Użytkownik "puchaty" <p...@b...pl> napisał w wiadomości
news:1k1th5dntxbw1.dlg@juzwolalbympolizacslonine.gov
...
> Chcę rzucić pl.soc.rodzina w diabły, ale Twoje posty ulast mnie niestety
> powstrzymują:
>
> Zakładam, że moja miłość do żony to nie to samo co miłość żony do mnie:
> walczyć trzeba o cudzą (partnera) miłość? Przecież ograniczając mu, w tym
> wypadku możliwości romansowania nie sprawi się, że bardziej nas pokocha.

Puchaty, zlituj się.
A nie ograniczając tej możliwości romansowania sprawisz, że bardziej Cię
pokocha??
jak chce romansować to niech sobie idzie, ale czemu ma to robić raniąc Cię.

>
> No przecież żona jest przeciwna jego kontaktom z inną kobietą. Tym samym
_w
> tym_ związku mąż dostaje od niej komunikat - albo ja, albo smsy - czy to
> nie jest ograniczanie? Facet musi z czegoś zrezygnować przecież.

No bardzo biedny facet.
Przecież może wybrać. Nikt mu nie każe wybierać jej. Może wybrać sms-y.


--
Pozdrawiam
Ania >:-)<-<
gg 1355764