Data: 2015-02-22 16:14:22
Temat: Re: Zatrzymać zło.
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 22 Feb 2015 05:48:41 -0800 (PST), k...@g...pl napisał(a):
> W dniu niedziela, 22 lutego 2015 14:32:25 UTC+1 użytkownik XL napisał:
>> Dnia Sun, 22 Feb 2015 05:06:32 -0800 (PST), k...@g...pl napisał(a):
>>
>>> W dniu niedziela, 22 lutego 2015 13:30:33 UTC+1 użytkownik XL napisał:
>>>> Dnia Sun, 22 Feb 2015 02:55:41 -0800 (PST), k...@g...pl napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu niedziela, 22 lutego 2015 01:00:56 UTC+1 użytkownik XL napisał:
>>>>>> Dnia Sat, 21 Feb 2015 14:26:39 -0800 (PST), k...@g...pl napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>>>>> nie do mnie to pytanie, ale jestem ZA
>>>>>>>>
>>>>>>>> Jak to "nie do Ciebie"? - właśnie do Ciebie: to jest pytanie, czy jesteś
>>>>>>>> zadowolony z tego, że (TY!) żyjesz?
>>>>>>>
>>>>>>> gadka szmatka. co za roznica czy zyje czy mialoby mnie nie byc. jestem bo mam
swiadomosc.
>>>>>>> gdyby mnie nie bylo tej mojej swiadomosci tez by nie bylo.
>>>>>>> czyli z mojego punktu widzenia wszystko jedno.
>>>>>>
>>>>>> Widzisz może czasem (może warto) swoje bytowanie jako życie z ludźmi,
>>>>>> którym nie jest wszystko jedno, czy jesteś? Skup się na swoim życiu/byciu
>>>>>> jako wkładzie w CZYJEŚ życie.
>>>>>> 3-)
>>>>>>
>>>>>>> na rozne inne uwarunkowania w szczegolnosci religijne robie gruba
nieprzyzwoitosc.
>>>>>>
>>>>>> A to co? Religia nie ma tu nic do rzeczy i nawet nie miałam zamiaru tutaj
>>>>>> nią machać. Nie uważasz, że warte uwagi jest, jak trudno Ci nawet z luźnej
>>>>>> rozmowie uwolnić się od "religijnego" spinu?
>>>>>> 3-)
>>>>>
>>>>> nic sie nie skupiam, bo gdyby aby to bylyby zaby. co to ra rozumowanie, co by
bylo gdyby...?
>>>>>
>>>>> w drugim aspekcie masz apsolutna racje ze wiara jest tak fragmentaryczna
dziedzina mojego zycia i zupelnie nieistotna, ze teologiczne podejscie do moralnosci
i spraw etyki, jest mi obojetne
>>>>
>>>> Widzę,że to,o czym mówię, jest poza Twym zakresem rozumowym, niestety.
>>>
>>> ale jakim rozumowm? jak czegos nie ma to nie ma, na cholere zastanawiac sie co by
bylo gdyby?
>>
>> No własnie - warto zastanawiać się, DLACZEGO się jest. Jeśli poczynasz się
>> wśród ludzi aprobujących aborcję, to niestety Twoje być albo nie być zależy
>> tylko od ich widzi-misia. Smutne.
>
> jest sie dla niczego, nie ma jakiegos znaczacego powodu tzw. bycia. w niektorych
przypadkach lepiej byloby gdyby rzeczonego bycia nie bylo w ogole
Moze twoje "bycie" na tym polega. Gorzej, jeśli także twoich dzieci - im
szczerze współczuję.
--
XL
"Spójrzmy tylko na królestwo nasze, jedno z pierwszych w Europie, spójrzmy
na jego siły i środki obronne, na jego dostatki, bogactwa, na wszystko, co
ludziom jest potrzebne. Czegóż nam brakuje? Oto rządu silnego i ustalonego
ładu prawnego, a wtedy wszystko będziemy mieli i stać będziemy silni i
pewni siebie.
Jan Zamoyski, fragment przemówienia sejmowego z 1575.
|