Data: 2007-05-21 21:36:09
Temat: Re: Zdejmowanie szkieł
Od: "Ania" <a...@b...wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kama" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> Musisz miec malutką wadę wzroku, skoro nie zauważyłas, że soczewka jest
> zwinięta:D
> I to raczej od tarcia.
Hej!
ja mam plusy więc tak naprawde nie czuje żadnej roznicy w
okularach/soczewkach i bez nich. A, inna sprawa - ze na szczescie soczewke
nakladam tylko na jedno oko :) (lewe: noszę +2 choc wade mam troche wieksza
a prawe - niby zero ale jakas tam wada też jest choć poki co mam jej nie
korygowac).
Wczoraj zdawalam egzamin na certyfikat z języka i bylam dosyc mocno
zestresowana więc nie bardzo skupialam się na wywiniętej soczewce ;) Dopiero
jak wsiadlam do samochodu zorientowalam się, ze mam ją złożoną na pół!
Zamknelam oczy i cala drogę z Opola do Wroclawia + dojście do domu po
schodach soędzilam z zamkniętymi oczami ;)
Soczewka tyłem do przodu daje się oku we znaki już
> sekunde po nałożeniu:)
No wlasnie nie wiem czy z plusami nie jest inaczej - tzn że nie widać tej
różnicy. Okulistka uczyla mnie, że jesli na dloni soczewkę mozna zlożyć w
pół i się nie sklei to jest ok, jak się sklei to znaczy, że jest na drugiej
stronie (inna sprawa, ze czasami mi się obie strony sklejaja)...
Pozdrawiam!
Ania
|