Data: 2004-06-24 14:49:07
Temat: Re: Zazdrowsc w zwiazku...
Od: "Cien" <s...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Joanna w news:46d6.000007d5.40d9f845@newsgate.onet.pl napisał(a):
> Mam pytanie o zazdrosc jednego z partnerow o drugie.
> Skad to sie bierze?
Pamiętam jak kiedyś jeden z moich wykładowców powiedział, że krytyka świadczy
o zaangażowaniu. O tym, że człowiekowi zależy. Miał rację. Jeśli dla
człowieka coś nie jest ważne, to nie będzie tracić czasu nawet na krytykę. Z
zazdrością jest podobnie. Ona świadczy o tym, że zależy nam na drugiej
osobie, że jest dla nas wyjątkowa i nie chcemy jej stracić. Nie obawiamy się
stracić czegoś co nie ma dla nas wartości lub czegoś, co w łatwy sposób
możemy zastąpić czymś innym.
> Jak zachowywac sie przy znajomych z ktorych jedno jest
> tak potwornie zazdrosne o drugie, ze w kazdym widzi rywala?
> Czy jedynym wyjsciem jest zerwanie takiej znajomosci?
Aby odpowiedzieć na to pytanie trzeba najpierw odpowiedzieć na kilka innych.
Chociażby na takie - bardziej cenisz święty spokój, czy tę znajomość? Co i
jak długo jesteś w stanie wytrzymać? Czy próbowałaś już rozmów? Jeśli tak to
czy uważasz, że warto spróbować jeszcze raz? A może uważasz, że rozmowy już
nic nie zmienią?
--
pozdrawiam
Cień
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|