Data: 2008-05-12 09:20:11
Temat: Re: Zastanawiam się...
Od: "ostryga" <z...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Fragile" <e...@i...pl> napisał w wiadomości
news:f5e502ea-707c-4e93-ade5-f44d9d389327@m45g2000hs
b.googlegroups.com...
On 12 Maj, 00:04, tren R <t...@p...pl> wrote:
> Fragile pisze:
>
> > Coz, powiem szczerze, to co przezylam dzisiaj tu na grupie bardzo
> > boli. Bardzo. Ja moge sobie najwyzej poplakac w ramionach meza nad
> > swoja naiwnoscia. Moge zalowac, ze kiedys, pod wplywem chwili i
> > cierpienia sie otworzylam. Ze uwierzylam w czlowieka, w ludzi, nawet
> > jesli sa tylko nickami.
>
> fra, no doceń to.
> że nie wszyscy obchodzą się z tobą jak z jajkiem.
>
>Przeciez wlasnie napisala, ze traktowala mnie 'ulgowo'. I mam Jej to
>za zle.
>
> traktują cię normalnie.
>
>Mam taka nadzieje. Mam nadzieje, ze nie wszyscy traktuja mnie
>'ulgowo'.
>
> zaryzykuję tezę, że ikselka potraktowała cię najbardziej 'po ludzku'.
>
>Nie tren. To co dzisiaj zrobila nie bylo normalne. Bylo nieludzkie.
No było podłe. Takie rzeczy się niestety zdarzają. Nie warto się przejmować.
:)
>
> po prostu ci nie wierzy i co z tego?
>
>Tak, od dzisiaj nie wierzy. Myslisz, ze wczoraj wierzyla??? Daj
>spokoj. Po co klamac, po co falszywie dziamdziac 'kuruj sie', 'trzymaj
>sie', 'masz o co walczyc' itp. itd.? Jedna wielka obluda.
>Ja Jej rowniez nie wierze...
>
> jej sprawa. i koniec tematu :)
>
>Jasne... I stala sie jasnosc :)
>
> poza tym imho - nic nie żałuj, dobrze sie stało.
>
>Nie zaluje. Moglam poznac, jaki kto jest. Nic nie dzieje sie bez
>przyczyny, tak wiec poniekad ciesze sie z zaistnialej sytuacji. I
>jesli odejde z tej grupy, to bedzie to bardzo swiadoma i przemyslana
>decyzja.
Nie przejmuj się, Fra.
:))
pozdrawiam serdecznie
o.
|