« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-07-28 07:36:38
Temat: Re: Zdjecia z Ogrodu Botanicznego PAN w Powsinie
Użytkownik "Anna Kowalska" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1vheg0hqc5r8cq4s8vmf9d1s3m5e2v7qkk@4ax.com...
> On Tue, 27 Jul 2004 23:44:27 +0200, "Katarzyna Tkaczyk"
> <k...@e...com.pl> wrote:
>
> >> O ile się nie mylę, to pszeniec gajowy - Melampyrum nemorosum.
> >>
> >Dzieki, rzczywiście :))
> >Uprawia go ktoś u siebie? :)
>
> Bój się bidy!!! Toż tego są całe łąki pod lasami, nad rzekami :))
> To jeszcze w ogrodach uprawiać?
Nooo... podobny rośnie u nas na ugorach ale bez tego fioletu, ale u nas to
chyba właśnie szlężnik :))
> Żartuję, jest faktycznie cudny. W tym roku nazbierałam nasion
> szelężnika, też roślina tego typa, wysieję i zobaczę co z tego
> wychodzi.
>
Swoją drogą już nie raz chciałam pędzic ze spacerku po widły, łopatke, zeby
wykopać toto i posadzić w ogrodzie, ale się boje, że potem z eksmisją bedzie
problem, jak bez konkurencji zacznie rosnąć
>
To chyba rośliny półpasożytnicze, więc nie mam bladego
> pojęcia jak to uprawiać, coby miały co jeść :)
>
A to ja musze doczytać o nich, bo niekumata w temacie jestem :))) No chyba,
że ktoś na grupie powie coś wiećej i ne będę musiałą szukać :))
Pozdrawiam leniwie
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2004-07-28 09:12:51
Temat: Re: Zdjecia z Ogrodu Botanicznego PAN w PowsinieOn Wed, 28 Jul 2004 09:36:38 +0200, "Katarzyna Tkaczyk"
<k...@e...com.pl> wrote:
>Swoją drogą już nie raz chciałam pędzic ze spacerku po widły, łopatke, zeby
>wykopać toto i posadzić w ogrodzie, ale się boje, że potem z eksmisją bedzie
>problem, jak bez konkurencji zacznie rosnąć
No przecież nie można zostawiać biednych roślinek na pastwę
przyrody?! Tym sposobem mieszka u mnie od 3 tygodni wiązówka
błotna, czyściec leśny i fajna mięta długolistna. Nie mieszka
natomiast bodziszek żałobny, czego niezmiernie żałuję. Nie
wyrwałam go pazurami, tylko oszczędnie zebrałam nieliczne
nasiona, a potem doczytałam, że niechętnie i długo wschodzą.
A niech się rozchodzą, po pierwszej panice skutecznie opanowałam
przetacznika bobowniczka, zbyt skutecznie, obawiam się, to i z
innymi dam sobie radę, tuszę.
Pozdrawiam,
Anka :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2004-07-28 09:37:05
Temat: Re: Zdjecia z Ogrodu Botanicznego PAN w PowsinieOn Wed, 28 Jul 2004 09:33:10 +0200, "Kuleczka" <a...@i...pl>
wrote:
>
>pszenic pasozytuje na pewno na pokrzywie i kukliku
>
>http://www2.pwsz.krosno.pl/~henroz/parazytofity2002
.htm
Bardzo miła strona. Zła nowina z niej wynikająca, to że jeśli się
nie da mu popasożytować, to nie zakwitnie. Dobra: chyba nie jest
specjalnie wybredny w doborze żywicieli :)
Pozdrawiam,
Anka :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2004-07-28 10:05:19
Temat: Re: Zdjecia z Ogrodu Botanicznego PAN w Powsinie
Użytkownik "Anna Kowalska" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ckpeg0dn6c4jojjhppa90h4j0n6btohp1i@4ax.com...
> On Wed, 28 Jul 2004 09:36:38 +0200, "Katarzyna Tkaczyk"
> <k...@e...com.pl> wrote:
>
> No przecież nie można zostawiać biednych roślinek na pastwę
> przyrody?! Tym sposobem mieszka u mnie od 3 tygodni wiązówka
> błotna, czyściec leśny i fajna mięta długolistna. Nie mieszka
> natomiast bodziszek żałobny, czego niezmiernie żałuję. Nie
> wyrwałam go pazurami, tylko oszczędnie zebrałam nieliczne
> nasiona, a potem doczytałam, że niechętnie i długo wschodzą.
> A niech się rozchodzą, po pierwszej panice skutecznie opanowałam
> przetacznika bobowniczka, zbyt skutecznie, obawiam się, to i z
> innymi dam sobie radę, tuszę.
>
Co do nasion bodziszka żałobnego, jakoś tego po nich nie widać, mój żałobny
odm. 'Sambor' kawał rabaty opanował, sieje sie ładnie:)) Ja z pola raz sobie
cos głowienkopodobnego przyniosłam i teraz nie moge się tego pozbyć, sieje
się jak szalone :((
Pozdrawiam
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2004-07-28 11:16:02
Temat: Re: Zdjecia z Ogrodu Botanicznego PAN w PowsinieOn Wed, 28 Jul 2004 12:05:19 +0200, "Katarzyna Tkaczyk"
<k...@e...com.pl> wrote:
>Co do nasion bodziszka żałobnego, jakoś tego po nich nie widać, mój żałobny
>odm. 'Sambor' kawał rabaty opanował, sieje sie ładnie:))
To jak mi te nasiona nie wzejdą, to udam się na Twój kawał rabaty
:))) A ten Sambor u Grzesia też z tego źródła, że spytam
ciekawsko?
>Ja z pola raz sobie
>cos głowienkopodobnego przyniosłam i teraz nie moge się tego pozbyć, sieje
>się jak szalone :((
E, głowienka sama mi przez płot przelazła, a może była tam i
przede mną. Z dzikich siewek najbardziej denerwuje mnie
koniczyna, mniszek i żółtlica, inne to już drobiazg.
Pozdrawiam,
Anka :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2004-07-28 11:21:18
Temat: Re: Zdjecia z Ogrodu Botanicznego PAN w PowsinieAnna Kowalska <a...@p...onet.pl> writes:
> To jak mi te nasiona nie wzejdą, to udam się na Twój kawał rabaty
> :))) A ten Sambor u Grzesia też z tego źródła, że spytam ciekawsko?
Z tego samego...
Mówicie, że się sieje? To dobrze. Wysiałem, czekam na wschody :-)
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Pewien poseł wciąż klął dziennikarza,
że źle jego poglądy powtarza.
Tamten kupił z przeceny
jego list do Marzeny
i ogłosił go (bez komentarza).
(C) Mikołaj Szymański
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2004-07-28 12:47:09
Temat: Re: Zdjecia z Ogrodu Botanicznego PAN w Powsinie
Użytkownik "Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net> napisał w
wiadomości news:u3c3cz8b5.fsf@sapijaszko.net...
> Anna Kowalska <a...@p...onet.pl> writes:
>
> > To jak mi te nasiona nie wzejdą, to udam się na Twój kawał rabaty
> > :))) A ten Sambor u Grzesia też z tego źródła, że spytam ciekawsko?
>
> Z tego samego...
A mamusia wszystkich z miasta Łodzi przywieziona :))
>
> Mówicie, że się sieje? To dobrze. Wysiałem, czekam na wschody :-)
>
Żebys się nie zniechęcił, to informuje, ze wschodzą wiosną po
zimie.Gratuluje refleksu, mi się czatować na te nasiona nie chciało :)
Pozdrawiam
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |