Date: Thu, 13 Mar 2003 10:57:13 +0100
From: Wojciech Ściesiński <w...@N...prv.pl>
Reply-To: w...@N...prv.pl
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.0; PL; rv:1.2.1) Gecko/20021130
X-Accept-Language: pl, en-us, en
MIME-Version: 1.0
Newsgroups: pl.rec.dom
Subject: Re: Zawory w kaloryferach
References: <v...@4...com>
In-Reply-To: <v...@4...com>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
NNTP-Posting-Host: 213.77.6.161
X-Original-NNTP-Posting-Host: 213.77.6.161
Message-ID: <3e7055e6$1@news.vogel.pl>
X-Trace: news.vogel.pl 1047549414 213.77.6.161 (13 Mar 2003 10:56:54 +0100)
Lines: 32
X-Authenticated-User: wojteksc
X-Complaints-To: U...@n...vogel.pl
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!news.vogel.pl!not-for-mail
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.dom:21571
Ukryj nagłówki
Wspólnota mieszkaniowa to nie spółdzielnia. Nie wiem dokładnie jak jest
w spółdzielniach ale we wspólnocie mieszkaniowej z funduszu remontowego
utrzymuje/remontuje się tylko części wspólne budynku np. jeśli rury wody
to tylko do wodomierzy indywidualnych, jak kable to tylko do licznika itd.
Instalacji grzewczej mym zdaniem rozgraniczyć tak nie można więc ... na
Twoim miejscu domagałbym się wymiany tych zaworów właśnie z tego
funduszu. Dopiero "fanaberie" takie jak wymiana grzejników pójdzie z
Twojej kieszeni.
Wszelkie grzebania w instalacjach mogą być robione wówczas gdy ...
spuścisz z nich (całości lub tylko z jednego pionu) wodę do Twojego
piętra włącznie - grzejniki wówczas oczywiście nie grzeją. Więc jeśli Ci
się uda dogadać z sąsiadami mieszkającymi nad Tobą (weź od nich
oświadczenia pisemne) to nawet w sezonie można to zrobić - wymiana
zaworu to operacja na ok. godzinę. Koniecznie załóż też zawór na rurach
powrotnych tuż za grzejnikiem - możesz wówczas zamknąć dopływ i odpływ i
np. wymienić grzejnik.
Co do zalania - zgłoś to na piśmie administratorowi i weź potwierdzenie
przyjęcia tegoż pisma. Jak zaleje to ... mym zdaniem administrator
będzie za to odpowiadał, że nie podjął kroków zaradczych. Czy w praktyce
uda Ci się to wyegzekwować to nie wiem.
Powodzenia :-)
Pozdrawiam :-)
--
Wojciech Ściesiński
mailto:w...@N...prv.pl
|