie, niepokoj co
> >>> du a liczba ludzi stwierdza, e tak e w ich w asnej sytuacji jest to
> >>> w a ciwy spos b post powania. I po prostu r wnie pope nia
> >>> samob jstwo.
>
> >> BEZEDURY.
> >> --
> >> XL Warto ci jest autentyczno wn trza - warto by nawet chamem, ale
> >> takim, eby ka dy szuka twego towarzystwa.
> >> (by XL)
> > Ta twoja bzdura to jest dopiero bzdura, Cierpienia m odego Wertera
> > nawet w wielku krajach musiano zabroni , bo masowo si odstrzeliwali
> > co jest i mierzalne obecnie. Struktury wytworzone z ludzi o pot nych
> > ci nieniach, kt re tak silnie oddzia uj jak Wielki Magnetyzer i ich
> > podporz dkowuj i tak jak du o si o wypadkach m wi, atutomatycznie
> > jest ich wi cej. Dlatego niebezpieczny jest katastrofizm i wizje ko ca
> > wiata, bo jesli ludzie za tym p jd , to wywo aj koniec wiata.
>
> BEZEDURA. Pojedynczy ludzie moze i lubi si ba , lubi cierpie , ale sam
> t um siebie nie zabije.
> --
> XL Warto ci jest autentyczno wn trza - warto by nawet chamem, ale
> takim, eby ka dy szuka twego towarzystwa.
> (by XL)
Zabija oj zabija, wystarczy narzucić tłumowi formę, która zwiąże jego
emocje i tak np było w smoleńsku, polska forma narodowa tu zadziałała,
czyli z szabelkami na czołgi, to i samolotem na lotnisko.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |